Adam Kownacki, Artur Szpilka, Michał Cieślak, Maciej Sulęcki i Kamil Szeremeta. Co łączy tych pięciu pięściarzy? Rok urodzenia (1989). Dwóch z nich walczyło już o mistrzostwo świata, dwóch walczyć będzie niebawem, "Babyface" też może doczekać się wymarzonej szansy. Niestety następców nie widać...
Po amatorskie mistrzostwo Polski sięgnęli Szpilka i Szeremeta (w sumie pięć razy na podium), Cieślak ma w CV dwa srebrne medale, Sulęcki – trzy brązowe, a Kownacki, który w wieku 7 lat wyjechał do USA, dwukrotnie wygrał w Stanach prestiżowy turniej Golden Gloves.
Na arenie międzynarodowej w rywalizacji seniorów panowie większych sukcesów nie odnieśli, ale po przejściu na zawodowstwo prezentują się co najmniej dobrze. Szpilka i Sulęcki mają za sobą już walki o tytuł mistrza świata, a Cieślaka i Szeremetę takie pojedynki czekają w najbliższych miesiącach.
Szpilka w styczniu 2016 roku przegrał przez KO z Deontayem Wilderem, z kolei Sulęcki w czerwcu tego roku nie sprostał Demetriusowi Andrade. Mamy jednak nadzieję, że w najbliższych miesiącach doczekamy się polskiego mistrza świata. Szeremetę czeka arcytrudne zadanie w starciu z legendarnym Giennadijem Gołowkinem, ale wcześniej bo już 18 stycznia Cieślak skrzyżuje rękawice z Ilungą Makabu. Stawką tego starcia w Kinszasie będzie wakujący pas federacji WBC wagi junior ciężkiej.
– Radomianin poprawił umiejętności bokserskie i to może być kluczem do pierwszych rund z Makabu. Bokser z Afryki to duży, zjawiskowy talent, ale do wagi junior ciężkiej brakuje mu rozmiaru i chyba nie najlepiej trzyma cios dużych zawodników. Jeśli Michał ma solidną szczękę, a wydaje się że ma, to może wykorzystać braki rywala. Makabu lubi i potrafi obrabiać przeciwnika, ale nie jest wcale geniuszem obrony i za długo czeka na riposty z drugiej strony. Cieślak potrafi kończyć robotę, a jestem przekonany że na pewnym etapie walki naruszy Ilungę, być może kontrującym lewym sierpowym – przyznaje w rozmowie z TVPSPORT.PL Andrzej Pastuszek, autor vloga "RSC" i dziennikarz portalu boxing.pl.
Niewykluczone, że w przyszłym roku przed szansą wywalczenia tytułu mistrza świata stanie także Kownacki. "Babyface" zdaniem wielu ekspertów jest w dziesiątce najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej i jeśli puzzle w królewskiej kategorii ułożą się po jego myśli, to i jego marzenie się spełni.
– Cel od zawsze jest ten sam – mistrzostwo świata. Przez wiele lat byłem niedoceniany, dopiero po pokonaniu Artura Szpilki zaczęto mnie traktować poważniej. Najchętniej zmierzyłbym się z Wilderem i sprawdził jak mocną ma szczękę. Jego wytrzymałość na ciosy jest największym znakiem zapytania. Poza tym chciałbym zobaczyć jak zareaguje pod dużą presją rywala. Nie wiadomo jak będzie się prezentował, jeżeli przeciwnik będzie naciskał na niego cały czas – powiedział po wygranej Wildera z Luisem Ortizem.
Cała wymieniona piątka dostarczyła nam wielu emocji, mamy nadzieję, że kolejnych dostarczy w najbliższych miesiącach, ale co dalej? Następców niestety nie widać.
– To może być ostatni tak dobry rocznik. Przeraża mnie XXI wiek, masakra, boję się, że będzie duży zastój, bo dzieciaki interesują teraz tylko telefony, internet i Playstation – zaznaczył Szpilka. – To prawda, nasz rocznik jest bardzo dobry, jednak następców brak. Tym bardziej my musimy zrobić wszystko, by odnieść sukces i tym samym zainspirować młodych, by przyszli na salę i zaczęli trenować. Tylko nasze wygrane mogą sprawić, że znajdą się chętni, by zainwestować w boks, przede wszystkim boks olimpijski, od którego się przecież wszystko zaczyna. Bez takiej inwestycji nie zbierzemy potem plonów w boksie zawodowym – dodał Sulęcki.
Dobra wiadomość jest taka, że panowie po zakończeniu kariery zamierzają pozostać przy boksie.
– Odkładam już pieniądze, mam ciche marzenie, żeby otworzyć szkółkę bokserską. Chcę w niej trenować młodych chłopców i dziewczyny, zgromadzić najbardziej utalentowanych zawodników, największe "perełki" – zdradził Sulęcki.
– Chciałbym pokazać komuś, że można osiągnąć sukces nawet gdy nie wszystko układa się po myśli. Cel jest taki, by wyciągać dzieciaki z patologii i dać im szansę na lepsze życie. Ograniczyłbym im internety, zaprosił do ośrodka, w którym musieliby ostro zasuwać – zakończył Szpilka.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.