Po raz pierwszy w finale seniorskiego turnieju grała w wieku 13 lat, 11 miesięcy i 13 dni. Do półfinału French Open dotarła rok później. Złoto na igrzyskach w Barcelonie wywalczyła mając lat 16. Wydawało się, że kariera Jennifer Capriati dopiero nabiera rozpędu. W 1994 roku została ona brutalnie zatrzymana. Problemy z prawem i uzależnienie od narkotyków wyhamowały rozwój Amerykanki. Po latach posuchy pokonała swoje demony i wróciła. W stylu, który godny jest tylko największych mistrzów.
Jennifer Capriati była talentem od małego. Trenowana przez swojego ojca, Stefano, w wieku 13 lat wygrała juniorski turniej US Open. I w grze pojedynczej, i podwójnej. Przejście do seniorskiego tenisa dla wielu zawodników i zawodniczek było przeszkodą nie do pokonania. Nie dla Jennifer. Niespełna pół roku po sukcesie na Flushing Meadows Amerykanka dotarła do finału turnieju w Boca Raton, gdzie przegrała ze słynną Gabrielą Sabatini. "And She’s Only Thirteen" ("Ona ma tylko 13 lat") – takim tytułem na okładce dzień po meczu "Sports Illustrated" przedstawił tenisistkę światu.
El archivo de portadas de Sports Illustrated es una maravilla. Acabo de ver esta de 1990 con la tenista Jennifer Capriati como protagonista. pic.twitter.com/kxyjKgGNwB
— Edu Merino (@EDUMERINOSPORTS) September 18, 2018
Podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie Jennifer Capriati rozstawiona była z numerem trzecim. Ponownie bez straty choćby seta dotarła do półfinału, gdzie po wyczerpującym boju uporała się z faworytką gospodarzy Arantxą Sanchez Vicario. Druga rakieta świata została odprawiona, lecz w finale czekała jedynka. Wielka Steffi Graf. Siedem lat starsza Niemka miała już na koncie jedenaście tytułów wielkoszlemowych i zwycięstwo w igrzyskach w Seulu. Amerykanka mogła jej tylko pozazdrościć lub wygrać. I wygrała. Pierwszy set padł łupem faworytki. Później gra toczyła się pod dyktando juniorki. 3:6, 6:3 i 6:4 – i niespodzianka stała się faktem. Obrazki wzruszonej ze zwycięstwa szesnastolatki obiegły świat, a Capriati przeszła do historii jako najmłodsza złota medalistka olimpijska w tenisie. W dniu finału miała 16 lat i 131 dni. Wynik Helen Wills z Paryża z 1924 roku został poprawiony o 2 lata i 157 dni.
People magazine's cover story in May 1994 (w/black and white pages!) Capriati drug arrest coverage. #tbt pic.twitter.com/eA88aey5WG
— Steph (@StephintheUS) July 30, 2015
Powrót okazał się jednak trudniejszy niż pierwotnie zakładano. W 1996 roku Jennifer Capriati nie przeszła ani jednej rundy w wielkoszlemowych zmaganiach. Podobnie rok później. Po porażce z Jolene Watanabe w pierwszej rundzie Australian Open Amerykanka pokazała, że jej postanowienie powrotu jest mocne. – Nie pozwolę, by ta przegrana mnie zniechęciła. Mam wystarczające pragnienie, by pracować nad osiągnięciem mojego prawdziwego potencjału – mówiła. I dopięła swego, choć przyszło jej na to czekać jeszcze prawie trzy lata. Pierwszym wygranym turniejem był ten we francuskim Strasburgu. Było to premierowe zwycięstwo od prawie siedmiu lat. Feniks dopiero jednak zaczął odradzać się z popiołów. Na koniec roku była 23. w rankingu WTA. Na koniec XX wieku 14. Wtedy nastąpiła eksplozja formy.
Potem zaczęły wracać demony. Capriati w 2002 roku została wyrzucona z reprezentacji Stanów Zjednoczonych w FedCupie i zaczęła obracać się w szemranym towarzystwie. Jej partnerem został aktor porno, Dale DaBone. I to on stał się powodem, przez który w życiu tenisistki ponownie zaczęło dziać się gorzej. Działo się to już na sportowej emeryturze, do której Jennifer w 2004 roku zmusiła kontuzja barku. Półfinał US Open był ostatnim osiągnięciem wielkiej, lecz nie do końca spełnionej zawodniczki. W rankingu na koniec sezonu Capriati została sklasyfikowana na 10. miejscu. Poza dziesiątkę nie wypadła ani na moment od zostania jedynką w 2001 roku. W kolejnych latach Amerykanka wypadła jednak z obiegu.
Na usta mediów wróciła w niesławie, gdy w 2010 roku trafiła do szpitala, gdy przedawkowała leki. Rzekomo nieumyślnie – choć inaczej twierdził jej partner, DaBone. Jego zdaniem była to próba samobójcza spowodowana rozstaniem. Powód rozłąki był prozaiczny – aktor porno postanowił wrócić do ukochanego zawodu. Na powrót do tenisa dla 34-letniej wówczas Amerykanki było za późno. I był to kolejny z powodów depresji. – Gdy przestałam grać, wszystko zaczęło się sypać. Kim jestem bez tenisa, skoro tylko dla niego żyłam? Co będzie, jeśli już nigdy nie będę mogła w niego grać? – pytała się w wywiadzie dla "NY Daily News". Do tenisa nie wróciła, podobnie było z aktorem porno. Z kolejnym mężczyzną też nie działo się dobrze. W 2013 roku Jennifer Capriati została oskarżona o napaść na Ivana Brannana, z którym niedługo wcześniej się rozstała. Zarzuty zostały jednak oddalone.
To ostatnia sprawa sądowa, w którą wmieszana była tenisistka. Próby wyjścia na prostą przyniosły efekt. Nie zmienił tego kolejny cios – śmierć ojca. Stefano Capriati zmarł 18 kwietnia 2015 roku. Trener i wychowawca supertalentu odszedł w wieku 80 lat. "Nigdy nie poznałam drugiej tak radosnej, wiecznie pozytywnej, wspierającej i kochającej osoby" – po latach na swoim Twitterze wspominała ojca mistrzyni olimpijska.
Remembering and honoring my Dad on his birthday. As time passes without you, I realize how blessed and lucky I was to have you as my father. I’ve never known such a happy, kind, always positive, supportive and loving human being. This is for my Dads memory with love ❤️ pic.twitter.com/CGRS2fAjOX
— Jennifer Capriati (@JenCapriati) March 27, 2020
Mirra Andreeva
2 - 1
Clara Tauson
Dayana Yastremska
2 - 0
Francesca Jones
Linda Noskova
2 - 1
Donna Vekic
Alexandra Eala
1 - 0
Jelena Ostapenko
Kamilla Rakhimova
2 - 0
Peyton Stearns
Maya Joint
2 - 1
Emma Raducanu
Lulu Sun
0 - 2
Anna Blinkova
Elina Svitolina
1 - 2
Beatriz Haddad Maia
Rebecca Sramkova
0 - 2
Varvara Gracheva
Kimberly Birrell
0 - 2
A. Pavlyuchenkova
Beatriz Haddad Maia
9:30
Jasmine Paolini
Varvara Gracheva
10:00
Barbora Krejcikova
E. Alexandrova
11:00
Iga Świątek
Anna Blinkova
11:50
Maya Joint
Dayana Yastremska
13:30
Alexandra Eala
Jessica Pegula
14:00
Emma Navarro
A. Pavlyuchenkova
14:40
Kamilla Rakhimova
Mirra Andreeva
15:30
Linda Noskova
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.