{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kontuzja Wacha. Konieczna będzie operacja

Mariusz Wach pokonał w czerwcu Kevina Johnsona i wciąż liczy na walkę z Agitem Kabayelem. Na razie jednak boks schodzi na dalszy plan – pięściarza czeka bowiem operacja.
CZYTAJ TEŻ: MOCNA DEKLARACJA. "NIE MAM ZOBOWIĄZAŃ WOBEC BORKA"
Wach miał walczyć z Kabayelem 28 marca w Niemczech, ale pojedynek nie doszedł do skutku z powodu pandemii koronawirusa. "Wiking" wrócił na ring w czerwcu, pokonując w pałacu w Konarach Johnsona na punkty.
Teraz czeka go jednak zabieg – jak informuje portal ringpolska.pl Wach przejdzie operację łokcia. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to między linami powinniśmy zobaczyć go jeszcze w tym roku.
– Poczekamy kilka tygodni na odzew ze strony Kabayela, jeśli jednak ostatecznie zrezygnowaliby z opcji pojedynku z Mariuszem, to zorganizujemy Wachowi walkę w Polsce pod koniec roku – powiedział promotor Wacha Jerzy Mazur cytowany przez wspomniany portal.
Wach mimo 40 lat na karku wciąż liczy na wielkie pojedynki. W grudniu zeszłego roku co prawda lepszy okazał się Dillian Whyte'a, ale Polak zaprezentował się z dobrej strony i ponownie pojawiły się ciekawe propozycje. W grę wchodziła m.in. walka z Josephem Parkerem, ale ostatecznie stanęło na niepokonanym Kabayelu (19-0, 13 KO).