| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Bałkański duet... Idealny składnik w walce o mistrzostwo Polski?

PKO Ekstraklasa. Filip Mladenović oraz Josip Juranović. Obaj zagrają w meczu Lech – Legia
Filip Mladenović oraz Josip Juranović. Obaj zagrają w meczu Lech – Legia (fot: PAP)

Filip Mladenović oraz Josip Juranović stali się ważnymi ogniwami na wahadłach Legii Warszawa. Pierwszy rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Drugi zapracował formą na powołanie do chorwackiej kadry. Obaj są istotnymi częściami machiny zmierzającej po mistrzostwo Polski. W niedzielę mogą wykonać kolejny krok. Mecz Lech – Legia na antenie TVP.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mistrzowie Polski zdobyli w rundzie wiosennej osiemnaście bramek. Przy jedenastu z nich uczestniczyli Filip Mladenović oraz Josip Juranović. Serb strzelił pięć goli i miał trzy asysty. Chorwat trzykrotnie skutecznie dogrywał do kolegów Były piłkarz Hajduka Split nie ma tak okazały liczb, bo w niektórych spotkaniach występował na środku defensywy. Uniwersalność staje się atutem 25–latka, który grywał już na obu stronach bloku obronnego, a także wcielał się w rolę wahadłowego.

Bałkański duet


Bałkański duet staje się pewnym punktem Legii Warszawa na wahadłach. Dobra forma zawodników z krajów byłej Jugosławii nie jest przypadkiem. Odkąd mistrzowie Polski zdecydowali się na takie ustawienie, to zdążyli odskoczyć rywalom na dziesięć punktów w PKO Ekstraklasie. Rywale nie radzą sobie obecnie z taktyką zaordynowaną przez Czesława Michniewicza. Ostatecznym sprawdzianem ustawienia miała być walka z najlepszą defensywą rozgrywek. Wojskowi rozbili Pogoń w 30 minut strzelając cztery gole. Stanęło na wyniku 4:2, ale flanki znów pokazały moc.

Mentalność zwycięzcy i mistrzostwo na stulecie. Wyzwania przed Skorżą

Czytaj też

Maciej Skorża (fot. Getty Images)

Mentalność zwycięzcy i mistrzostwo na stulecie. Wyzwania przed Skorżą

Mladenovicia oraz Juranovicia łączy fakt, że obaj pewniej czują się w trakcie akcji zaczepnych niż w defensywie. Runda jesienna nie była bezbłędna dla obu obrońców. Bałkański duet miał tendencję do popełniania podobnych błędów. Często ich pomyłki musieli naprawiać pozostali defensorzy. W obecnych ustawieniu obaj nie są tak mocno narażeni na to, że złe zachowanie w defensywie skończy się od razu doskonałą okazją dla przeciwników. System z trójką środkowych obrońców pozwala Serbowi i Chorwatowi na podłączanie się do akcji ofensywnej bez wielkiej obawy, że nie zdążą dobrze ustawić się w formacji defensywnej. Taktyka Legii tuszuje niedoskonałości graczy, za to jeszcze mocniej uwidacznia ich atuty.

Serb rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Mladenović przez ponad dwa lata w Lechii Gdańsk nie miał takich statystyk, jakie zdążył wykreować przez kilka miesięcy w Legii. Nad morzem 29–latek strzelił trzy gole i miał 16 asyst w 86 meczach. W 29 spotkaniach przy Łazienkowskiej, ma już na koncie osiem trafień i dziesięć kluczowych podań.

Juranović nie wybija się w tak jaskrawy sposób pod względem statystycznym, ale od początku sezonu ma na koncie gola i sześć asyst. Dobra forma pozwoliła mu na powrót do reprezentacji i realne myślenie o wylocie na mistrzostwa Europy. Mecz z Pogonią wskazuje też, że Chorwat wygryzł z pierwszego składu Pawła Wszołka, który mógł już poczuć się etatowym wahadłowym na prawej flance. Dla Polaka to sytuacja o tyle trudniejsza, że walczy o nowy kontrakt z mistrzami Polski, a w meczu przeciwko wiceliderowi nie pojawił się na murawie choćby przez moment.

Bałkany ważne jak zawsze?


Dwaj gracze z krajów byłej Jugosławii stali się bardzo ważnymi ogniwami stołecznej drużyny. Trudno obecnie wyobrazić sobie Legię skład Legii bez Juranovicia, a przede wszystkim Mladenovicia. Serb spędził na murawie najwięcej minut ze wszystkich graczy stołecznego klubu w tym sezonie. Piłkarz specjalizujący się w grze na lewej stronie boiska wybiegał na murawę 29 razy i biegał po placu gry przez 2480 minut.

Legia pędzi po mistrzostwo Polski. Przed startem trwającej kolejki warszawianie mieli dziesięć punktów przewagi nad drugą Pogonią. Przeszłość pokazuje, że piłkarze z Bałkanów byli na ogół bardzo ważni w latach, w których Wojskowi triumfowali w lidze w XXI wieku.

W 2002 roku, kiedy Legia odzyskała mistrzostwo kraju po siedmiu latach przerwy, przy Łazienkowskiej ważne role odgrywali przedstawiciele Bałkanów. Trenerem warszawian był Dragomir Okuka. Ważnym fragmentem układanki został Aleksandar Vuković, który po latach zdobył tytuł także jako trener Wojskowych. Dodatkowo w składzie warszawian występował Stańko Svitlica. Atakujący w kolejnym sezonie mógł cieszyć się z korony króla strzelców.

Mentalność zwycięzcy i mistrzostwo na stulecie. Wyzwania przed Skorżą

Czytaj też

Maciej Skorża (fot. Getty Images)

Mentalność zwycięzcy i mistrzostwo na stulecie. Wyzwania przed Skorżą

Lech czy Legia: kto wygra niedzielny hit Ekstraklasy?
Okiem redakcji
Lech czy Legia: kto wygra niedzielny hit Ekstraklasy?

Trener Legii pewien: ich gra diametralnie się zmieni!

Czytaj też

PKO Ekstraklasa: Lech Poznań – Legia Warszawa. Czesław Michniewicz na treningu

Trener Legii pewien: ich gra diametralnie się zmieni!

Pewnym wyjątkiem był sezon 2005/2006. Wtedy znów regularnie występował Vuković, ale na nim bałkański wkład w tytuł praktycznie się kończył. W kadrze Wojskowych byli także Veselin Djoković oraz Mirko Poledica, ale obaj nie byli najistotniejszymi elementami układanki.

Mocne nazwiska


Oddzielną postacią Legii był Miroslav Radović. Serb przez lata potrafił stanowić o sile Legii. Obecnie 37–latek nie gra już w piłkę, ale może pochwalić się tytułami zdobytymi w 2013, 2014, 2017 oraz 2018 roku, choć końcówka jego przygody z Wojskowymi upływała pod znakiem kłopotów zdrowotnych. Swoją kartę w stolicy Polski zapisał też Ivica Vrdoljak. Były kapitan Legii występował w stolicy od 2010 do 2015 roku i uczestniczył w kolejnych triumfach legionistów.

W 2013 roku na mistrzowską fetę załapał się Danijel Ljuboja, który zmierzał do końca kariery, ale i tak w Warszawie był piłkarzem, którego chciało się oglądać z trybun. W sezonie 2015/2016 oddzielną rolę odegrali Aleksandar Prijović oraz Nemanja Nikolić, który choć występuje w węgierskiej kadrze, to urodził się i wychował w Serbii. Dwaj napastnicy strzelili wówczas łącznie 36 ligowych goli. Ich trafienia przybliżyły Wojskowych do tytułu także w rundzie jesiennej kolejnego sezonu. Swoją rolę odgrywał także Stojan Vranjes. Mniejsze efekty dawały występy Macedończyka Ivana Trickovskiego, choć skrzydłowy również dołożył cegiełkę do sukcesów.

W 2018 roku przy Łazienkowskiej był choćby Armando Sadiku, a przede wszystkim do klubu trafili Marko Vesović oraz Domagoj Antolić. Dwaj ostatni zdobyli także tytuł w sezonie 2019/2020. Obaj mogą mieć też w życiorysach mistrzostwo Polski za obecny sezon, choć Chorwat odszedł po rundzie jesiennej, a Czarnogórzec nie rozegrał jeszcze ani jednego spotkania przez problemy zdrowotne. Pewne jest, że piłkarze z krajów byłej Jugosławii zawsze kojarzyli się z sukcesami Wojskowych. Mladenović i Juranović to kolejny duet, który zdecydowanie wpisuje się w ten trend.

Czemu gracze z Bałkanów tak dobrze radzą sobie w Legii? – To wynika z podobnej mentalności polskich i bałkańskich piłkarzy, to dlatego tak dobrze się odnajdują się w Ekstraklasie. Umieją się dogadywać na boisku. To dlatego Serbowie, Chorwaci tak chętnie wybierają polską ligę. Spójrzmy na przykład Miroslava Radovicia, który zrobił naprawdę dużą karierę w Legii. To mentalność sprawia, że tu znajdują swoje miejsce – uważa Okuka.

W niedzielę spotkanie Lech – Legia. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30. Transmisja rywalizacji na antenie TVP 1, TVP Sport oraz na TVPSPORT.PL, a także w aplikacji mobilnej.

Trener Legii pewien: ich gra diametralnie się zmieni!

Czytaj też

PKO Ekstraklasa: Lech Poznań – Legia Warszawa. Czesław Michniewicz na treningu

Trener Legii pewien: ich gra diametralnie się zmieni!

Dlaczego Magiera wybrał Śląsk? Trener odpowiada
Jacek Magiera (fot. TVP)
Dlaczego Magiera wybrał Śląsk? Trener odpowiada

Zobacz też
Jaga może stracić Pululu. Gwiazdę chce francuski gigant
Pululu trafi do AS Moncao?

Jaga może stracić Pululu. Gwiazdę chce francuski gigant

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Motor znów zaskoczy Lecha? Transmisja meczu w niedzielę w TVP!
Motor Lublin – Lech Poznań, PKO BP Ekstraklasa. Transmisja online meczu 28. kolejki na żywo w TVP Sport (13.04.2025)
transmisja

Motor znów zaskoczy Lecha? Transmisja meczu w niedzielę w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa 2024/25: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
07 kwietnia 2025
06 kwietnia 2025
05 kwietnia 2025
04 kwietnia 2025
Terminarz
dzisiaj
jutro
13 kwietnia 2025
14 kwietnia 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
27
26
53
4
27
17
47
5
27
14
44
6
27
7
42
7
27
5
40
8
27
-6
40
9
27
-7
36
10
27
-1
36
11
27
-2
34
12
27
-4
34
13
27
-11
33
14
27
-18
26
16
27
-15
24
17
27
-19
24
18
27
-12
22
Rozwiń
Najnowsze
Oficjalnie: Salah zdecydował, gdzie będzie grać
nowe
Oficjalnie: Salah zdecydował, gdzie będzie grać
| Piłka nożna / Anglia 
Mohamed Salah (fot. Getty)
Jaga może stracić Pululu. Gwiazdę chce francuski gigant
Pululu trafi do AS Moncao?
Jaga może stracić Pululu. Gwiazdę chce francuski gigant
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Były reprezentant wspomina Beenhakkera. "Wszyscy szli za nim w ogień"
Leo Beenhakker (fot. Getty Images)
Były reprezentant wspomina Beenhakkera. "Wszyscy szli za nim w ogień"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Motor znów zaskoczy Lecha? Transmisja meczu w niedzielę w TVP!
Motor Lublin – Lech Poznań, PKO BP Ekstraklasa. Transmisja online meczu 28. kolejki na żywo w TVP Sport (13.04.2025)
transmisja
Motor znów zaskoczy Lecha? Transmisja meczu w niedzielę w TVP!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lewandowski: dzięki Beenhakkerowi mogliśmy wejść na wyższy poziom [WIDEO]
fot. PAP
Lewandowski: dzięki Beenhakkerowi mogliśmy wejść na wyższy poziom [WIDEO]
| Piłka nożna 
Program specjalny o Leo Beenhakkerze. Lewandowski, Ulatowski...
Leo Beenhakker nie żyje. Wspominamy byłego selekcjonera reprezentacji Polski
Program specjalny o Leo Beenhakkerze. Lewandowski, Ulatowski...
| Piłka nożna 
Czwarta runda sezonu F1. Kiedy wyścig o GP Bahrajnu?
Czwarta runda sezonu F1. Kiedy oglądać wyścig GP Bahrajnu? (fot. Getty)
Czwarta runda sezonu F1. Kiedy wyścig o GP Bahrajnu?
| Motorowe / Formuła 1 
Do góry