Manchester United po raz drugi pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera zagra w półfinale Ligi Europy. Czerwone Diabły nie zdobyły żadnego trofeum od 2017 roku, kiedy to... wygrały właśnie ten europejski puchar jeszcze z Jose Mourinho. Desperacja rośnie, a fani szukają winnych tego stanu rzeczy – apatii, w jaką wpadł klub po odejściu sir Aleksa Fergusona.
Ze szkockim trenerem United zdobyli 38 trofeów. Po tym, jak opuścił Old Trafford, dołożyli do tego dorobku zaledwie pięć pucharów. Żaden z nich nie był tym najbardziej prestiżowym, MU nie był mistrzem Anglii ani też nie wygrał Ligi Mistrzów. Sięgał dwa razy po Tarczę Wspólnoty, zdobywał krajowy puchar i Puchar Ligi Angielskiej. Liga Europy z sezonu 2016/17 była ostatnimi rozgrywkami, w jakich najlepszy okazał się zespół Czerwonych Diabłów. Ten stan rzeczy nikogo nie zadowala, ani drużyny, ani fanów.
Manchester United znalazł się ostatnio w niekomfortowej sytuacji wizerunkowej. Był jednym z dwunastu klubów, które chciały dokonać rewolty w rozgrywkach klubowych. Był współtwórcą Superligi, z której wycofał się po zaledwie kilku dniach. Nie ma co ukrywać, że w pogoni za coraz większymi wpływami podążyli właściciele klubu, Joel i Avram Glazerowie. Są oni osobami niechcianymi na Old Trafford, zupełnie tak samo jak Stan Kroenke, właściciel innego uczestnika półfinałów Ligi Europy, czyli Arsenalu.
Od 2005 roku Glazerowie zdążyli wiele razy udowodnić, że chodzi im głównie o generowanie korzyści finansowych i traktowanie klubu jako "skarbonki z pieniędzmi". Obaj panowie są jakoby spadkobiercami Man. United, gdyż transakcji przed szesnastoma laty dokonywał ich ojciec, Malcolm, zmarły w 2014 roku. Był to wykup lewarowany, co spowodowało, że dług klubu z tytułu samej tej transakcji sięga ok. 500 milionów funtów. Posiadane przez synów akcje są dla nich jednymi z najbardziej cennych aktywów. Obsługa długu oraz dywidendy dla akcjonariuszy kosztowały MU kolejne 1,5 miliarda funtów. Stąd też na transparentach wywieszanych przez wściekłych kibiców MU widnieje hasło "ukradliście ponad miliard".
Man United fans are making their voices heard during protests at Old Trafford ������ pic.twitter.com/UN1mDEYCKw
— ESPN FC (@ESPNFC) April 24, 2021
W wyniku fiaska Superligi z klubem ma pożegnać się skompromitowany dyrektor wykonawczy, Ed Woodward. Odejdzie on ze stanowiska z końcem 2021 roku. Jest on człowiekiem ulokowanym w klubie przez rodzeństwo Glazerów. Przez lata fenomenalnie spisywał się w negocjowaniu umów marketingowych, poprzez co United nie traciło z pola widzenia najbogatszych klubów świata. Potrafiło rywalizować w tym względzie z Realem Madryt, Barceloną, a także PSG oraz Manchesterem City. Problem polegał na tym, że jednocześnie odpowiadał też za politykę transferową. United dopiero w 2021 roku wzmocnili się na polu sportowym. Szefem tego pionu został John Murtough, a dyrektorem technicznym – Darren Fletcher, były piłkarz United.
To oni mają poprowadzić razem z Solskjaerem klub w lepszym kierunku i sprawić, że fani MU zapomną o tym, jak wiele pieniędzy wydano, by osiągnąć bardzo mały sukces. 941,4 miliona funtów to wynik, który najbardziej może przyprawiać Woodwarda o poczucie wstydu. Tyle wydał przez osiem lat na przeróżnych zawodników. Jeszcze raz podkreślmy: United nie zostali w tym czasie mistrzami Anglii, nie wygrali też Champions League, w której finale nie uczestniczyli od dekady.
W atmosferze protestów przeciwko właścicielom Ole Gunnar Solskjaer przystępuje do półfinałów z AS Roma. Norweg wciąż czeka na swoje pierwsze trofeum. Odmienił oblicze klubu, pokazał, że jest on w stanie odbudować się w ciągu ostatnich lat. MU brakuje niewiele do tytułu wicemistrza Anglii, czyli wyrównania najlepszego wyniku w tym względzie z roku 2018. Ma po 33 meczach 67 punktów na koncie. Rok temu Red Devils zajęli trzecie miejsce, wywalczając 66 oczek. Dwa lata wcześniej był na szóstej pozycji. Progres jest widoczny.
Nie da się jednak ukryć, że wszystko, co dobre jest głównie udziałem Bruno Fernandesa. Od momentu jego transferu, który miał miejsce pod koniec stycznia 2020 roku Portugalczyk wystąpił w 73 spotkaniach. Strzelił 36 goli i zaliczył 22 asysty. Łatwy to rachunek, by zauważyć, że przyczynił się do zdobycia 58 bramek. Jest nazywany talizmanem United. Czyni on pracę Solskjaera znacznie łatwiejszą.
Norweg bowiem jest pod presją. Zarówno w Pucharze Ligi Angielskiej, Pucharze Anglii oraz Lidze Europy nie potrafił przejść granicy półfinału. Rok temu w Europa League Final Eight lepsza była Sevilla. W Lidze Mistrzów awansował tylko jeden raz do ćwierćfinału, by odpaść z Barceloną. W Premier League od ośmiu lat United kończy sezon za plecami Manchesteru City. Nie inaczej będzie w obecnym sezonie, przewaga wynosi już 10 punktów na pięć kolejek przed końcem rozgrywek. Drużyna istotnie się rozwija, ale jest wiecznie aspirującą. Syndrom "zero tituli" będzie prześladował Solskjaera, jeśli Roma okaże się lepsza.
Z ekipą Giallorossi ma jednak dobre wspomnienia. W sezonie 2006/07 Norweg po raz ostatni występował w MU w roli piłkarza. 10 kwietnia 2007 roku w rewanżu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów United wygrali 7:1, odrabiając straty po przegranej 1:2 w 1. meczu.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.