| Atak Rosji na Ukrainę

Nie dla polityki w sporcie, czyli hipokryzja Rosji i bliskie relacje z prezydentami FIFA

Władimir Putin w towarzystwie szefa FIFA (fot. Getty Images)
Władimir Putin w towarzystwie szefa FIFA (fot. Getty Images)
Bartłomiej Najtkowski

Futbol nie jest miejscem dla polityki, mówili... - transparent o takiej treści wywiesili kibice Zenita Sankt Petersburg. Obok tego zdania umieścili rysunki świń milionerów reprezentujących UEFA i FIFA. W decydentów sportowych uderza również Kreml

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Pomagamy Ukrainie. Trwają licytacje gadżetów polskich sportowców [szczegóły]

Czytaj też

Licytując gadżety można wesprzeć Ukraińców

Pomagamy Ukrainie. Trwają licytacje gadżetów polskich sportowców [szczegóły]

Władimir Putin też skomentował sankcje nałożone na rosyjski sport. Wypowiedział się w tej sprawie podczas turnieju "Jesteśmy razem. Sport" w Chanty-Mansyjsku. To była rywalizacja paraolimpijczyków z Rosji, Białorusi, Kazachstanu, Armenii. Jak zauważył Mieszko Rajkiewicz, ekspert od polityzacji sportu, doktorant Uniwersytetu Warszawskiego, była to wypowiedź wielowątkowa, swoista tyrada przeciwko sportowym instytucjom.

Przeciwko temu, co dzieje się w sporcie

Putin poskarżył się na podwójne standardy w świecie sportu. Potępił stronniczość sędziów, stwierdził, że tolerancja jest rozumiana opacznie, a wartości barona de Coubertina, które powinny uszlachetniać sport, przestają mieć znaczenie. Władca uważa, że sport służy do gry politycznej, umożliwia prezentowanie wrogich Rosji poglądów.

Mieszko Rajkiewicz, analizując to wystąpienie konstatuje, że organizacja pokazowej rywalizacji paraolimpijczyków potwierdza, jak duże problemy ma teraz rosyjski sport na arenie międzynarodowej. Putin usiłował pokazać sprytnie światu, że chcąc uderzyć w Rosję, de facto uderzono w paraolimpijczyków, których los przecież i tak nie oszczędził... Ekspert przewiduje, że w obecnych realiach konieczna będzie pomoc Chin i innych krajów Azji Centralnej, by takie inicjatywy mogły się powieść organizacyjnie.

W wypowiedziach Putina znamienne są słowa o hipokryzji Zachodu w odniesieniu do sportu, który zdaniem dyktatora został niepotrzebnie upolityczniony. Warto zauważyć, że Putin przemawiał online, co kolejny raz potwierdza, że ma wiele obaw i jest izolowany od świata zewnętrznego. Widzieliśmy to już podczas narad chociażby z ministrem obrony Siergiejem Szojgu i spotkania z prezydentem Francji Emanuelem Macronem.

Wcześniej niezadowolenie z braku apolityczności sportu wyraził szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Przyznał, że Rosja liczyła się z sankcjami, ale władze nie spodziewały się, że zostaną nimi objęci również sportowcy. Tamta wypowiedź była lakoniczna, ale za to Putin poświęcił wiele słów tym, którzy rzekomo atakują w sporcie Rosję za nic i upolityczniają sport. To niezwykła hipokryzja i desperacja, zważywszy, że to rosyjski prezydent od wielu lat wykorzystuje sport do politycznych gierek. Zaczął już na początku XXI wieku.

Pomagamy Ukrainie. Trwają licytacje gadżetów polskich sportowców [szczegóły]

Czytaj też

Licytując gadżety można wesprzeć Ukraińców

Pomagamy Ukrainie. Trwają licytacje gadżetów polskich sportowców [szczegóły]

Zachęcał Abramowicza

Catherine Belton, autorka książki "Ludzie Putina. Jak KGB odzyskało Rosję i zwróciło się przeciw Zachodowi" pisze, że zanim Roman Abramowicz kupił Chelsea w 2003 roku, to namawiał go do tego Putin. Można mówić o pionierskim planie Kremla w sportswashingu, ponieważ ta inwestycja miała w założeniu poprawić postrzeganie Rosji w Anglii wśród elit politycznych i zwykłych ludzi.

Siergiej Pugaczow, dawny oligarcha wyjaśnia, że Chelsea miała być rosyjskim przyczółkiem. Futbol to na Wyspach Brytyjskich religia, więc ta metoda wydawała się dobra, by przekonać do siebie Anglików.

Bliskie relacje z Blatterem

Putin patrzył na futbol także globalnie, stąd potrzeba obłaskawienia wierchuszki FIFA. Już w 2001 roku ówczesny i zarazem obecny przywódca Rosji spotkał się w Sztokholmie z Seppem Blatterem . Szwajcar, wtedy szef FIFA, wystąpił potem z odczytem dla europejskich przywódców.

Pięć lat później bawili w prezydenckiej rezydencji w Nowo-Ogariowie, dokąd wstęp mają tylko specjalni goście. Towarzyszył im prezes rosyjskiej federacji Witalij Mutko. Putin dziękował Blatterowi, że zwraca szczególną uwagę na Rosję i wyznał, że Moskwa pilnie śledzi prace FIFA. Dyktator i boss światowego futbolu najwyraźniej się polubili, bo z czasem widywali się już regularnie. W latach 2018-2012 było spotkanie za spotkaniem. Symptomatyczne, że w 2009 roku Putin, wtedy premier Rosji, tak witał Blattera: Szanowny panie Blatter, drogi przyjacielu.

Sepp Blatter i Władimir Putin (fot. Getty)
Sepp Blatter i Władimir Putin (fot. Getty)
Łapówki, porwanie w tle... Tak Abramowicz zarobił na Chelsea

Czytaj też

Roman Abramowicz, Sibnieft, Sławnieft, Bieriezowski, Litwinienko, Putin, Jelcyn, Chelsea

Łapówki, porwanie w tle... Tak Abramowicz zarobił na Chelsea

Dziś już wiemy, po publikacji wielu demaskatorskich artykułów, że Rosja nie została gospodarzem mundialu w uczciwy sposób. A Putin w grudniu 2010 roku, zaraz po ogłoszeniu, że to Rosja będzie gościć najlepsze reprezentacje świata, wybrał się nawet do Zurychu, by przemawiać z patosem:

- To zwycięstwo jest absolutnie niespodziewane. Jesteśmy zaszczyceni, że wygraliśmy tę trudną i uczciwą walkę. Z całego serca dziękuję. Futbol jest popularny na całym świecie, a w Rosji szczególnie. W Moskwie mówiłem dziennikarzom, że urodziłem się w Leningradzie, który w czasie II wojny światowej przeżył 900 dni blokady. Brakowało bieżącej wody, elektryczności, żywności, nie było ogrzewania podczas zimy. Ale mecze piłkarskie były, co pozwoliło ludziom przetrwać.

Po Blatterze przyszła kolej na Gianniego Infantino , który w 2019 roku przyjął od Putina Order Przyjaźni. To właśnie on dyskutował zażarcie z przywódcą Rosji podczas mundialu w tym kraju jako szef FIFA. Znamienne, że teraz tak zwlekał z wykluczeniem Rosji ze struktur międzynarodowych, a początkowo nie nazywał nawet rzeczy po imieniu. Nie mówił o wojnie i agresji rosyjskiej na Ukrainę, tylko o konflikcie.

Putin nie chce upolityczniać sportu, a przecież zadbał, by nawet selekcjoner piłkarskiej reprezezentacji był jego politycznym sojusznikiem i by chętnie okazywał wyrazy poparcia. Abstrahując od ostatnich, zdecydowanie proputinowskich zachowań Stanisława Czerczesowa trzeba pamiętać, że to właśnie on swego czasu namawiał do głosowania za zmianami w referendum konstytucyjnym. To sprawiło, że Putin będzie mógł pozostać na stanowisku przez kolejne dwie kadencje (do 2036 roku). Czerczesow po zakończeniu kariery trenerskiej ma zostać parlamentarzystą w Dumie.

Putin nie chce, by sport mieszał się z polityką? To może niech powie to kibicom Desna Czernihów, którego stadion został zbombardowany! Klub deklaruje chęć odbudowy i wierzy w zwycięstwo Ukrainy w walce z rosyjskim najeźdźcą, ale Putin i tak wie swoje. I może dlatego Rosjanom towarzyszy w sporcie syndrom oblężonej twierdzy.

Łapówki, porwanie w tle... Tak Abramowicz zarobił na Chelsea

Czytaj też

Roman Abramowicz, Sibnieft, Sławnieft, Bieriezowski, Litwinienko, Putin, Jelcyn, Chelsea

Łapówki, porwanie w tle... Tak Abramowicz zarobił na Chelsea

Najnowsze
Cios w sprinterów, kultowe zawody odwołane. "Może zróbmy u nas?"
nowe
Cios w sprinterów, kultowe zawody odwołane. "Może zróbmy u nas?"
foto1
Michał Chmielewski
| Lekkoatletyka 
Pia Skrzyszowska i Nadine Visser w 2024 roku w Chaux-de-Fonds pobiegły fantastycznie. Teraz nie będą miały okazji (fot. Getty)
Kontrowersje w Madrycie rzucają światło na kontrowersję z Ekstraklasy
Dzięki systemowi VAR sędzia Francois Letexier przekonał się, że Kylian Mbappe chciał wykorzystać ułożenie rąk Declana Rice'a do wymuszenia rzutu karnego. Jednak Mbappe upadł za wcześnie. O braku faulu zdecydowały być może ułamki sekundy, może ułamki sekund... (fot. Getty Images)
nowe
Kontrowersje w Madrycie rzucają światło na kontrowersję z Ekstraklasy
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Legia ma się podobać. Trener przemówił przed meczem z Chelsea [WIDEO]
Trener Legii Warszawa Goncalo Feio oraz Ruben Vinagre odpowiedzieli na pytania dziennikarzy przed meczem z Chelsea FC
Legia ma się podobać. Trener przemówił przed meczem z Chelsea [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Drastyczne cięcia w skokach? Cios! O jeden sami postulowaliśmy
Domen Prevc (fot. Getty)
polecamy
Drastyczne cięcia w skokach? Cios! O jeden sami postulowaliśmy
foto1
Michał Chmielewski
Olimpijczyk powalczy o punkty dla Polski w... szwajcarskiej drużynie
Przemysław Zamojski (fot. Getty Images)
Olimpijczyk powalczy o punkty dla Polski w... szwajcarskiej drużynie
| Koszykówka / Reprezentacja 
Kiwior zdradził, co było kluczem do pokonania Realu
William Saliba i Jakub Kiwior (fot. Getty Images)
Kiwior zdradził, co było kluczem do pokonania Realu
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Feio przekonany w ostatniej chwili? Walka do końcowych godzin!
Skład Legii Warszawa na mecz z Chelsea FC będzie zaskakujący? Ostateczne decyzje zapadną w dniu spotkania w Londynie (fot: PAP)
Feio przekonany w ostatniej chwili? Walka do końcowych godzin!
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Do góry