| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Lech Poznań rozpocznie sezon 2022/23 bez Macieja Skorży. 50-letni trener zdecydował się rozwiązać kontrakt z klubem z powodów osobistych. W takich okolicznościach nie ma dobrych i złych momentów na rozstanie. Odejście trenera tuż przed przygotowaniami do sezonu może jednak okazać się kluczowy w skutkach.
Pomimo tego, że Skorża poinformował klub o możliwym odejściu już kilkanaście dni wcześniej, jego ostateczna decyzja i tak była szokiem. Nikt nie był na nią do końca przygotowany. Na razie Lech korzysta z działania "doraźnego i tymczasowego", jak to ujął rzecznik Kolejorza Maciej Henszel w Kanale Sportowym, i opiekę nad drużyną pozostawia dotychczasowemu sztabowi szkoleniowemu, z asystentem Rafałem Janasem na czele. Henszel dodał również, że klub ma już kilku kandydatów na to stanowisko, zarówno z Polski, jak i zagranicy.
Skorża poprosił kibiców o wyrozumiałość wobec jego decyzji, a zdecydowana większość fanów przyjęła ją ze zrozumieniem. W obliczu problemów osobistych, futbol schodzi na dalszy plan. 50-letni szkoleniowiec wykonał swoje zadanie, natomiast na jego następcę czeka ogromne wyzwanie. Lech stracił trenera na pięć dni przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu. Dodajmy, krótkich przygotowań, bo już za niecały miesiąc Kolejorz przystąpi do gry o Ligę Mistrzów.
Lechici wrócą do klubu 11 czerwca. Przez pierwsze dwa dni piłkarze będą badani. Pierwszy trening zaplanowano natomiast na 13 czerwca. Po tygodniu zajęć przy ulicy Bułgarskiej, Lech wyjedzie na zgrupowanie do pobliskiej Opalenicy, gdzie będzie ćwiczyć niemal do końca miesiąca. Zapewne dopiero na obóz dotrze kilku zawodników, którzy grają obecnie w meczach reprezentacyjnych – tj. Jesper Karlstroem, Nika Kwekweskiri, Lubomir Satka i Michał Skóraś. To dodatkowe utrudnienie.
Mistrz Polski zagra cztery sparingi. Znani są trzej rywale – wszyscy z PKO Ekstraklasy. Pierwszym przeciwnikiem będzie Widzew Łódź (18.06), a później Lech zmierzy się jeszcze z Pogonią Szczecin (23.06) i Jagiellonią Białystok (28.06). Czwarty rywal jest jeszcze do ustalenia (26.06).
Jeszcze przed pierwszym meczem poznaniacy poznają pierwszego przeciwnika na ich drodze do Ligi Mistrzów. Losowanie odbędzie się 14 czerwca. Lech nie będzie rozstawiony, zatem już na początku zadanie może być bardzo poważne. Wśród potencjalnych rywali znajdują się Malmoe, Karabach Agdam, Łudogorec Razgrad, Sheriff Tyraspol, Bodo/Glimt czy Ferencvaros.
Mecze pierwszej rundy odbędą się 5-6 i 12-13 lipca. W międzyczasie Lech zagra o Superpuchar Polski z Rakowem Częstochowa. Przed ewentualnym awansem do kolejnej rundy eliminacji, przyjdzie też czas na pierwszą kolejkę ligową. Kolejorz zacznie obronę tytułu od spotkania ze Stalą Mielec. Tylko jesienią mistrz Polski może rozegrać niemal tyle spotkań, ile przez cały ubiegły sezon. Do takiego maratonu potrzebne jest dobre przygotowanie. Na chwilę obecną jednak niezbyt wiadomo, kto je poprowadzi.