Mundial 2022. Holandia – USA 3:1. Dumfries w roli głównej [OCENY]

FIFA ROZWAŻA ZMIANĘ FORMATU NOWEGO MUNDIALU?

Co z kontraktem Michniewicza? Kulesza: na 90 procent...

Czytaj też

Co z kontraktem Michniewicza? Kulesza: na 90 procent...

HOLANDIA

Andries Noppert – 7
W 3. minucie w świetnym stylu zatrzymał w sytuacji sam na sam rozpędzonego Pulisicia. Tuż przed przerwą czujnie odbił piłkę po groźnym strzale zza pola karnego. Dobrą serię podtrzymał po zmianie stron – w 49. minucie nie dał się pokonać po strzale Reama z najbliższej odległości. Przy golu Wrighta bez szans.  

Jurrien Timber – 6
Beneficjent gry w ustawieniu z trójką stoperów – z tego gronie miał chyba najmniej pracy. Przed przerwą wyróżnił się dyskretnym faulem w środku pola, a po zmianie stron wygrał kilka ważnych pojedynków i przerwał co najmniej dwa groźnie zapowiadające się kontrataki.

Nathan Ake – 7
W pierwszej połowie miał pełne ręce roboty – już w 8. minucie wybijał piłkę w potencjalnie groźnej sytuacji, a kwadrans później interweniował przed polem karnym. Weah nie potrafił znaleźć na niego sposobu.

Virgil van Dijk – 7
Siła spokoju. Nie do przejścia – wygrał wiele pojedynków główkowych i parę razy popisał się dobrym ustawieniem blokując dośrodkowania i strzały z dystansu.

Denzel Dumfries – 10
Właściwie każdy jego rajd stanowił duże zagrożenie. W 10. minucie precyzyjnie zagrywał w pole karne, co wykorzystał Depay. Tuż przed przerwą popisał się bardzo podobnym zagraniem, które stało się asystą po sytuacyjnym strzale Blinda. W drugiej połowie mógł skompletować hat-trick asyst, ale w 50. minucie Depay nie potrafił pokonać Turnera. Pod koniec "zamknął" mecz znakomicie podłączając się do dośrodkowania Blinda. Do tego przez całe spotkanie pewny w asekuracji – w 75. minucie uratował zespół po strzale Wrighta z ostrego kąta do pustej już bramki. Znakomity pod każdym względem.

Frenkie de Jong – 7
Długimi fragmentami dyskretny występ rozgrywającego, na którego zespół mógł jednak liczyć w decydujących momentach. Miał udział w akcji na 1:0, w której Holendrzy wymienili 20 podań Potrafił nadać tempo kilku groźnym atakom – w tym również temu, który zakończył się trzecią bramką. 

Marten de Roon – 6
Raczej nie mógł podpaść w pierwszej połowie – dwukrotnie radził sobie z rozpędzonym Destem. Na drugą połowę jednak już nie wyszedł.

Daley Blind – 7
Z piekła do nieba – to on złamał linię spalonego na samym początku przy strzale Pulisicia, ale bez konsekwencji. Niezbyt udaną pierwszą część gry podsumował w najlepszy możliwy sposób – w doliczonym czasie wykorzystał dośrodkowanie Dumfriesa. W końcówce obaj zamienili się rolami i to Blind zapisał na koncie efektowną asystę.

Davy Klaassen – 5
Pokazał niewiele jakości i dał zdominować Amerykanom w środku pola. Zmieniony w przerwie.

Cody Gakpo – 7
Miał duży udział w akcji na 1:0 – rozprowadził ją i w odpowiednim momencie przyspieszył. Takich udanych podań miał zresztą więcej. Przez cały mecz pokazywał się do gry – do idealnego występu zabrakło tylko groźnych strzałów. Wyróżnił się także pod własną bramką, wybijając piłkę z bramki na początku drugiej połowy.

Memphis Depay – 7
Mimo wszystko solidny występ – jego gol na 1:0 był kluczowym momentem spotkania. Aktywny w wysokim pressingu i rozegraniu. W drugiej połowie to się nie zmieniło, ale miał jeden moment zapomnienia – jego nieudane wycofanie do bramkarza przejął Wright i powinien strzelić gola. Zmieniony w końcówce.

Rezerwowi:

Teun Koopmeiners – 6
Wszedł na boisko w przerwie, a pierwsze czym się wyróżnił to... żółta kartka za faul na Pulisiciu. Potem oddał groźny strzał, po którym Turner odbił piłkę przed siebie.

Steven Bergwijn  – 5
Jego pojawienie się na boisku przy dwubramkowym prowadzeniu mogło być pewną niespodzianką. Kilka razy wymienił podania z Depayem, napędzając groźne kontry. Miał jedną dobrą okazję, której jednak strzelił niecelnie w dość kuriozalny sposób.

Xavi Simons, Matthijs de Ligt, Wout Weghorst – grali zbyt krótko, by ich ocenić

Co z kontraktem Michniewicza? Kulesza: na 90 procent...

Czytaj też

Co z kontraktem Michniewicza? Kulesza: na 90 procent...

Czas na ćwierćfinały MŚ! Zobacz pary i drabinkę

Czytaj też

Czas na ćwierćfinały MŚ! Zobacz pary i drabinkę

USA

Matt Turner – 6
Bezradny przy akcjach bramkowych rywali. Tuż po przerwie popisał się przy dwóch strzałach Depaya – jednym z bliska, drugim zza pola karnego. W 71. minucie zanotował znakomitą podwójną interwencję – najpierw odbił strzał Koopmeinersa, a potem poradził sobie również z dobitką. Mimo wyniku jeden z najlepszych w przegranej drużynie.

Serginio Dest – 4
Zaczęło się obiecująco – od pierwszej minuty pokazywał się do gry i chętnie podłączał się do ataków. Najlepszą okazję przed przerwą miał w 44. minucie, gdy po minięciu dwóch rywali wparował w pole karne, ale nie zdołał oddać groźnego strzału. Miał spory udział przy drugiej straconej bramce. Tuż po przerwie wyróżnił się fatalną próbą strzału zza pola karnego. Stopniowo gasł w oczach i został zmieniony w 75. minucie.

Walker Zimmerman – 5
Nie wyróżnił się niczym specjalnym, choć w kilku momentach zabrakło mu czujności. W drugiej połowie próbował strzelać przewrotką, ale efekt końcowy pozostawiał wiele do życzenia. Po udanej fazie grupowej poznał po prostu swój poziom.

Tim Ream  – 4
Zagubiony jak cała defensywa. Sporo można mu zarzucić zwłaszcza przy trzecim golu.

Antonee Robinson – 4
W pierwszej połowie najbardziej aktywny w ofensywie z całego bloku obrony. W 17. minucie wpadł w pole karne, ale nie przełożyło się to na groźną akcję. W drugiej połowie miał pełne ręce roboty z Bergwijnem, z którym radził sobie ze zmiennym szczęściem. Zawalił przy trzecim golu, a dwa pierwsze padły po zagraniach z jego sektora.

Tyler Adams – 6
Pomógł uzyskać przewagę w środku pola, ale ma też sporo za uszami. Można go winić zwłaszcza za mocno spóźniony doskok do Dumfriesa przy drugiej akcji bramkowej rywali. Na plus trzeba mu zapisać znakomite zagranie do Pulisicia, które powinno zakończyć się golem na 1:0...

Yunus Musah  – 5
Miał przebłyski – tylko i aż. Nie przełożyło się na konkretne zagrożenie pod bramką rywali, ale 20-letni pomocnik Valencii był jednym z najlepszych w przegranej drużynie.

Weston McKennie – 4
Największe zagrożenie stworzył po wrzucie z autu. Napędził kilka akcji, ale jego forma strzelecka zostawiała sporo do życzenia. Słabł z każdą minutą, zmieniony w pogoni za remisem.

Christian Pulisic – 6
Gdyby tylko wykorzystał znakomitą okazję w trzeciej minucie... Potem na długo zniknął, w czym największa zasługa holenderskiej defensywy. Wyróżnił się w 76. minucie, gdy niepilnowany odnalazł się na prawym skrzydle i precyzyjnie zagrał do Wrighta, który trafił do bramki.

Timothy Weah – 5
Długimi fragmentami poza grą. Przebudził się tuż przed przerwą – w 43. minucie Noppert poradził sobie z jego sytuacyjnym strzałem z woleja zza pola karnego. Zmieniony niedługo po przerwie.

Jesus Ferreira – 4
Eksperyment z wystawieniem go na środku ataku zakończył się niepowodzeniem. Całkowicie wyłączony z gry – na drugą połowę już nie wyszedł.

Rezerwowi:

Giovanni Reyna – 5
Przez moment dał impuls drużynie goniącej za wynikiem. W 54. minucie po jego dobrym zagraniu ze skrzydła McKennie przestrzelił. Zaliczył kilka innych celnych zagrań, które nie przełożyły się jednak na specjalne zagrożenie.

Haji Wright – 7
Wniósł mnóstwo ożywienia po wejściu na boisko. Najpierw minął Nopperta, ale piłkę z bramki wybił Dumfries. Kilka chwil później nawet znakomity holenderski wahadłowy nie zdążył z interwencją, gdy Wright zaskoczył bramkarza sprytnym i nieco szczęśliwym strzałem z bliskiej odległości. 

Brend Aaronson – 4
Najmniej widoczny z rezerwowych, którzy mieli odmienić losy spotkania.

DeAndre Yedlin, Jordan Morris - grali zbyt krótko, by ich ocenić.

Czas na ćwierćfinały MŚ! Zobacz pary i drabinkę

Czytaj też

Czas na ćwierćfinały MŚ! Zobacz pary i drabinkę