W środę świat polskiego boksu pogrążył się w żałobie z powodu śmierci Grzegorza Skrzecza – wybitnego pięściarza, medalisty mistrzostw świata i Europy, a także olimpijczyka z Moskwy. Talent miał jednak nie tylko do boksu, bo udzielał się też aktorsko i prężnie działał w biznesie. W sierpniu skończyłby 66 lat.