{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Brazylia. Szok! Gigantyczny Pele przeraził kibiców

Do niezwykle dziwnej sytuacji doszło przed rozpoczęciem finału Pucharu Brazylii. Na boisku pojawił się mężczyzna w gigantycznym kostiumie Pelego. Nie byłoby w tym nic podejrzanego, gdyby nie fakt, że z jego rozporka wystawała inna postać.
CZYTAJ TEŻ: Chwile grozy. Samolot z drużyną Arsenalu stanął w płomieniach
Warto przypomnieć, że trzykrotny zwycięzca mistrzostw świata zmarł w zeszłym roku, w wieku 82 lat. Cała Brazylia była pogrążona w żałobie po śmierci wybitnego piłkarza. Na ulice wyszły miliony ludzi, którzy chcieli oddać hołd legendzie przed pogrzebem. Cztery miesiące później ponownie chciano go uhonorować, ale tym razem efekt był żenujący.
Do zdarzenia doszło w finale Campeonato Pernambucano, w którym Retro zmierzyło się ze Sport Recife. Ogromna postać Pelego pojawiła się na placu gry przed rozpoczęciem spotkania z ogromnym uśmiechem na twarzy. Tłum, piłkarze oraz oficjele bili brawo i wiwatowali. Figura była odziana eleganckim garniturem, żółtym krawatem oraz peleryną superbohatera.
Im niżej, tym niestety gorzej. Postać miała bowiem rozsunięty rozporek, z którego wystawała ręka uniesiona przez mężczyznę, który był w środku. Według relacji "The Sun" wyglądało to tak, jakby Pele zażył viagry, którą reklamował od lat. Wideo z tego zdarzeniami bardzo szybko rozprzestrzeniło się w sieci, a kibice nie kryli oburzenia.
"Przez wiele tygodni będę widział tę twarz, gdy zamknę oczy" – napisał jeden z nich. "To naprawdę najstraszniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem" – czytamy. "Nie jestem osobą, która nawołuje, by ludzie tracili pracę, ale ktokolwiek myślał, że to dobry pomysł, musi zostać zwolniony" – dodał kolejny brazylijski kibic.