Przejdź do pełnej wersji artykułu

Bitwa na gole w grupie D. Polska dorównuje Holandii!

/ Kylian Mbappe, Michael Gregoritsch, Robert Lewandowski i Brian Brobbey to najskuteczniejsi piłkarze swoich reprezentacji w tym sezonie (fot. Getty) Kylian Mbappe, Michael Gregoritsch, Robert Lewandowski i Brian Brobbey to najskuteczniejsi piłkarze swoich reprezentacji w tym sezonie (fot. Getty)

Polska zagra na Euro 2024 z Holandią, Austrią i Francją. Drużyna Michała Probierza stoi przed niełatwym zadaniem. Sztab selekcjonera już pewnie zastanawia się, jak zatrzymać napastników rywali. Stworzyliśmy ranking, przedstawiający dokonania snajperów z grupy D w bieżącym sezonie. Biało-czerwoni wcale nie stoją na straconej pozycji.

Czytaj też:

Radosław Gilewicz (z lewej) był w sztabie selekcjonera Jerzego Brzęczka (fot. PAP)

Mocne słowa byłego kadrowicza. "Nie mamy z wami szans"

Hiszpański klub chce kadrowicza! Wyceniony na miliony euro

Na potrzeby rankingu wskazaliśmy po sześciu napastników lub graczy, którzy są w kadrze zorientowani niemal wyłącznie na ofensywę. Wybór oparliśmy na podstawie ostatnich powołań oraz występów w eliminacjach do Euro 2024. O klasyfikacji decydują bramki zdobyte w tym sezonie (czyli od 1 lipca – to ważna adnotacja w przypadku Karola Świderskiego) zarówno w reprezentacji, jak i w kadrze.

4. Austria – 49 goli

Austriacy są bardzo solidną drużyną, mającą wielu uznanych piłkarzy na różnych pozycjach. Nie można jednak powiedzieć, że selekcjoner Ralf Rangnick narzeka na kłopot bogactwa wśród napastników. Jest wręcz przeciwnie.

Najlepszym strzelcem kadry jest Michael Gregoritsch. Wysoki napastnik Freiburga od lipca uzbierał pięć goli w drużynie narodowej, w tym hat-tricka podczas wtorkowego meczu z Turcją (6:1). Tyle samo trafień (przy częstotliwości co 69 minut) zanotował w Lidze Europy. Statystyki byłyby imponujące, gdyby nie słabsza postawa w Bundeslidze (też 5 goli, ale przy dużo większej liczbie spotkań).

Potem jest już gorzej. Najbardziej znany napastnik w Austrii, Marko Arnautović, jest w Interze Mediolan głównie zmiennikiem, ponadto ma częste problemy ze zdrowie. Karim Onisiwo w Mainz zdobył zawrotne… zero goli, a mimo to wciąż bierze się go pod uwagę. Guido Burgstaller z Rapidu Wiedeń może i punktuje, ale ma dwie poważne rysy – niebawem skończy 35 lat oraz został ostatnio surowo ukarany za wulgarne przyśpiewki wobec rywali.

Na problemach powinien skorzystać Maximilian Entrup. Kariera 26-latka przechodzi zaskakujące odrodzenie. Jeszcze w ubiegłym sezonie Austriak występował w trzeciej lidze. Transfer do Hartberg (ustrzelił już 12 goli) okazał się jednak trampoliną do reprezentacji. Przeciwko Turcji wszedł na zaledwie osiem minut, a i tak zdołał wpisać się na listę strzelców.

Rangnick korzystał jeszcze z dwóch napastników – Sasy Kalajdzicia i Manprita Sarkarii (po 4 gole) – ale obaj nie pojadą na Euro. Gracz Eintrachtu Frankfurt zerwał więzadła, natomiast zawodnik Sturmu Graz złamał kostkę. W rankingu nie liczymy Juniora Adamu (1 gol), bowiem wypadł on zarówno z listy powołanych, jak i składu Freiburga.

Na podreperowanie wyniku klasyfikujemy więc nominalnego pomocnika, czyli Christopha Baumgartnera. Robimy to nie tylko ze względu na historycznego gola w szóstej sekundzie spotkania ze Słowacją (2:0). Gracz RB Lipsk w kadrze bywa bowiem wystawiany przez Rangnicka jako cofnięty napastnik.

Gole strzelone przez napastników reprezentacji Austrii w sezonie 2023/24:
Michael Gregoritsch (Freiburg) – 15 (po 5 w reprezentacji, lidze i LE)
Maximilian Entrup (Hartberg) – 13 (9 w lidze, 3 w pucharze, 1 w reprezentacji)
Guido Burgstaller (Rapid Wiedeń) – 8 (6 w lidze, po 1 w LKE i krajowych pucharach)
Christoph Baumgartner (RB Lipsk) – 7 (4 w lidze, 3 w reprezentacji)
Marko Arnautović (Inter) – 6 (po 2 w reprezentacji, LM i lidze)
Karim Onisiwo (Mainz) – 0

3. Polska – 78 goli

O sytuacji polskiego napadu nie ma się co przesadnie rozpisywać, ponieważ jest doskonale znana. Najbardziej skuteczny, mimo słabszej jesieni, pozostaje Robert Lewandowski. Dużo trafień na koncie w lidze tureckiej mają Adam Buksa i Krzysztof Piątek. Arkadiusz Milik przegrywa natomiast rywalizację z Karolem Świderskim również w suchych liczbach.

Jako szóstego zawodnika do klasyfikacji nie wybraliśmy Adriana Benedyczaka. Zawodnik Parmy, który od lipca trafiał do siatki już 11 razy, był powoływany przez selekcjonerów, ale wciąż czeka na debiut. Zamiast 23-latka, sięgamy po Kamila Grosickiego. Argumenty są trzy – gracz Pogoni łapie minuty w kadrze, ma znakomity sezon w Ekstraklasie i mimo wszystko występuje na wyższym poziomie rozgrywkowym. Nawet ten zabieg nie sprawił jednak, że Polska wyprzedzi Holandię.

Gole strzelone przez napastników reprezentacji Polski w sezonie 2023/24:
Robert Lewandowski (Barcelona) – 23 (13 w lidze, 4 w krajowych pucharach, po 3 w reprezentacji i LM)
Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin) – 14 (11 w lidze, 2 w krajowych pucharach, 1 w LKE)
Adam Buksa (Antalyaspor) – 13 (w lidze)
Krzysztof Piątek (Basaksehir) – 13 (w lidze)
Karol Świderski (Hellas Werona) – 9 (7 w MLS, po 1 w reprezentacji i Serie A)
Arkadiusz Milik (Juventus) – 6 (po 3 w lidze i krajowych pucharach)

Czytaj też:

Trener rywali Polaków krytykuje UEFA. "To absurd"

2. Holandia – 79

Atak z Niderlandów wyprzedza Polskę o zaledwie jednego gola. Paradoksalnie, winni są temu dwaj zawodnicy, którzy do tej pory mają na koncie tylko jesienny debiut. Nie sposób ich jednak pominąć ze względu na wysoką skuteczność.

Liderem jest Brian Brobbey. Potężnie zbudowany napastnik o ghańskich korzeniach wyprowadził Ajax Amsterdam z głębokiego kryzysu, w jakim utknął na początku sezonu. W Eredivisie uzbierał już 16 goli, ale pod tym względem przegrywa wyraźnie Luukiem de Jongiem (22). Pamiętajmy jednak, że doświadczony napastnik PSV zrezygnował już z gry w kadrze.

Brobbey ma 22 lata, a o rok starszy jest Thijs Dallinga. Wysoki gracz notuje kolejny solidny sezon z "dwucyfrówką" w Ligue 1 w barwach Tuluzy. Obaj powinni niebawem zluzować w ataku reprezentacji Wouta Weghorsta, wyraźnie słabszego w klubowych rozgrywkach. To jednak zawodnik Hoffenheim strzela w kadrze najczęściej.

Dobrze przedstawiają się liczby dwóch piłkarzy, którzy są nominalnymi skrzydłowymi, ale u Ronalda Koemana często grywają na środku ataku. Donyell Malen przekroczył już granicę 10 goli w Borussii Dortmund. Cody Gakpo z Liverpoolu nie zawsze jest pierwszym wyborem w meczach Premier League, ale w innych rozgrywkach konsekwentnie powiększa swój dorobek bramkowy. Holendrów cieszy też dobra forma Memphisa Depaya po kontuzji.

Jeśli chodzi o Oranje, sporo goli w meczach reprezentacji strzelają pomocnicy, a nawet obrońcy. Poza rankingiem wyróżniamy dwóch graczy z pozycji numer 10, którzy w kadrze pojawiali się też na skrzydle. 20-letni Xavi Simons (9 goli) już powoli staje się jednym z liderów reprezentacji. Hat-trickiem z Gibraltarem w listopadzie zaskoczył natomiast Calvin Stengs.

Pomocnik Feyenoordu (łącznie 10 goli) dochodzi do siebie po kontuzji kolana. Urazy torpedują również przygotowania Noi Langa do Euro. Skrzydłowy PSV Eindhoven (5 goli) wrócił w styczniu do gry po urazie uda i niemal natychmiast znowu wypadł z gry.

Gole strzelone przez napastników reprezentacji Holandii w sezonie 2023/24:
Brian Brobbey (Ajax) – 20 (16 w lidze, 3 w LE, 1 w krajowych pucharach)
Cody Gakpo (Liverpool) – 16 (5 w lidze, po 4 w LE i krajowych pucharach, 3 w reprezentacji)
Thijs Dallinga (Tuluza) – 15 (10 w lidze, 4 w LE, 1 w krajowych pucharach)
Donyell Malen (Borussia Dortmund) – 14 (11 w lidze, po 1 w reprezentacji, LM i krajowych pucharach)
Wout Weghorst (Hoffenheim) – 9 (5 w lidze, 4 w reprezentacji)
Memphis Depay (Atletico) – 9 (5 w lidze, 3 w krajowych pucharach, 1 w LM)


Czytaj też:

Francuzi biją na alarm. "Niepokojący stopień słabości"

1. Francja – 116

Powiedzieć, że to strzelecka elita, to nic nie powiedzieć. Sam Kylian Mbappe w tym sezonie zdobył niemal tyle goli (44), co… cała ofensywa Austrii łącznie. Mówimy wszak o zawodniku wybitnym, być może najlepszym na świecie, ale pamiętajmy też o tegorocznych problemach 25-latka. Zatargi z PSG oraz przeciągająca się sprawa transferu do Realu Madryt na pewno mają jakiś wpływ na jego dyspozycję.

Dobór napastników przez Didiera Deschampsa jest stały i zapewne nie zmieni tego ostatnie pominięcie Antoine’a Griezmanna przy powołaniach na marcowe mecze reprezentacji. Gracz Atletico to obecnie drugi najlepszy strzelec wśród kadrowiczów. Na podium mieści się też bardzo doświadczony Olivier Giroud. Mimo 37-lat na karku wciąż spełnia ważną rolę wśród Trójkolorowych.

Gracz Milanu zapewne po Euro zakończy reprezentacyjną karierę. Francuzi nie muszą się obawiać o przyszłość, bowiem ten sezon potwierdza ogromne umiejętności Marcusa Thurama (niemal tyle samo asyst co goli w Interze Mediolan) oraz – w nieco mniejszym stopniu – Randala Kolo Muaniego. Obu łączy większa uniwersalność od Girouda, bowiem często pełnią rolę skrzydłowych.

Najsłabszy, bo "tylko" jednocyfrowy, wynik wykręcił do tej pory Kingsley Coman. To najgorszy sezon Francuza w Bayernie Monachium, na co Deschamps zareagował brakiem powołania na marcowe mecze. W kontekście ofensywnych graczy warto wymienić też Moussę Diaby’ego (7 goli) czy Ousmane’a Dembele (2 gole). Cała trójka skrzydłowych ma przed sobą trudną walkę o miejsce na Euro.

Gole strzelone przez napastników reprezentacji Francji w sezonie 2023/24:
Kylian Mbappe (PSG) – 44 (24 w lidze, 8 w krajowych pucharach, po 6 w LM i reprezentacji)
Antoine Griezmann (Atletico) – 20 (11 w lidze, 6 w LM, 2 w krajowych pucharach, 1 w reprezentacji)
Olivier Giroud (Milan) – 17 (12 w lidze, 3 w reprezentacji, 2 w LM/LE)
Randal Kolo Muani (PSG) – 14 (7 w lidze, 3 w krajowych pucharach, po 2 w LM/LKE i reprezentacji)
Marcus Thuram (Inter) – 13 (10 w lidze, po 1 w reprezentacji, LM i krajowych pucharach)
Kingsley Coman (Bayern) – 8 (po 3 w lidze i reprezentacji, 2 w LM)

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także