Przyzwyczaiła kibiców do miejsc na podiach i nie zamierza zwalniać tempa. Celem Pii Skrzyszowskiej na kolejne tygodnie są... medale. 23-latka ma za sobą intensywny czas. Mówi nam wprost: – Nie pamiętam, kiedy po raz ostatni byłam w domu. Liczy, że takie poświęcenie się opłaci.