Zespół Szymona Marciniaka od 10 czerwca przebywa w niemieckim Offenbach. Tam swoją bazę mają wszyscy sędziowie, którzy poprowadzą mecze na Euro 2024. W sobotę pierwszy raz pracować będą Tomasz Kwiatkowski i Bartosz Frankowski. Arbiter finału ostatniego mundialu na swoje pierwsze spotkanie na razie poczeka.
Dla Szymona Marciniaka to czwarty wielki turniej. Polak zaczynał na Euro 2016, potem prowadził mecze na mistrzostwach świata w 2018 i 2022 roku. Katarski turniej zapamięta na zawsze, bo to właśnie tam sędziował swój najważniejszy mecz w życiu. Teraz polscy sędziowie przygotowują się do kolejnego wyzwania. Od 10 czerwca stacjonują w niemieckim Offenbach. Na razie czekają na obsadę swojego pierwszego spotkania i wydaje się, że pierwszy raz wyjdą na boisko dopiero za kilka dni.
O tym, w jakim meczu będą rozstrzygać, zawsze dowiadują się 48 godzin wcześniej. UEFA mocno dba, aby nie dochodziło do żadnych przecieków. Zarówno kibice, jak i media sędziowską obsadę mogą sprawdzić również w takim odstępie czasu.
Arbitrzy z całej Europy każdego dnia przygotowują się do turniejowej pracy. Rano odbywają się treningi z podziałem na grupy. Sędziowie, którzy mają już wyznaczony mecz, dzień wcześniej odbywają inny trening, przygotowawczy.
Oprócz codziennych zajęć sędziowie mieli szkolenia, a od 15 czerwca dodatkowo omawiać będą wybrane sytuacje z boisk Euro 2024.
Jeżeli chodzi o wytyczne, co do pracy sędziów, UEFA kładzie duży nacisk na to, aby tylko kapitan mógł z nimi rozmawiać. Władze centrali nie chcą, aby dochodziło do sytuacji, gdzie duża grupa piłkarzy mobbinguje arbitra i chce wywrzeć wpływ na jego decyzje. Takie zachowania mają być z automatu karane.
Na mundialu w Katarze skrupulatnie pilnowany był czas gry. Zdarzały się spotkania, w których sędziowie doliczali nawet kilkanaście minut. Teraz również arbitrzy mają tego pilnować, ale z nieco... mniejszą skrupulatnością.
Kluczowa będzie też ochrona zdrowia zawodników. To pokazał już mecz otwarcia, gdzie Clement Turpin wykluczył za brutalny faul Szkota, Ryana Porteousa.
W Przepisach Gry doszło do kilku zmian. Istotna jest kwestia zagrania piłki ręką w polu karnym. Za to przewinienie sędziowie będą "schodzić" z kartką w dół. Jeżeli dojdzie do sytuacji, w której wcześniej pokazywali żółtą kartkę, teraz skończy się "jedynie" na rzucie karnym. Przewinienia "karane" wykluczeniem, teraz skończą się napomnieniem. Podobnie jest już teraz z normalnymi faulami w "szesnastce", gdzie coraz częściej unika się podwójnego karania. Oczywiście celowe, rozmyślne zagranie nadal będzie wiązało się z konsekwencjami.
Jeżeli chodzi o rzut karny, ważna jest jeszcze jedna rzecz. Zbyt wczesne wejście zawodników w pole karne przy "jedenastce" będzie karane tylko wtedy, jeśli zawodnik, który tego dokonał, weźmie udział w grze (na przykład wybije piłkę, dobije strzał kolegi itp.). Samo wejście w pole karne bez ingerencji w grę nie będzie wiązało się z konsekwencjami. To duża zmiana i ułatwienie dla sędziów, szczególnie VAR. Teraz sama analiza zdarzenia potrwa znacznie krócej, bo pod uwagę brani będą piłkarze, którzy wzięli udział w akcji.
Decyzje po wideoweryfikacjach VAR będą w nieco inny sposób przedstawiane kibicom i piłkarzom. Na telebimie pojawi się kilkuzdaniowe wyjaśnienie danej sytuacji. Oglądający dane spotkanie dowiedzą się, że "ostateczną decyzją jest rzut karny dla drużyny A, z powodu nieprzepisowego zagrania piłki ręką przez zawodnika numer B z drużyny C we własnym polu karnym". Kibice i piłkarze dowiedzą się, dlaczego według przepisów została podyktowana "jedenastka". UEFA zastanawiała się nad rozwiązaniem, jakie było już testowane przez FIFA, jednak na turnieju w Niemczech sędzia nie będzie "głosowo" tłumaczył swoich decyzji. Takie rozwiązanie funkcjonowało na ostatnich Klubowych Mistrzostwach Świata. Arbiter poprzez swój system komunikacji był połączony z systemem nagłośnienia i mówił o swojej decyzji kibicom. Do tego na Euro 2024 nie dojdzie.
Już w sobotę swoją pracę zaczną Tomasz Kwiatkowski i Bartosz Frankowski. Polacy będą asystentami VAR w meczu Węgry – Szwajcaria. Pomogą Słoweńcowi Nejcowi Kajtazoviciowi. Szymon Marciniak, Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik na razie czekają na obsadę. W Katarze nasi sędziowie rozpoczęli turniej od drugiej kolejki fazy grupowej i starcia Francja – Dania. Teraz wydaje się, że pierwszy raz wyjdą na boisko za kilka dni i otrzymają zapewne jeden mecz w fazie grupowej, który może bezpośrednio zadecydować o awansie do 1/8 finału. Stąd też obecność Marciniaka i spółki w pierwszej kolejce fazy grupowej wydaje się mało prawdopodobna.
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.