| Piłka nożna / Euro 2024

Marciniak popełnił błąd? Ekspert TVP wyjaśnia

Szymon Marciniak poprowadził mecz Belgia - Rumunia (fot. Getty Images)
Szymon Marciniak poprowadził mecz Belgia - Rumunia (fot. Getty Images)

Bardzo ciekawe sytuacje musiał oceniać Szymon Marciniak w meczu Belgia – Rumunia (2:0). Polski arbiter prowadził ten mecz z dużym spokojem, miał pełną kontrolę nad zawodnikami, ale po kilku sytuacjach kibice mają spore wątpliwości, czy decyzje sędziowskie były dobre. Wyjaśniamy najciekawsze z nich.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Polscy kibice podzieleni w sprawie sędziowania meczu z Austrią

Czytaj też

Polska przegrała z Austrią 1:3 (fot. Getty Images)

Polscy kibice podzieleni w sprawie sędziowania meczu z Austrią

Sędziowanie bardzo dobre, ale… pierwsze koty za płoty

W 8. minucie, w narożniku boiska, tuż przy chorągiewce rożnej, Marius Marin wpadł na Dodiego Lukebakio i go przewrócił. Sędzia Szymon Marciniak obserwował to zdarzenie z dystansu, gdyż tuż przy linii był Tomasz Listkiewicz. Z reguły raczej rzadko zdarza się, aby sędzia główny odbiegał daleko od linii diagonalnej w kierunku sędziego asystenta, bo zgodnie z zasadami współpracy trójki sędziowskiej to jest strefa aktywności i zwiększonej odpowiedzialności sędziego asystenta. W tej jednak sytuacji Listkiewicz prawdopodobnie miał zły kąt widzenia – widział Lukebakio od przodu, nie widział więc dokładnie albo mógł nie widzieć jak Marin potraktował go od tyłu. Rumun nie trafił w piłkę, nawet jej nie dotknął, zamiast tego podstawił nogę Belgowi i go przewrócił. To było na pograniczu gry ciałem i może dlatego ten drobny faul umknął polskim sędziom.

Sytuacja na pograniczu żółtej kartki

W 17. minucie Dodi Lukebakio podał do będącego na linii środkowej Romelu Lukaku, który po chwili odegrał mu piłkę na wolną pozycję. Lukebakio chciał ominąć Mariusa Marina i rozwijać akcję, jednak Rumun, widząc nadbiegającego Belga, zrobił ruch ciałem i zderzył się z nim zatrzymując go. W ujęciu z kamery slow motion widać, że Rumun nie zrobił ani jednego kroku w stronę, po której chciał go minąć Belg. To mogła być według arbitra okoliczność łagodząca i kluczowa dla podjęcia decyzji w sprawie ewentualnej kary indywidualnej.

Gdyby Szymon Marciniak pokazał w tej sytuacji żółtą kartkę, byłaby to prawidłowa decyzja. Brak kartki również jest akceptowalny, ponieważ akcja stawała się korzystna, ale jeszcze nią nie była. Rumun zatrzymał ją "w zarodku", a w tej fazie kwestia udzielenia kary indywidualnej zależy od wyczucia arbitra.

Nie każde dotknięcie w głowę to faul

W 20. minucie w walce ciałami o górną piłkę Valentin Mihaila dotknął ręką w głowę Yuriego Tielemansa. Ten kontakt był delikatny, nie był uderzeniem, lecz raczej nieznaczącym muśnięciem czy otarciem, choć Belg złapał się za głowę i próbował sugerować faul. Sędzia nie przerwał gry i była to raczej decyzja prawidłowa.

To był tylko nieszczęśliwy wypadek

Jedna z najciekawszy sytuacji zdarzyła się w 24. minucie. Leżący na murawie Valentin Mihaila został nadepnięty przez Dodiego Lukebakio. Na powtórkach wideo widać wyraźnie, że Rumun zupełnie bezwiednie, mając twarz skierowaną w przeciwną stronę, przesuwał rękę po trawie w taki sposób, którego nie mógł przewidzieć Belg. Jednocześnie dłoń Mihaili przemieszczała się po murawie, a stopy Lukebakio unosiły tuż nad nią. Mihaila zatrzymał rękę w miejscu, w którym po ułamku sekundy wylądowały korki Lukebakio. To było bardzo bolesne dla Rumuna, ale żaden z zawodników w tej sytuacji nie był winny. To był tylko nieszczęśliwy piłkarski wypadek.

Polscy kibice podzieleni w sprawie sędziowania meczu z Austrią

Czytaj też

Polska przegrała z Austrią 1:3 (fot. Getty Images)

Polscy kibice podzieleni w sprawie sędziowania meczu z Austrią

Dodi Lukebakio tuż po nadepnięciu na dłoń Valentina Mihaila zaczął tracić równowagę i się przewrócił (fot. TVPSPORT.PL)
Dodi Lukebakio tuż po nadepnięciu na dłoń Valentina Mihaila zaczął tracić równowagę i się przewrócił (fot. TVPSPORT.PL)
Sędzia meczu Polska – Austria zasłużył na duże komplementy

Czytaj też

Halil Umut Meler musiał podjąć kilka trudnych decyzji. Nie popełnił błędu w najważniejszych chwilach (fot. PAP/EPA)

Sędzia meczu Polska – Austria zasłużył na duże komplementy

Lukebakio w wyniku nadepnięcia na dłoń Mihaili stracił równowagę i przewrócił się. Po chwili został sfaulowany przez Dennisa Mana i wtedy Szymon Marciniak podyktował rzut wolny dla Belgii.

Szymon Marciniak nie spieszył się z gwizdkiem

W 32. minucie pozwolił czy wręcz nakazał Rumunom kontynuować grę w ich strefie obronnej po trafieniu piłki w rękę Lukebakio, aczkolwiek było to trafienie w rękę wyraźnie odchyloną. To jednak było tutaj mniej istotne niż fakt, że Belg został trafiony z bardzo małej odległości i ewidentnie przypadkowo. To była więc słuszna decyzja Marciniaka, który pozwalał grać, nie spieszył się z gwizdkiem (w przeciwieństwie do niektórych innych sędziów), dzięki czemu nie przerwał niepotrzebnie żadnej korzystnej akcji, a gra była płynna i zacięta.

Wszystkie trzy żółte kartki były słuszne

W 35. minucie polski sędzia po raz pierwszy sięgnął po żółtą kartkę. Ukarał nią Dodiego Lukebakio, który podstawił nogę i przewrócił Denisa Dragusa. To było klasyczne SPA, czyli przerwanie akcji korzystnej, więc kara dla Belga była słuszna.

W 60. minucie Marciniak właściwie ocenił powagę faulu Nicusora Bancu na Leandro Trossardzie. To było przewinienie nierozważne, a na dodatek potencjalnie prowokacyjne. Brak żółtej kartki w takiej sytuacji mógłby skomplikować dalsze prowadzenie meczu, więc decyzja o jej pokazaniu była prawidłowa, również oczekiwana.

Marciniak nie miał też wyboru w 65. minucie, gdy Marius Marin oburącz złapał Kevina De Bruyne i powalił go na murawę przerywając w ten sposób akcję korzystną.

Błąd Adama Kupsika, któżby się tutaj nie pomylił

W 63. minucie Romelu Lukaku strzelił swojego trzeciego gola w Euro 2024 i zarazem trzeciego, który został przez sędziów anulowany.

Sędzia asystent Adam Kupsik nie podniósł chorągiewki ani tuż po podaniu piłki do Belga, ani też nie zasygnalizował spalonego wtedy, gdy piłka była już w bramce. Dlaczego? Ponieważ spalony był kilkucentymetrowy, niezwykle trudny do zauważenia gołym okiem.

Sędzia meczu Polska – Austria zasłużył na duże komplementy

Czytaj też

Halil Umut Meler musiał podjąć kilka trudnych decyzji. Nie popełnił błędu w najważniejszych chwilach (fot. PAP/EPA)

Sędzia meczu Polska – Austria zasłużył na duże komplementy

Romelu Lukaku wystawał za linię spalonego czubkiem buta i małą częścią kolana (fot. UEFA/TVPSPORT.PL)
Romelu Lukaku wystawał za linię spalonego czubkiem buta i małą częścią kolana (fot. UEFA/TVPSPORT.PL)
Ta decyzja pogrzebała szanse Polaków. Czy był spalony?

Czytaj też

Anthony Taylor ostatecznie anulował gola Xaviego Simonsa (fot. Getty)

Ta decyzja pogrzebała szanse Polaków. Czy był spalony?

Gol został anulowany dzięki VAR. Sędziowie wideo sprawdzili, że Lukaku w momencie podania był na pozycji spalonej. Ściślej: był na pozycji spalonej przednią częścią kolana, fragmentem wielkości rzepki, i czubkiem buta. Wystawał poza linię spalonego prawdopodobnie około 4-5 centymetrów.

Ta decyzja pogrzebała szanse Polaków. Czy był spalony?

Czytaj też

Anthony Taylor ostatecznie anulował gola Xaviego Simonsa (fot. Getty)

Ta decyzja pogrzebała szanse Polaków. Czy był spalony?

Linię spalonego wyznaczała "krawędź" barku i ramienia Radu Dragusina (fot. UEFA/TVPSPORT.PL)
Linię spalonego wyznaczała "krawędź" barku i ramienia Radu Dragusina (fot. UEFA/TVPSPORT.PL)
Sędzia nie podyktował karnego dla reprezentacji Polski [WIDEO]

Czytaj też

Piotr Zieliński uderzył na bramkę i piłka została odbita ręką przez rywala (fot. PAP)

Sędzia nie podyktował karnego dla reprezentacji Polski [WIDEO]

Zespół VAR pracował w składzie: Tomasz KwiatkowskiBartosz Frankowski i Nejc Kajtazović (Słowenia).

Była "ręka", ale zupełnie przypadkowa

W 65. minucie Rumuni domagali się rzutu karnego za rzekomego zagranie piłki ręką. W rzeczywistości piłka trafiła w rękę Youriego Tielemansa zupełnie przypadkowo, tuż po kopnięciu piłki z bardzo bliskiej odległości przez Wouta Faesa. W takich sytuacjach nie można przerywać gry, ani tym bardziej dyktować rzutu karnego.

O tej decyzji rozmawiają na całym świecie

Zdecydowanie najciekawsza i najważniejsza – zarówno dla tego meczu, jak i prawdopodobnie dla przyszłości sędziowania, nie tylko w Polsce – była sytuacja bezpośrednio poprzedzająca gola na 2:0 dla Belgii. W 80. minucie Kevin De Bruyne oddał strzał w kierunku bramki, a gdy piłka toczyła się i zbliżała do linii i siatki, rozpędzony i ślizgający się na biodrze i lewej nodze Belg wyprostowaną prawą nogą i korkami trafił w piszczel bramkarza Florina Nity. Rumun padł na murawę, długo nie mógł się podnieść z bólu, tymczasem padła bramka.

Sędzia nie podyktował karnego dla reprezentacji Polski [WIDEO]

Czytaj też

Piotr Zieliński uderzył na bramkę i piłka została odbita ręką przez rywala (fot. PAP)

Sędzia nie podyktował karnego dla reprezentacji Polski [WIDEO]

Kevin De Bruyne trafia korkami w nogę bramkarza, a piłka toczy się do bramki (fot. TVPSPORT.PL)
Kevin De Bruyne trafia korkami w nogę bramkarza, a piłka toczy się do bramki (fot. TVPSPORT.PL)
Kibice na treningu kadry. "Może Pan podejść, panie Zalewski?"

Czytaj też

Kibice na treningu reprezentacji Polski (fot. PAP)

Kibice na treningu kadry. "Może Pan podejść, panie Zalewski?"

W Polsce w tego typu sytuacjach, gdy po kopnięciu piłki zawodnik w jednym tempie trafia rywala korkami w nogę, sędziowie pokazują czerwoną kartkę interpretując, iż jest to poważny rażący faul. W ostatnim sezonie ligowym, również w Ekstraklasie i I lidze, arbitrzy byli pod tym względem konsekwentni. Jednak w czasie Euro 2024 były już co najmniej dwie sytuacje, a przynajmniej dwie bardzo wyraźne, w których w tego typu sytuacjach sędziowie nawet nie odgwizdywali faulu. Tak było w meczu Rumunia – Ukraina i właśnie w spotkaniu Belgia – Rumunia.

Tutaj dostaniesz czerwoną kartkę, tam sędzia nawet nie gwizdnie

Trudno jednoznacznie wskazać, która interpretacja jest lepsza dla piłki nożnej. Z jednej strony ochrona zdrowia zawodników jest niezwykle ważna, więc czerwone kartki za faule poważne i rażące są potrzebne, wręcz niezbędne, ale z drugiej strony nie zawsze kopnięcie piłki i trafienie w jednym tempie rywala korkami jest zawinione przez kopiącego piłkę. W niektórych tego typu przypadkach czerwona kartka jest niezgodna z tak zwanym duchem gry i absolutnie niezgodna ze zdrowym rozsądkiem.

Moim zdaniem, jako byłego wieloletniego sędziego głównego i sędziego asystenta, niezbędne jest wprowadzenie rozróżnienia – konieczne jest dokładniejsze analizowanie zdarzeń, aby wszystkie takie i podobne przypadki nie były już "wrzucane do jednego worka". Teraz są i efekt jest taki, że interpretacja stosowana w Ekstraklasie i I lidze jest skrajnym i jaskrawym zaprzeczeniem sensu interpretacji stosowanej przez sędziów w rozgrywkach UEFA, co widać szczególnie wyraźnie w czasie Euro 2024. Jeżeli za takie samo przewinienie w jednych rozgrywkach piłkarz może zostać ukarany czerwoną kartką, a w innych sędzia nawet nie odgwiżdże faulu – to jasne, że trzeba zmienić albo "Przepisy gry", albo przynajmniej ich interpretacje, albo chociaż te interpretacje ujednolicić.

Kibice na treningu kadry. "Może Pan podejść, panie Zalewski?"

Czytaj też

Kibice na treningu reprezentacji Polski (fot. PAP)

Kibice na treningu kadry. "Może Pan podejść, panie Zalewski?"

Czy Kevin De Bruyne faulował rumuńskiego bramkarza przy golu? [WIDEO]
(fot. TVP Sport HD)
Czy Kevin De Bruyne faulował rumuńskiego bramkarza przy golu? [WIDEO]

Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych i pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych dla sędziów zawodowych;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland, czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, programu uznawanego za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie, trwającego od roku 2008 do 2017, reaktywowanego przez JFA i PZPN w 2024 i 2025 roku;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni.
Zobacz również
Ronaldo nie pomógł, kadra Beenhakkera zremisowała w Lizbonie [WIDEO]
(fot. PAP/EPA)

Ronaldo nie pomógł, kadra Beenhakkera zremisowała w Lizbonie [WIDEO]

| Retro 
Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie
Rodri i Alvaro Morata (fot. Getty Images)

Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie

| Piłka nożna / Euro 2024 
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Reprezentacja Hiszpanii (fot. Getty)

Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość

| Piłka nożna / Euro 2024 

News

Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie

Mistrzowie Europy w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie

Rodri i Alvaro Morata (fot. Getty Images)
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość

Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość

Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS

Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS

Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!

Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!

Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"

Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"

Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!

Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!

Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"

Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"

Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama

Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama

17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]

17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]

Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar

Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar

więcej

Wyniki

niedziela, 14.07, 21:00

2 : 1
Zakończony Skrót

środa, 10.07, 21:00

1 : 2
Zakończony Skrót

wtorek, 09.07, 21:00

2 : 1
Zakończony Skrót

sobota, 06.07, 21:00

2 : 1
Zakończony Skrót

sobota, 06.07, 18:00

1 : 1 ( k. 5 : 3 )
Zakończony
więcej

Tabela

ME 2024, grupa AME 2024, grupa BME 2024, grupa CME 2024, grupa DME 2024, grupa EME 2024, grupa F
Euro. ME 2024, grupa A
ME 2024, grupa A
 
Mecze
Zwycięstwa
Remisy
Porażki
Bramki
Punkty
1
3
2
1
0
8 - 2
7
2
3
1
2
0
5 - 3
5
3
3
1
0
2
2 - 5
3
4
3
0
1
2
2 - 7
1
Awans do 1/8 finału
Rozwiń wyniki
więcej
Do góry