| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Taras Romanczuk podsumował 2024 rok. "Przez to nie oglądam innych meczów"

Taras Romaczuk ocenił 2024 rok (fot. Getty)
Taras Romaczuk ocenił 2024 rok (fot. Getty)

To był najlepszy rok w mojej długiej karierze – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk. Reprezentant Polski wspomina dzień zdobycia przez ekipę z Białegostoku mistrzostwa Polski, podsumowuje występ kadry podczas Euro 2024 i mówi o meczu założycielskim Jagiellonii.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 Gwiazda Jagiellonii celem transferowym wielokrotnego mistrza kraju

  • Tarasa Romanczuka czeka długa rekonwalescencja. Piłkarz przeszedł niedawno zabieg kolana.
  • Kapitan Jagiellonii w rozmowie z TVPSPORT.PL wspomina dzień, w którym żółto-czerwoni zdobyli pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski.
  • Spełnieniem marzeń był dla Romanczuka wyjazd na mistrzostwa Europy w piłce nożnej.
  • Romanczuk odpowiada na pytanie, czy Jaga obroni tytuł mistrzowski w 2025 roku.
  • Więcej sportowych treści na TVPSPORT.PL.

Robert Bońkowski, TVPSPORT.PL: – Ludzie piłki mówią, że w ostatnich meczach Jagiellonii brakowało na boisku Tarasa Romanczuka. Jak twoje zdrowie?
Taras Romaczuk: – Średnio. Jestem dwa tygodnie po zabiegu. Trudno mi cokolwiek powiedzieć.

Kto był najlepszym z najlepszych? Wybierz jedenastkę roku! [ANKIETA]

Czytaj też

Od lewej: Lamine Yamal, Harry Kane i Vinicius Junior (fot. Getty Images)

Kto był najlepszym z najlepszych? Wybierz jedenastkę roku! [ANKIETA]

– Jaki to był zabieg?
– Przeszedłem artroskopię kolana, ponieważ doszło do uszkodzenia chrząstki w stawie kolanowym. Nie wiem, jak długa będzie rekonwalescencja, bo nigdy nie miałem takiego zabiegu, ale na pewno nie będzie krócej niż sześć tygodni. Zobaczymy, czy zdążę wykurować się na pierwsze ligowe mecze. Wszystko zależy od tego, jak będę się czuł.

– Plany na Sylwestra masz już z góry przypisane?
– Przez zabieg mam codziennie rehabilitację. Raz w gabinecie u doktora, raz w bazie treningowej. Więc Sylwestra i Nowy Rok spędzę w Białymstoku. Nie mogę dużo chodzić. Mam też szynę, która mi pomaga w rehabilitacji. Dzięki temu staram się coś robić w domu i pomagać żonie w domowych obowiązkach. Nie lubię siedzieć na kanapie, ale niestety teraz jest taki czas, że muszę, więc przynajmniej w domu się krzątam. Poza domem nic nie mogę zrobić, bo chodzę o kulach.

– Wielu kibiców uważało, że Taras Romanczuk jest niezniszczalny…
– Kontuzję złapałem jeszcze na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Myślałem, że uda się zregenerować kolano bez zabiegu. Próbowałem walczyć z czasem. Wydawało się, że z kolanem będzie wszystko okej, aż po jednym z treningów w klubie poczułem mocne ukłucie w kolanie. Bardzo mnie bolało następnego dnia. Przed meczem z Mladą Boleslav przyjechał do Czech doktor. Wówczas podjęliśmy decyzję, że trzeba będzie wykonać artroskopię kolana.

Kto był najlepszym z najlepszych? Wybierz jedenastkę roku! [ANKIETA]

Czytaj też

Od lewej: Lamine Yamal, Harry Kane i Vinicius Junior (fot. Getty Images)

Kto był najlepszym z najlepszych? Wybierz jedenastkę roku! [ANKIETA]

Kiedy wracają rozgrywki krajowe? Transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Kiedy wracają rozgrywki krajowe? Transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Kiedy wracają rozgrywki krajowe? Transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Wybraliśmy najlepszego trenera 2024 roku!

Czytaj też

Xabi Alnso, Carlo Ancelotti i Luis de la Fuente (fot. Getty Images)

Wybraliśmy najlepszego trenera 2024 roku!

– Czy ta kontuzja jest też twoim zdaniem konsekwencją trudnego pod względem sportowym roku i dużej eksploatacji?
– Myślę, że to mogło przyspieszyć kontuzję, bo latem, gdy robiłem rezonans kolana, to już wtedy wychodziło, że coś może się stać. Byłem przygotowywany na to, że czekać mnie będzie artroskopia. Ale to też kwestia pecha. Podczas meczu reprezentacji zostałem uderzony przez rywala. Wówczas poczułem lekkie ukłucie, ale dopiero następnego dnia pojawił się mocny ból. A czy byłem zmęczony? Byłem. Wiedziałem, że gdy ja jadę na kadrę, to koledzy dostaną kilka dni wolnego.

– Nie grałeś w meczu z Rakowem Częstochowa.
– Wtedy mogłem sobie trochę odpocząć. Widać było po naszej drużynie, zwłaszcza w końcówce roku, że podróże zabierają nam wiele sił. To dla nas było jednak duże doświadczenie. Żałuję, że nie mogłem dograć ostatnich meczów w rundzie jesiennej, bo bardzo chciałem pomóc chłopakom w wywalczeniu awansu do 1/8 finału Ligi Konferencji. Niewiele zabrakło.

– Kibice pisali w mediach społecznościowych, że było widać na boisku brak Tarasa Romanczuka.
– Zbyt wiele nie czytam tego, co piszą kibice. Choć to miłe. Wiem, że gdybym był na boisku, to na pewno nasz środek pola i ofensywa czułyby się swobodniej, bo wiedzieliby, że z tyłu z obrońcami zawsze jakąś akcję rywali przerwiemy. Niestety, takie jest życie. Zdaję sobie sprawę, że nie da się rozegrać wszystkich meczów. Kontuzje to też część sportu.

Wybraliśmy najlepszego trenera 2024 roku!

Czytaj też

Xabi Alnso, Carlo Ancelotti i Luis de la Fuente (fot. Getty Images)

Wybraliśmy najlepszego trenera 2024 roku!

Kolejny wielki turniej tylko w TVP! Mnóstwo piłkarskich emocji w 2025 roku! [WIDEO]
fot. TVP Sport
Kolejny wielki turniej tylko w TVP! Mnóstwo piłkarskich emocji w 2025 roku! [WIDEO]

Wspaniały rok Pajor. "Awans na Euro to spełnienie marzeń"

Czytaj też

Ewa Pajor (fot. TVP Sport)

Wspaniały rok Pajor. "Awans na Euro to spełnienie marzeń"

– Myślę, że kibice trzymają kciuki za twój szybki powrót do zdrowia. Sportowo 2024 rok to bezapelacyjnie najlepszy rok w twojej karierze?
– Zdecydowanie tak. Za kolegów z drużyny nie chcę się wypowiadać, ale dla mnie był to rok pełen wielkich emocji, wielkich sukcesów i wielu radości. No może poza końcówką rundy jesiennej, gdy doznałem kontuzji. Oprócz mistrzostwa też nasze występy w europejskich pucharach okazały się dużym sukcesem. Oprócz tego byłem trzy razy na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

– Jaki obrazek utkwił ci w pamięci z 25 maja 2024 roku?
– Mam jeden obrazek, który będzie tkwił mi w pamięci do końca życia. To nasz przyjazd na Rynek Kościuszki, by fetować mistrzostwo Polski. To moment, gdy wyszedłem z autokaru z pucharem i zaniosłem go na scenę. To też doping tych kilkunastu tysięcy ludzi na Rynku Kościuszki. Gdy o tym mówię, mam ciarki.

– Nie mogłeś chyba wymarzyć sobie lepszego zakończenia sezonu, niż zdobycie mistrzostwa, które przypieczętowałeś też swoim pierwszym w tamtym sezonie golem?
– To prawda. Dzień przed meczem podczas treningu strzeliłem głową gola z rzutu rożnego. Później trener Adrian Siemieniec roześmiał się, że brakuje mi tej bramki jeszcze w lidze. Trener mówił, że strzelam gole w ważnych meczach. Mecz z Wartą był ważnym meczem, no to strzeliłem…

Wspaniały rok Pajor. "Awans na Euro to spełnienie marzeń"

Czytaj też

Ewa Pajor (fot. TVP Sport)

Wspaniały rok Pajor. "Awans na Euro to spełnienie marzeń"

Szalona feta w Białymstoku! Radość nie miała końca [WIDEO]
(fot. TVP)
Szalona feta w Białymstoku! Radość nie miała końca [WIDEO]

– Po mistrzostwie nie miałeś czasu na odpoczynek, bo kilka dni później dostałeś powołanie na mistrzostwa Europy.
– To było dla mnie wielkie osiągnięcie. Jeszcze przed mistrzostwami Europy zdobyłem pierwszą bramkę w reprezentacji. Nie mogło się to stać w innym spotkaniu niż podczas meczu z Ukrainą. Samo Euro 2024, to dla mnie spełnienie sportowego marzenia. Cieszyłem się na sam udział w tym turnieju. Trzy godziny przed spotkaniem dowiedziałem się, że zagram w pierwszym składzie przeciwko Holendrom. Nie miałem żadnego stresu, bo jestem doświadczonym piłkarzem.

– Jak byś podsumował mistrzostwa Europy w wykonaniu reprezentacji?
– Nie ma co tu zbyt dużo podsumowywać... Uważam, że mecz z Holandią był do zremisowania. To spotkanie ustawiło nam resztę turnieju. Z Austrią nie mogliśmy przegrać. Tam wybiła nas druga stracona bramka, bo trzeba było przerwać faulem w środku pola ich akcję. Wydaje mi się jednak, że jeśli zdobylibyśmy trzy remisy, to dałoby to nam awans z grupy.

– Z nowym sezonem niewielu kibiców w Polsce stawiało na to, że Jagiellonia zakwalifikuje się do europejskich pucharów, a wy jak burza przeszliście FK Poniewież i wiadomo było już, że przed wami na pewno faza ligowa Ligi Konferencji.
– Tego nie było wcześniej w Białymstoku. Można powiedzieć, że stworzyliśmy historię. Szkoda, że nie udało nam się przejść Bodoe/Glimt. Rozmawialiśmy z Hansenem o tej drużynie. Widać było, że przyjechali do Białegostoku przytrzymać piłkę, po to, by u siebie nas zdominować. W Lidze Konferencji pokazaliśmy za to wielki charakter i wolę walki. Wyciągnęliśmy naukę z meczów eliminacyjnych. Żałuję tylko, że nie udało nam się utrzymać w pierwszej ósemce ligowej tabeli, choć niewiele zabrakło, by bezpośredni awans do 1/8 finału dał nam bramkarz Basaksehiru. Taka jest piłka, dorzuciliśmy sobie dwa mecze więcej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Gol Piątka nie wystarczył. Ani Basaksehirowi, ani Jagiellonii...

– Dziś, po czasie, powiesz coś na temat tego gorszego okresu, kiedy przegraliście sześć meczów z rzędu, w tym cztery mecze w eliminacjach do europejskich pucharów?
– To kolejny raz, kiedy podnoszono narrację, że Jagiellonia ma jakiś kryzys. Każdy może mówić, co mu się podoba. Dla nas nie był to problem. Wiedzieliśmy, że musimy dograć mecze do przerwy na kadrę. Wywalczyliśmy resztkami sił mecz z Widzewem (1:0 – przyp. red.). Później pojechaliśmy do Poznania i wydaje mi się, że czerwona kartka dla Adriana Diegueza nas wybiła, choć nie wiem, czy była ona zasłużona. Później pojawiła się dobra seria.

Klub Jana Pawła II, FC Santa Claus i inne. Najdziwniejsze drużyny świata vol. 2 [WIDEO]
(fot. TVP)
Klub Jana Pawła II, FC Santa Claus i inne. Najdziwniejsze drużyny świata vol. 2 [WIDEO]

Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału LK. Dobrze zna go... Legia

Czytaj też

Piłkarze Jagielloni Białystok (fot. Getty)

Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału LK. Dobrze zna go... Legia

– Mówi się o mitycznym meczu założycielskim. Uwierzyliście ponownie w siebie i w to, że możecie wiele zdobyć po meczu na Parken w Kopenhadze?
– Nie zastanawiałem się nad tym, ale rzeczywiście może coś w tym być. Podkreśliłbym jeszcze wagę meczu w Gliwicach, gdzie wygraliśmy 1:0. Natomiast mogę się z tobą zgodzić, że mecz na Parken dodał nam niesamowitych skrzydeł. Nawet stwierdzę, że na całą rundę jesienną.

– Jagiellonia i Legia pokazały, że można godnie połączyć grę w lidze, w Pucharze Polski i w europejskich pucharach, ale pewnie kosztem sił?
– Na pewno kosztem sił i zdrowia, jak w moim przypadku. Natomiast z perspektywy zawodnika powiem, że dobrze jest grać co trzy dni. Jasne, że pojawią się w szatni głosy, że dla mnie to fajnie, bo gram zawsze całe spotkania, a inni grają mniej lub w ogóle. Natomiast po to też jest Puchar Polski i rozgrywki ligowe, by inni dostawali szansę. Uważam, że trener rozsądnie rotował składem.

– Jak byś podsumował 2024 rok?
– Jednym zdaniem? Najlepszy piłkarsko rok w mojej karierze.

– Już w lutym na poważnie zaczniecie dalszą walkę. Jaki Jaga stawia przed sobą cel? To obrona mistrzostwa Polski?
– Jesteśmy w stanie powalczyć o obronę tytułu, jesteśmy w stanie powalczyć na wszystkich frontach. Chcemy wycisnąć z tego sezonu tyle, ile się da. Pokazaliśmy, że z Jagiellonią muszą się liczyć nie tylko drużyny z Polski, ale też i z Europy. Na pewno w lidze czeka nas trudna końcówka sezonu, bo czeka nas Raków Częstochowa na wyjeździe, a ostatni mecz ligowy zagramy z Pogonią Szczecin. Najważniejsze jednak, żeby było zdrowie. Wtedy sobie poradzimy.

Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału LK. Dobrze zna go... Legia

Czytaj też

Piłkarze Jagielloni Białystok (fot. Getty)

Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału LK. Dobrze zna go... Legia

(fot. Getty)
(fot. Getty)
Ekspert ocenił losowanie Ligi Konferencji. "Nie wyobrażam sobie, by Jaga..."

Czytaj też

TSC Backa Topola będzie rywalem Jagiellonii Białystok w 1/16 finału Ligi Konferencji (fot. Getty)

Ekspert ocenił losowanie Ligi Konferencji. "Nie wyobrażam sobie, by Jaga..."

– TSC Backa Topola, to zespół w waszym zasięgu?
– Myślę, że Serbowie są w naszym zasięgu, ale nie możemy ich zlekceważyć. Mecze przeciwko drużynom z Serbii są trudne piłkarsko. Są nieustępliwi, bardzo fizyczni. Spotkanie z Baćką będzie na pewno kosztowało nas wiele sił. Do tego pamiętajmy, że już w fazie ligowej pokazali, na co ich stać.

– Jeśli uda się wam przejść Baćkę, to możliwe, że traficie na Legię Warszawa. Pod względem logistycznym byłby to na pewno korzystniejszy wyjazd?
– Wolałbym z Legią nie spotykać się w Lidze Konferencji, bo i tak czekać będą nas mecze w lidze i Pucharze Polski. Jeśli mógłbym wybierać, to wolałbym silny zespół z innego kraju.

– Miałeś moment w tym roku, że nie chciało ci się już grać w piłkę przez natłok meczów i wyjazdów?
– Przyznam, że nie. Grać w piłkę mi się nie odechciało, natomiast jestem też kibicem piłkarskim i lubię oglądać mecze. Zauważyłem jesienią, że przestałem to robić. Miałem za dużo piłki na co dzień, żeby jeszcze oglądać mecze innych. To jedyna zmiana, która spowodowana była tak dużą liczbą meczów w rundzie jesiennej. Pamiętajmy, że Jaga zagrała jesienią tego roku blisko 30 meczów, a to dopiero półmetek. Natomiast teraz, gdy siedzę w domu i leczę kolano, to najchętniej poszedłbym pograć w piłkę.

Ekspert ocenił losowanie Ligi Konferencji. "Nie wyobrażam sobie, by Jaga..."

Czytaj też

TSC Backa Topola będzie rywalem Jagiellonii Białystok w 1/16 finału Ligi Konferencji (fot. Getty)

Ekspert ocenił losowanie Ligi Konferencji. "Nie wyobrażam sobie, by Jaga..."

(fot. Getty)
(fot. Getty)
"Miał strasznie słabą głowę! Zasnął... na ubikacji w busie"

Czytaj też

Emmanuel Olisadebe był gwiazdą polskiej piłki na początku XXI wieku (fot. Getty)

"Miał strasznie słabą głowę! Zasnął... na ubikacji w busie"

– Jesus Imaz po przedłużeniu kontraktu powiedział, że raczej zakończy karierę w Jagiellonii. To samo może powiedzieć Taras Romanczuk?
– Mam kontrakt do czerwca 2026 roku. Wtedy będę miał 34 lata. Chciałbym jeszcze pograć w piłkę. Nie chcę zbyt daleko wybiegać do przodu. Zobaczymy, jak potoczy się moje życie. Jasne, że chciałbym zostać w Jagiellonii. Tyle lat tu spędziłem, że trudno byłoby się rozstawać. Gdziekolwiek nie skończę kariery, to i tak resztę życia spędzę w Białymstoku.

– Udało się wam hucznie pożegnać prezesa Pertkiewicza?
– Mieliśmy pożegnalne spotkanie. Podczas ostatniego meczu z Olimpiją Lublana siedziałem na trybunie z kibicami. W przerwie meczu pojawiły się jakieś fajerwerki. Pomyślałem, że do końca roku jeszcze trochę czasu. Później okazało się, że to kibice żegnali prezesa Pertkiewicza. Na pewno był to zasłużony dla klubu człowiek. Przychodził, gdy klub miał duże zobowiązania, a odszedł, zostawiając klub z dużym finansowym plusem. Szkoda, że musiał zdecydować o odejściu.

– Czego życzysz sobie na 2025 rok?
– Tylko jednego: byle było zdrowie. Chcę jak najszybciej wrócić na boisko.

"Miał strasznie słabą głowę! Zasnął... na ubikacji w busie"

Czytaj też

Emmanuel Olisadebe był gwiazdą polskiej piłki na początku XXI wieku (fot. Getty)

"Miał strasznie słabą głowę! Zasnął... na ubikacji w busie"

Zobacz też
To już pewne! Wielki talent zostaje w Legii Warszawa!
Jan Ziółkowski przedłużył kontrakt z Legią Warszawa (fot: PAP)

To już pewne! Wielki talent zostaje w Legii Warszawa!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Podolski odejdzie z Górnika?! Dwuznaczny wpis klubu
Lukas Podolski (fot. Getty)

Podolski odejdzie z Górnika?! Dwuznaczny wpis klubu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech jest w idealnej sytuacji? Legenda wskazała kluczowy czynnik
Radość piłkarzy Lecha Poznań (fot. Getty).

Lech jest w idealnej sytuacji? Legenda wskazała kluczowy czynnik

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Raków chciał zapłacić rywalowi Lecha? Jest reakcja PZPN i klubów
Piłkarze Rakowa Częstochowa (fot. Getty)

Raków chciał zapłacić rywalowi Lecha? Jest reakcja PZPN i klubów

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Piłkarz Legii trafi do USA? Jest chętny klub!
Marc Gual odejdzie z Legii Warszawa do Stanów Zjednoczonych? Jest chętny klub (fot: PAP)

Piłkarz Legii trafi do USA? Jest chętny klub!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
PZPN potwierdził! Zmiana w kontrowersyjnym przepisie
Jest zmiana w przepisach o występach młodzieżowców. Nowy podział pieniędzy i zmiana zliczania minut juniorów (fot: Getty)

PZPN potwierdził! Zmiana w kontrowersyjnym przepisie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Oficjalnie: Glik podjął decyzję ws. swojej przyszłości!
Kamil Glik (fot. Getty)

Oficjalnie: Glik podjął decyzję ws. swojej przyszłości!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Piłkarz Manchesteru United na testach w Widzewie Łódź!
Piłkarze Widzewa Łódź (fot. Getty)

Piłkarz Manchesteru United na testach w Widzewie Łódź!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ostatnia kolejka Ekstraklasy: ten mecz pokażemy w TVP!
Przed nami ostatnia kolejka Ekstraklasy. Ten mecz pokażemy w TVP! (fot. PAP)

Ostatnia kolejka Ekstraklasy: ten mecz pokażemy w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Czas na ostatnią kolejkę Ekstraklasy. Mecz Raków – Widzew w TVP!
Raków Częstochowa – Widzew Łódź [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ekstraklasy online, live stream (24.05.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Czas na ostatnią kolejkę Ekstraklasy. Mecz Raków – Widzew w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Deklaracja trenera United! Wspomniał o... odprawie
nowe
Deklaracja trenera United! Wspomniał o... odprawie
| Piłka nożna / Liga Europy 
Trener Ruben Amorim nie wywalczył z drużyną trofeum Ligi Europy (fot. Getty Images)
"Diablo" kontra Balski, czyli historyczna walka Polaków o pas WBC
Stawką walki Adama Balskiego z Krzysztofem Włodarczykiem będzie pas WBC Interim w wadze bridger (fot. TVP Sport HD)
nowe
"Diablo" kontra Balski, czyli historyczna walka Polaków o pas WBC
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE
Brennan Johnson okazał się bohaterem finału Ligi Europy. Tak przewidział Grzegorz Rasiak (fot. Getty Images)
Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE
| Piłka nożna / Liga Europy 
Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?
Zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum? (fot. Getty)
Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
Liga Europy 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Cichy bohater Spurs! Uratował im finał [WIDEO]
Piłkarze Tottenhamu Hotspur zwycięzcami Ligi Europy (fot. PAP)
Cichy bohater Spurs! Uratował im finał [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Europy 
Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?
Tottenham pokonał w finale Ligi Europy Manchester United 1:0 (fot. Getty)
Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?
| Piłka nożna / Liga Europy 
Do góry