Przed majowym El Clasico w stolicy Katalonii dochodzą do nas kolejne informacje o koszulkach, w jakich wystąpią gospodarze. Spekulowano, że pojawi się na nich piosenkarka Taylor Swift, ale zdaniem hiszpańskim dziennikarzy, na trykotach znajdzie się logo rapera Travisa Scotta.
Rewanżowe spotkanie Barcelony z Realem w La Liga odbędzie się w niedzielę 11 maja o 16:15. Nie jest jeszcze pewne, czy uda się do tego czasu zakończyć prace modernizacyjne na Camp Nou. W rundzie jesiennej znacznie lepsi okazali się podopieczni Hansiego Flicka, wygrywając aż 4:0. 26 kwietnia odbędzie się jeszcze jedno El Clasico, tym razem w finale Pucharu Króla, a transmisję będzie można śledzić w Telewizji Polskiej!
Przed majowym rewanżem tych drużyn w stolicy Katalonii pojawiało się wiele plotek dotyczących artysty muzycznego, który tym razem pojawi się na koszulkach piłkarzy Blaugrany. Z racji współpracy z firmą Spotify wcześniej meczowe trykoty sygnowane symbolami Dreake'a, Rosalii, Rolling Stonesów czy Coldplay.
Kilka tygodni temu kataloński "Sport" przedstawił nawet wizualizację, zgodnie z którą Barcelona wyszłaby z inicjałami Taylor Swift, lecz nic z tego. Albert Nadal i Xavi Hernandez Navarro z dziennika "ARA" oświadczyli, że zdecydowano się na amerykańskiego rapera – Travisa Scotta.
33-latek to jedno z najgorętszych nazwisk muzycznych na całym świecie, a grono jego miesięcznych słuchaczy na Spotify kręci się wokół 68 milionów osób. Jego najpopularniejszy album "Astroworld" – wydany w 2018 roku – zadebiutował na pierwszym miejscu listy Billboard 200, a cała dyskografia twórcy sprzedała się w milionach egzemplarzy. W przeszłości nagrywał także teledyski do piosenek w Katalonii.