| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Romeo Jozak został nowym trenerem Legii Warszawa. Chorwat, który wcześniej prowadził młodzieżowe reprezentacje swojego kraju, a ostatnio pracował w komitecie rozwoju i techniki UEFA, podpisał kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata. Zastąpił zwolnionego w środę Jacka Magierę.
– Zdecydowałem, że potrzebny jest wstrząs. Potrzebowałem lidera, który "ogarnie" szatnię, pokaże piłkarzom nowe standardy i zmobilizuje ich do lepszych wyników. W mojej opinii taką osobą jest Romeo Jozak. Oprócz niego będzie dwóch nowych asystentów i człowiek od przygotowania fizycznego – Kresimir Sos. Oni wszyscy pracowali z Romeo w Dinamie Zagrzeb. Nowym dyrektorem technicznym będzie Ivan Kepcija – powiedział na konferencji prasowej Dariusz Mioduski.
Prezes i właściciel Legii przyznał, że chciałby, by Legia rozwijała się podobnie do Dinama. Strategię rozwoju chce oprzeć na dwóch filarach – skautingu i szkoleniu.
– Pomysł zatrudnienia Romeo pojawił się w niedzielę, wtedy był pierwszy kontakt z mojej strony, a we wtorek wieczorem wszystko zostało dograne – dodał. Miejsce w sztabie zachowa asystent Magiery, Aleksandar Vuković.
"Odwaga się opłaca"
– To prawdopodobnie nie jest moja ostatnia konferencja po angielsku, ale im szybciej nauczę się polskiego, tym lepiej dla wszystkich. Wprowadzenie pięciu nowych osób do tak dużego klubu wymaga odwagi. Ale ufam prezesowi i wiem, że taka odwaga zawsze na dłuższą metę się spłaca – powiedział nowy szkoleniowiec Legii.
– To bez wątpienia największy krok w mojej karierze. Przeszedłem wiele, pracowałem w wielu miejscach, ale jakiś czas temu uznałem w głębi serca, że jeszcze czegoś mi brakuje. Dlatego zdecydowałem się na objęcie Legii – dodał 44-letni Jozak.
Jaką Chorwat ma wizję gry Legii? – Pochodzę z kraju, który chce jak najlepiej grać w piłkę. Jest w nas trochę talentu, ale przede wszystkim nasze sukcesy opierają się na rozwoju i szkoleniu.
– Legia musi więcej grać w piłkę. Tak, musimy być bardziej zaangażowani. Tak, musimy być bardziej agresywni. Tak, musimy poprawić umiejętności. Ale przede wszystkim, musimy grać ofensywną piłkę w pełnym jej znaczeniu. Znam sposoby, by to osiągnąć. (...) Czy mam twardą rękę? Tak. Bóg dał mi cechy lidera i umiem je wykorzystywać. Umiem radzić sobie z trudnymi osobowościami, bo sam taką mam. – zapewnił.
– Widziałem ostatnie trzy mecze Legii. Co widziałem? Że musimy grać szybciej, bardziej intensywnie, bardziej dominować. Wiem, że łatwo to powiedzieć, ale wiem też jak to zrealizować. Wymaga to ciężkiej pracy. Zdaję sobie sprawę, że w szatni jest kilku wiekowych piłkarzy, których kariera zmierza ku końcowi, ale decyzje o tym, kto będzie grać, będę podejmował bez uprzedzeń i reputacji. Najpierw muszę poznać drużynę – podkreślił Jozak.
Spotkanie z mediami zakończył mocnym akcentem. – W seniorskiej piłce miałem okazję pracować w Dinamie, a także w Afryce jako asystent. Uznałem, że chcę dalej to robić. Ludzie mówią o mnie: "Jeśli Romeo czegoś chce, to to dostaje". A ja chcę osiągnąć tu sukces. Mam w sobie pasję i ogień i nie spocznę dopóki nie osiągnę tu sukcesu. Pewnego dnia podziękujecie prezesowi za to, że ma taką wizję dla Legii.
Nie będzie dyrektora sportowego
Prezes Mioduski poruszył też kwestię zwolnienia Magiery. – Jeszcze trzy, cztery dni temu myślałem, że podpisze nowy kontrakt. Że uda nam się przełamać niemoc, że po przerwie na reprezentacje pokażemy coś nowego. – zaczął.
– Dzisiejsza rozmowa o 8:30 z Jackiem była najtrudniejsza w moim życiu. Zawsze szanowałem go jako człowieka, wierzyłem w niego i dalej w niego wierzę. Będzie jeszcze świetnym trenerem i może jeszcze kiedyś będzie pracował w tym klubie. Ale ja muszę myśleć o przyszłości i o tym, co się dzieje teraz. Widząc w meczu ze Śląskiem Wrocław, że nie ma poprawy, a wręcz, że jest coraz gorzej, zdecydowałem się na tak radykalny krok – wyjaśnił. Zdradził, że na pomysł zatrudnienia Jozaka i jego sztabu wpadł w drodze z Wrocławia. Skonsultował ją z wąską grupą doradców i zabrał się do działania.
Mioduski poinformował też, że w Legii nie będzie już więcej funkcji dyrektora sportowego. – W klubach, które posiadają dyrektora sportowego z prawdziwego zdarzenia, odpowiada on za cały sport, za trenerów, itd. U nas nigdy kogoś takiego nie było. Michał Żewłakow nie pełnił takiej funkcji. Odpowiadał głównie za transfery. Dlatego rezygnujemy ze stanowiska dyrektora sportowego, a wprowadzamy dyrektora technicznego – Ivana Kepciję – który będzie ściśle współpracował z szefem skautingu – Radosławem Kucharskim – i szefem akademii – Jackiem Zielińskim. Kepcija to zaufany człowiek Jozaka i od lat jego prawa ręka – wyjaśnił.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.