05 maj 2015 | Piłka nożna / Liga Mistrzów

BBC Juventusu – jest w formie i w komplecie

Leonardo Bonucci (L), Giorgio Chiellini (fot. Getty)

RP

W półfinałowym meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Juventusem Turyn a Realem Madryt na pewno nie zagra Karim Benzema. Tercet BBC Realu pozostanie więc bez jednego ważnego ogniwa. Ale na boisku i tak będziemy oglądać w akcji inne trio, które zasługuje na taki przydomek. Tworzą je obrońcy Juve: Barzagli, Bonucci i Chiellini. Drugi wariant "telewizyjnego" zestawienia żelaznej obrony Włochów to: Buffon, Bonucci, Chiellini.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

ZOBACZ TEŻ: BBC BEZ JEDNEGO "B". BENZEMA NIE ZDĄŻYŁ

Zamiast tercetu BBC możemy więc w turyńskim przypadku mówić o kwartecie "BBBC". To właśnie trzech obrońców i doświadczony bramkarz w ostatnich sezonach tworzyli obronę Starej Damy, która była nie do przejścia dla całej Serie A. W Europie już jednak tak kolorowo nie było, dlatego nowy trener Massimiliano Allegri zaczął trochę eksperymentować z jej zestawieniem.

Zmusiła go do tego również kontuzja Barzagliego, której doświadczony stoper nabawił się latem. Musiał przejść operację pięty i nie grał aż do stycznia. A że zbiegło się to w czasie z objęciem Juve przez Allegriego, na starcie był na straconej pozycji w rywalizacji o miejsce w składzie.

Drugi powód to zmiany ustawienia Juve, które wprowadził nowy szkoleniowiec. W czasie trzyletniej kadencji Antonio Conte jego zespół grał w żelaznym systemie 3-5-2 (albo 5-3-2, niech każdy czyta jak woli). Trójkę środkowych obrońców tworzyli właśnie Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci i Giorgio Chiellini. Jeśli nie zdołali zatrzymać ofensywnej akcji rywali – co zdarzało się niezwykle rzadko – za ich plecami czekał zawsze gotowy Gigi Buffon. Równie dobrze ta czwórka spisywała się w reprezentacji Włoch.

Gianluigi Buffon (L), Leonardo Bonucci (Ś) i Andrea Barzagli (fot. Getty)

Potrzeba matką... zmian

Kontuzja Barzagliego, nowa "miotła" i chęć wreszcie wygrania czegoś na europejskiej arenie sprawiły, że Juventus zaczął jednak odchodzić od tego systemu. Allegri coraz częściej decyduje się na ustawienie 4-4-2, w którym – jak nietrudno zauważyć – brakuje miejsca dla jednego stoperów. Najczęściej parę na środku tworzą Chiellini i Bonucci, a po bokach operują Patrice Evra i Stephan Liechtsteiner. Większość kibiców Juventusu na forach przewiduje właśnie takie zestawienie obrony na mecz z Realem.

Barzagli prawdopodobnie usiądzie na ławce, ale w razie potrzeby Juve może w każdej chwili przejść do starego ustawienia, a 33-letni Włoch (albo jego siedem lat młodszy rodak Angelo Ogbonna) może wejść na boisko. Bo Allegri nie odszedł zupełnie od systemu z trójką z tyłu. W ostatnich meczach na zmianę próbuje raz jednego, raz drugiego. I daje szanse Barzagliemu. 0:0 z Monaco, 2:0 z Lazio, 1:0 z Genoą, 1:0 z Palermo – to wyniki tegorocznych meczów, w których obronę stanowiła "stara" trójka Barzagli, Bonucci, Chiellini.

Massimiliano Allegri (L) i Gianluigi Buffon (fot. Getty)

Najlepsi na świecie?

Gdy Juve gra w systemie z czwóką z tyłu traci więcej goli (więcej to nie znaczy dużo), ale więcej też strzela. Allegri ma z tyłu kłopot bogactwa, a Bonucci twierdzi nawet, że obrona Starej Damy nie ma sobie równych. – Tylko spójrzcie na statystyki. Nie chcę się przechwalać, ale ja, Barzagli, Buffon i Chiellini tworzymy najlepszą obronę na świecie wśród drużyn narodowych – ocenił 27-letni stoper przed marcowym meczem włoskiej kadry. – Osiągnęliśmy ten poziom dzięki współpracy z wieloma trenerami, ale najwięcej dał nam Conte. On nauczył nas nowoczesnych zachowań w defensywie. Wszystko jest łatwiejsze, gdy wiesz jak się ustawiać – ocenił.

We wtorek Bianconerich czeka jednak test, jakiego w tym sezonie jeszcze nie doświadczyli. Ofensywa Realu, nawet nie w komplecie, postawi im warunki, jakich nie uświadczyli ani ze strony Borussii Dortmund w 1/8 finału, ani z Monaco w ćwierćfinale. Jeśli Juve w pierwszym meczu nie zachowa czystego konta, na rewanż może jechać już tylko w celach turystycznych.

RELACJA "AKCJA PO AKCJI" Z MECZU JUVENTUS – REAL WE WTOREK W SERWISIE SPORT.TVP.PL!