Przejdź do pełnej wersji artykułu

El. ME: Chorwaci przeprosili za swastykę na murawie

Mario Mandzukić (L) i Leandro Bonucci (fot. PAP/EPA) Mario Mandzukić (L) i Leandro Bonucci (fot. PAP/EPA)

Piątkowe spotkanie eliminacji Euro 2016 pomiędzy Chorwacją a Włochami (1:1) było rozgrywane bez udziału kibiców. Nie obyło się jednak bez skandalu. Na murawie widoczna była swastyka. – To sabotaż – powiedział Tomislav Pacak, rzecznik chorwackiej federacji, który przeprosił za incydent.

Mamy nadzieję, że policja zidentyfikuje sprawców. To wielki wstyd nie tylko dla nas, ale i całej Chorwacji – zaznaczył Tomislav Pacak. Jak dotąd nie udało się ustalić czy symbol został namalowany czy też wycięty na murawie.

Prawdopodobnie symbol został namalowany od 24 do 48 godzin przed meczem. Zaplanowano to tak, aby był widoczny w czasie spotkania – powiedział Pacak. – Chcemy przeprosić wszystkich fanów, którzy oglądali mecz w telewizji, obydwie drużyny oraz naszych gości z Włoch za ten nazistowski symbol – dodał.

Spotkanie rozgrywano bez udziału publiczności. To kara ze względu na rasistowskie śpiewy chorwackich fanów w trakcie marcowego meczu eliminacji Euro 2016 z Norwegią. Z kolei listopadowe wyjazdowe starcie reprezentacji Niko Kovaca z Włochami było przerywane ze względu na zamieszki na trybunach.

Niko Kovac Niko Kovac
Źródło: BBC.CO.UK/SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także