Antonio Conte zadomowił się już w Londynie. Choć jego Chelsea przegrała pierwszy mecz sparingowy, Włoch jest pełen nadziei przed nowym sezonem. Jak przekonuje, jego piłkarze mogą być najlepsi na świecie, jeśli tylko będą "odpowiednio pracować"…
Chelsea przegrała w sobotę z Rapidem Wiedeń 0:2. Choć londyńczycy musieli radzić sobie bez piłkarzy, którzy odpoczywali po Euro, ich postawa i tak nie napawała optymizmem. The Blues długimi fragmentami nie potrafili skonstruować składnej akcji, prezentując się źle lub bardzo źle na tle wicemistrza Austrii.
Conte się jednak nie przejmuje. – Nasz zespół jest wypełniony potencjałem. Mamy znakomitych, naprawdę znakomitych piłkarzy, którzy wkrótce mogą być najlepsi na świecie – stwierdził.
Dziesiąte miejsce na koniec poprzedniego sezonu Włoch traktuje jako “wypadek przy pracy”. – Choć świat nie postrzega naszych zawodników tak, jak Paula Pogby, Lionela Messiego, Cristiano Ronaldo czy Luisa Suareza, to ta sytuacja wkrótce się zmieni – obiecuje. – Każdy piłkarz, który wie, że jest na szczycie, musi chcieć być jeszcze wyżej. A żeby to zrobić, trzeba ciężko pracować – dodał.
Największe nadzieje Conte wiąże z Edenem Hazardem. – Poprzedni sezon był porażką dla wszystkich tutaj, także dla niego. Niezwykle ważne jest, by odbudować jego dyspozycję fizyczną, techniczną, taktyczną i psychiczną. Jeśli to się uda, już wkrótce kibice będą na niego patrzeć jak na Messiego – zapewnił.
Znany z wybuchowego temperamentu Włoch chce zaszczepić swoim piłkarzom odpowiednią mentalność. – Serce i psychika są w piłce nożnej bardzo ważne. Ważna jest też jednak cierpliwość, którą wszyscy będziemy musieli się wykazać. Wierzę jednak, że dzięki ciężkiej pracy zdobędziemy z Chelsea wiele tytułów – podsumował.
2 - 0
Leicester City
0 - 2
Manchester City
1 - 3
West Ham United
1 - 1
Crystal Palace
2 - 0
Aston Villa
0 - 1
Everton
0 - 1
Chelsea Londyn
1 - 2
Arsenal Londyn
1 - 4
Brighton
1 - 1
Brentford