{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Trener Danii: on wygrał rywalizację, nie ogląda się za siebie

Selekcjoner Age Hareide zapowiedział, że w meczu Polska – Dania, że na prawym skrzydle od pierwszej minuty zagra Peter Ankersen. – Pokazał, że naprawdę dobrze potrafi grać w piłkę nożną – mówił na łamach jyllands-posten.dk.
"Reprezentacja Danii w od czerwca gra w zmienionym ustawieniu 3-5-2 na czym najbardziej skorzystał Peter Ankersen" – czytamy w serwisie jyllands-posten.dk.
Nominalny obrońca FC Kopenhaga, który w systemie gry reprezentacji ustawiany jest na prawej stronie pomocy wygrał rywalizację z Henrikiem Dalsgaardem. – Peter stale się rozwija. Odkąd zastąpił Henrika w Japonii, nie ogląda się za siebie. Pokazał, że naprawdę dobrze potrafi grać w piłkę nożną – mówił selekcjoner na łamach serwisu.
– Ma szybkość, co jest na arenie międzynarodowej bardzo potrzebne. Zdecydowanie sprawdza się w roli skrzydłowego, który ma sporo zadań defensywnych, co w naszym systemie gry jest niezbędne. Po drugiej stronie takie same zadania ma Riza Durmisi – dodaje Hareide.
Peter Ankersen ma 10 występów w narodowych barwach. Zadebiutował jeszcze za czasów Mortena Olsena w 2013 roku, ale w latach 2014-2016 nie był powoływany. – Tej jesieni mam jeszcze sporo celów do zrealizowania. W FC Kopenhaga gram w Lidze Mistrzów. W każdym meczu międzynarodowym podnoszę swoje umiejętności i to jest doskonała wizytówka – mówi piłkarz.