| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Gra o format ligi wkracza w kolejną fazę. Zbigniew Boniek, prezes PZPN, przekonuje, że PKO Ekstraklasa powinna liczyć osiemnaście zespołów. Spółka organizująca rozgrywki i większość klubów optuje za szesnastoma drużynami. W tle pozostaje kwestia wyborów nowego szefa Polskiego Związku Piłki Nożnej.
O najlepszym formacie dla PKO Ekstraklasy kluby, Ekstraklasa S.A. oraz Polski Związek Piłki Nożnej dyskutują od kilku miesięcy. Wokół pomysłów powstały dwa obozy. Pierwszy opowiada się za ESA 37, czyli rozwiązaniem obecnym. Drugi, skupiony wokół Bońka, prezesa PZPN, foruje idee powiększenia ligi do osiemnastu drużyn.
Na ostatnim spotkaniu władz Ekstraklasy S.A i klubów, zarekomendowano tylko rezygnację z decyzji o trzech drużynach spadających z ligi. W sprawie formatu wiele się nie zmieniło. Teraz Boniek przeszedł do ofensywy zapowiadając reformę. Na koniec kadencji prezes PZPN chce przeforsować powiększenie rozgrywek. Wśród argumentów pojawia się obniżenie poziomu sportowego. Kluczową kwestią są też pieniądze. To sprowadza się głównie do kwoty, którą może zapłacić nadawca rozgrywek, a w mniejszym stopniu do wpływów z dnia meczowego. Audyt Ekstraklasy S.A wskazywał też, że obecny format ma być atrakcyjniejszy dla kibiców.
Badanie nastrojów
PZPN chce przeforsować stary-nowy format, bo liga mająca osiemnaście drużyn nie będzie nowością. Tak po raz ostatni było w sezonie 1997/1998, kiedy mistrzem został Łódzki Klub Sportowy, a kolejne miejsca zajęły Polonia Warszawa i Wisła Kraków. Zmiana Bońka nie jest oczywista ani pewna. Scenariusze na kolejne tygodnie są różne. Przede wszystkim wypowiedzieć muszą się jeszcze kluby. PZPN będzie sondował nastroje i możliwości. Zarząd związku ma wybadać oceny pomysłu poprzez wysłanie listów do klubu z prośbami o opinie.
Już teraz opór klubów walczących regularnie o czołowe lokaty jest duży. O lidze z osiemnastoma drużynami myślą zespoły martwiące się o byt w najwyższej klasie rozgrywkowej. Trwa przeciąganie liny i przerzucanie się argumentami, choć nie brakuje opinii, że na poprzednim spotkaniu akcjonariuszy brakowało rzeczowej dyskusji.
Co jeśli PZPN będzie chciał przeforsować swój pomysł bez oglądania się na Ekstraklasę S.A i największe kluby? Powstanie formalny spór. Zmiany musi zatwierdzać zarząd związku. Przy tym wszystkim obecny statut spółki zajmującej się rozgrywkami zawiera zapis dotyczący ligi mającej szesnaście zespołów. Do zablokowania wszelkich zmian w statucie wystarczą głosy pięciu klubów. To rozwiązanie ostateczne, bo paraliżujące. W tej chwili nie da się tworzyć dalekosiężnych scenariuszy, bo różne opcje są możliwe. Nikt nie jest w stanie ostatecznie przewidzieć, jak Ekstraklasa będzie wyglądała od sezonu 2021/2022. Konfrontacja nie jest najbardziej pożądana.
Przedwyborcze tło
Wszystkie dyskusje o kształcie Ekstraklasy są też częścią rozgrywki o fotel prezesa PZPN. W październiku związek będzie miał nowego szefa. Zbigniew Boniek ma za sobą dwie kadencje i nie może się ubiegać o trzecią z rzędu przez kwestie regulaminowe.
Niewiele osób ze środowiska ma wątpliwości, że obóz Bońka będzie chciał kontynuacji swojej polityki z ostatnich lat. Kandydatów do dalszego prowadzenia projektu jest dwóch: Marek Koźmiński i Maciej Sawicki. Większe szanse na walkę o prezesurę ma były piłkarz reprezentacji Polski, który obecnie jest wiceprezesem.
Najpoważniejszym rywalem dla przedstawicieli wciąż obecnych władz będzie Cezary Kulesza, prezes Jagiellonii Białystok. Wokół niego buduje się mocne stronnictwo powiązane z Ekstraklasą S.A i czołowymi klubami. Kulesza przebywa aktualnie w Turcji, gdzie było lub wciąż jest kilku prezesów innych drużyn. Na jednym ze sparingów spotkał się z Dariuszem Mioduskim, właścicielem Legii Warszawa. W tym samym czasie w Belek przebywał choćby Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin.
W Białymstoku wiele osób sugeruje, że Kulesza ma bardzo mocne poparcie i jest wręcz faworytem październikowych wyborów. Właściwie pewne jest, że szefem związku zostanie albo on albo jeden z przedstawicieli aktualnych władz.
Gra o format PKO Ekstraklasy jest jedną z kwestii dotyczącą wyborów. To przystawka, swego rodzaju próba sił i sprawdzanie poparcia na żywym organizmie. Kolejne tygodnie powinny przynieść więcej w kwestii formatu rozgrywek. Kolejne miesiące będą odsłaniały kolejne karty związane z wyborem nowego prezesa PZPN.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.