| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Sensacyjne znalezisko. Sportowe dzieła sztuki u komornika

Cenne eksponaty z przeszłości (fot. historiawisly.pl, mbc.malopolska.pl, buwcd.buw.uw.edu.pl)
Cenne eksponaty z przeszłości (fot. historiawisly.pl, mbc.malopolska.pl, buwcd.buw.uw.edu.pl)

Sensacja to niemała. Dwa bardzo cenne sportowe dzieła sztuki wylądowały na licytacji komorniczej. Dzięki TVPSPORT.PL, świat sportu już się zainteresował sprawą i jest szansa, że uda się odzyskać te eksponaty dla szerokiej publiczności.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Jednym z eksponatów jest Puchar Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, który powstał w 1936 roku. Była to nagroda przechodnia imienia prezydenta Ignacego Mościckiego dla zwycięskiej drużyny w piłkarskich rozgrywkach reprezentacji okręgowych. O półmetrowe trofeum nie walczyły więc kluby, a reprezentacje miast.

Kłopotliwe rozgrywki

W pierwszej edycji w 1936 zwyciężył Kraków, pokonując w finale reprezentację Poznania 2:0. Mecz rozegrano w stolicy Wielkopolski, na stadionie Warty. "Blady epilog wielkiego turnieju" – relacjonował dzień później "Przegląd Sportowy" okraszając materiał zdjęciami chwaląc sprawność miejscowego fotoreportera, pana Pawlika. "Ich ukazanie się w numerze niniejszym jest swego rodzaju rekordem obsługi dziennikarskiej" – napisano. Pan Pawlik, niczym rasowy fotoreporter, spojrzał także na trybuny, gdzie wypatrzył choćby Marysię Kwaśniewską, ówczesną gwiazdę oszczepu. Kilka miesięcy wcześniej zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Berlinie, a podczas ceremonii zamknięcia zadrwiła z samego Adolfa Hitlera.

Ale nie o tym dziś mowa. Finał nie wywołał w Poznaniu wielkiego zainteresowania, a generalnie rozgrywki budziły sporo wątpliwości. Z założenia w dwóch pierwszych edycjach mieli nie brać udziału piłkarze z zespołów pierwszoligowych. W 1936 roku pierwszą ligę reprezentowały dwie drużyny złożone z ligowców, ale żadna z nich do finału nie dotarła. Znalazł się za to zespół Poznania, ale w składzie nie było zawodników Warty, która w 1936 roku skończyła sezon na trzecim miejscu, więc finał w stolicy Wielkopolski potraktowano z przymrużeniem oka. Krakowianie przyjechali znacznie lepiej uzbrojeni, z dziewięcioma piłkarzami Cracovii, bo Pasy rok wcześniej spadły do A klasy. Grano na zmrożonym boisku, a Poznań dużą część meczu musiał sobie radzić niejako w osłabieniu, bowiem Musielak zerwał ścięgno i całą drugą połowę tylko statystował. Krakowianie do domu wracali w dobrych nastrojach, ale bez pucharu. Na finał nie przyjechał nikt z PZPN, a trofeum miało zostać przekazane dopiero podczas walnego zgromadzenia związku.

Nie ma pewności, czy kibice mogli zobaczyć to cacko odlane z brązu także rok później w Warszawie, gdy Kraków stracił puchar na rzecz Górnego Śląska przegrywając w finale na stadionie Wojska Polskiego aż 1:5. "Zwycięstwo drużyny śląskiej jest całkowicie zasłużone, choć w pierwszym kwadransie drużyna krakowska grała tak pięknie, że odnosiło się wrażenie, iż Kraków zwycięży. Szybko jednak okazało się, że Ślązacy są zespołem lepszym. Górowali oni nad Krakowem startem do piłki, twardością w defensywie i skutecznością w napadzie" – relacjonował "Kuryer Codzienny". Nie ma pewności co do pucharu, bo prasa pisze tylko o gratulacjach od prezesa PZPN pułkownika Kazimierza Glabisza. O pucharze ani słowa, nie widać go też na nielicznych zdjęciach.

Przegląd Sportowy, nr 91, rok 1937 (źródło: http://buwcd.buw.uw.edu.pl/)
Przegląd Sportowy, nr 91, rok 1937 (źródło: http://buwcd.buw.uw.edu.pl/)

Wojna zamiast meczu

Nie ma natomiast wątpliwości, że puchar został przywieziony rok później do Lwowa. W 1938 to tam odbył się ostatni finał tych rozgrywek. Ta edycja też nie miała szczęścia. "Pod złą jakąś gwiazdą narodził się turniej piłkarski o Puchar Polski. W pierwszym roku, zlekceważyła go Liga i jej dwie reprezentacje odpadły kolejno, choć miały prawo uważać się za elitę piłkarstwa. Reforma roku ubiegłego wykluczyła Ligę w ogóle od udziału w turnieju. Był to nonsens oczywisty. Dopiero w roku bieżącym mieliśmy naprawdę zespoły reprezentujące siłę okręgów, gdyż zasilone piłkarzami ligowymi. Dobrnęło się do szczęśliwego końca, na polu zostały tylko dwie rywalki i... nie wiadomo czy finał odbędzie się w ogóle" – pisał "Przegląd Sportowy". Na gospodarza meczu finałowego wylosowano Lwów na co nie chciano zgodzić się w Krakowie. Przepychanki trwały kilka dni, ale wreszcie zagrano.

Wygrał Lwów (5:1) i puchar pozostał tam jeszcze na co najmniej kilka lat. Kolejnej, czwartej edycji Pucharu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej nie ukończono. Do finału po raz pierwszy nie dotarła drużyna z Krakowa. 5 listopada 1939 roku Poznań miał zmierzyć się z reprezentacją Stanisławowa (Iwano-Frankiwska), ale mecz nie odbył się z powodu wybuchu drugiej wojny światowej. Po wojnie do idei rozgrywek reprezentacji okręgowych w tym formacie już nie wrócono.

Co się działo z pucharem przez te wszystkie lata? Nie wiadomo, dziś wiemy jednak, że trofeum jest w Warszawie i na początku marca będzie można kupić je na licytacji komorniczej. Eksponat został wyceniony na 45 tysięcy złotych, cena wywoławcza to 33 750 zł. Puchar ma 51 cm wysokości, w 1936 roku został odlany z brązu w pracowni braci Łopieńskich w Warszawie. W uzasadnieniu wyceny możemy przeczytać, że puchar, który był nagrodą im. Prezydenta Rzeczpospolitej Ignacego Mościckiego jest wyjątkowej klasy dziełem najsłynniejszej firmy brązowniczej Braci Łopieńskich. Oceniono, że jest to niezwykły zabytek związany z historią polskiego sportu.

Kuryer Codzienny (źródło: http://mbc.malopolska.pl/)
Kuryer Codzienny (źródło: http://mbc.malopolska.pl/)

Brak środków

Pracownia braci Łopieńskich funkcjonuje do dziś. Przy ulicy Poznańskiej w Warszawie prowadzi ją prawnuczka założyciela firmy, pani Anna Łopieńska-Lipczyk. Informacja o odnalezieniu pucharu została przez nią przyjęta z radością. Do tej pory ostatni ślad po pucharze pochodził z 1942 roku. To rachunek wystawiony we Lwowie (zwanym wówczas Lembergiem) dla inżyniera J.W. Berensowicza. Za puchar zapłacono 1500 złotych. Ten skromny dokument to potwierdzenie, że trofeum zostało we Lwowie. Jak przetrwało wojnę? Czy prosto ze Lwowa trafiło do Warszawy? Na te pytania odpowiedzi nie znamy.

Rachunek za puchar z 1942 (źródło: Pracownia Bracia Łopieńscy)
Rachunek za puchar z 1942 (źródło: Pracownia Bracia Łopieńscy)

O licytacji wiedzą już Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie, sprawa trafiła do dyrekcji, ale uznano, że proponowana cena jest poza zasięgiem instytucji. – Jesteśmy bardzo mocno zainteresowani tym eksponatem, niemniej jest on poza naszym zasięgiem finansowym. Będziemy jednak trzymać rękę na pulsie i z pewnością skontaktujemy się z komornikiem prowadzącym tę sprawę – mówi TVPSPORT.PL rzecznik prasowy muzeum, Kamil Siemiradzki. Jest plan, by podobne muzeum, choć na mniejszą skalę, powstało w Krakowie. Projektem opiekuje się m.in. Janusz Kozioł, który jest pełnomocnikiem prezydenta Krakowa ds. sportu. Niewykluczone, że muzeum ruszy w przyszłym roku.

– Rozmawialiśmy już na temat tego pucharu i jest wola, by zająć się tym tematem. Puchar od prezydenta Mościckiego byłby dla nas bardzo cennym eksponatem, jednak wcześniej należy dokładnie przyjrzeć się tej sprawie – mówi Kozioł. Niewykluczone, że wcześniej Muzeum Historyczne Miasta Krakowa chciałoby wycenić puchar na własną rękę.

Piłkarski malarz

Drugim obiektem związanym ze sportem, który znalazł się na tej licytacji jest obraz Wlastimila Hofmana "Piłkarze".

Wlastimil Hofman – obraz "Piłkarze" (źródło: www.historiawisly.pl)
Wlastimil Hofman – obraz "Piłkarze" (źródło: www.historiawisly.pl)

Hofman był malarzem, przedstawicielem nurtu symbolizmu, który bardzo mocno zaprzyjaźnił się z piłkarzami Wisły. W latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku jego dom w Krakowie był miejscem, gdzie zawodnicy Białej Gwiazdy wspólnie fetowali kolejne sukcesy. Za ich towarzystwo malarz odwdzięczał się fantastycznymi obrazami, namalował mnóstwo portretów ówczesnych piłkarzy Wisły. Kilka z nich nadal wisi w siedzibie Towarzystwa Sportowego, część przepadła bez śladu. Hofman stworzył też monumentalne dzieło przedstawiające zespół Białej Gwiazdy w skali 1:1.

Ten niesamowity obraz, jeden z najcenniejszych i najbardziej niezwykłych skarbów Wisły, przebywa dziś w magazynie Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie. Był eksponowany przez cztery miesiące w ramach wystawy "Citius – Altius – Fortius, polska sztuka olimpijska".

Obraz Wlastimila Hofmana na "wolności" (fot. Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie)
Obraz Wlastimila Hofmana na "wolności" (fot. Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie)

5 stycznia obraz znów zniknął z pola widzenia odwiedzających muzeum. Władze instytucji zapewniają, że obraz jest w dobrej kondycji, przebywa w odpowiednich warunkach, a nie jest stale eksponowany tylko z powodu braku miejsca.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że obraz nie powinien zalegać w magazynie, a najlepiej, gdyby wrócił do Krakowa. Jak w ogóle znalazł się w stolicy? – W 1972 obraz został przekazany jako dar przez Gwardyjskie Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków. Ówczesny prezes Wisły nie życzył sobie, aby ten obraz wisiał w budynku klubowym, nakazał jego zniszczenie i wyrzucenie na śmietnik. Jednak przedstawiciele klubu potajemnie skontaktowali się z naszym muzeum i obraz został przywieziony do Warszawy milicyjną ciężarówką – opisuje rzecznik prasowy Muzeum Sportu i Turystyki, Kamil Siemiradzki.

Wróci do Krakowa?

Teraz jednak Kraków może odzyskać inny bardzo cenny obraz z dorobku Hofmana. Obraz "Piłkarze", który wpadł w ręce komorników, przedstawia dwóch zawodników Wisły – Mieczysława Balcera i Tadeusza Ostrowskiego. Obraz jest sygnowany przez malarza, datowany na 1935 i okraszony dedykacją: "Kochanemu panu dr Adamowi Obrubańskiemu na pamiątkę". Obrubański to kolejna niezwykła postać w historii Wisły.

W latach 1914 – 1925 był piłkarzem krakowskiego klubu, ale to była tylko część jego szerokiej działalności. Był świetnym dziennikarzem, który skrupulatnie opisywał początki Wisły, angażował się w życie klubu. Po zakończeniu kariery piłkarskiej został uznanym sędzią, a w 1924 roku był drugim w historii samodzielnym kapitanem związkowym reprezentacji Polski, czyli selekcjonerem. Był jednym z inspiratorów organizacji rozgrywek ligowych, a w 1936 sprowadził do Polski londyńską Chelsea, by ta zagrała z reprezentacją Polski i Wisłą. Wziął udział w kampanii wrześniowej 1939 roku, pojmany w niejasnych okolicznościach przez armię sowiecką. Zginął w 1940 w Katyniu.

Obraz został wyceniony na 40 tysięcy złotych, a cena wywoławcza to 30 tysięcy. "Obraz przedstawiający graczy klubu piłkarskiego Wisła z Krakowa. Dedykacja autorska dla Adama Obrubańskiego (1892-1940), który był piłkarzem (napastnikiem), sędzią międzynarodowym, trenerem, dziennikarzem i porucznikiem piechoty Wojska Polskiego; zginął w Katyniu. Dzieło cenionego na rynku sztuki artysty Wlastimila Hofmana z lat 30-tych XX w. Prace olejne tego artysty w wyniku licytacji na aukcjach często osiągają ceny po kilkadziesiąt tysięcy złotych" – czytamy w uzasadnieniu wyceny. Wedle naszych informacji, wycena jest jednak nieco zawyżona. Obrazy Hofmana sprzedawane są za kilkanaście, dwadzieścia tysięcy złotych.

Ten obraz z pewnością powinien wrócić do Krakowa. Idealnym miejscem byłoby dla niego klubowe muzeum, ale tego Wisła wciąż się nie dochrapała. Poinformowaliśmy klub, zarówno spółkę akcyjną, jak i Towarzystwo Sportowe o zbliżającej się licytacji.

Hubert Kostka: oklaskiwali mnie piłkarze Manchesteru United
(fot. TVP)
Hubert Kostka: oklaskiwali mnie piłkarze Manchesteru United

Zobacz też
Dlaczego 18-letni talent odszedł z Zagłębia? "Zapraszaliśmy rodziców, menedżera..."
Bright Ede (fot. PAP)
tylko u nas

Dlaczego 18-letni talent odszedł z Zagłębia? "Zapraszaliśmy rodziców, menedżera..."

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
"W Rakowie nie ma miejsca dla tych, którzy nie akceptują naszych reguł"
Zoran Arsenić (fot. Getty)
tylko u nas

"W Rakowie nie ma miejsca dla tych, którzy nie akceptują naszych reguł"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Sprawdź letnie transfery klubów PKO BP Ekstraklasy [LISTA]
PKO Ekstraklasa 2025/26: transfery. Lista transferów w polskich klubach [AKTUALIZACJA]

Sprawdź letnie transfery klubów PKO BP Ekstraklasy [LISTA]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
32 transakcje w ciągu tygodnia. Transferowa ofensywa Widzewa
Samuel Akere (fot. PAP)
tylko u nas

32 transakcje w ciągu tygodnia. Transferowa ofensywa Widzewa

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
"Będziemy bronili naszego honoru". Mocne słowa rywali przed meczem z Legią
Wiaczesław Lewczuk poprowadzi FK Aktobe przeciwko Legii Warszawa w 1. rundzie eliminacji Ligi Europy (fot: PAP)

"Będziemy bronili naszego honoru". Mocne słowa rywali przed meczem z Legią

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia bliska wielkiego transferu. To byłby rekord Ekstraklasy!
Mileta Rajović (fot. Getty)

Legia bliska wielkiego transferu. To byłby rekord Ekstraklasy!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Trener Legii przed debiutem: pojawiłem się, by wygrywać
Edward Iordanescu zadebiutuje jako trener Legii Warszawa w spotkaniu 1. rundy el. LE z FK Aktobe (fot: PAP)

Trener Legii przed debiutem: pojawiłem się, by wygrywać

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Gwiazda Zagłębia coraz bliżej transferu. "Zaawansowane negocjacje"
Tomasz Pieńko (fot. Getty Images)
tylko u nas

Gwiazda Zagłębia coraz bliżej transferu. "Zaawansowane negocjacje"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Radomiak przegrywa przed startem ligi
Radomiak Radom (fot. Getty Images)

Radomiak przegrywa przed startem ligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Dwa problemy Legii przed startem sezonu. Są znaki zapytania
Ruben Vinagre nie rozpocznie sezonu w podstawowym składzie Legii Warszawa? Występ Portugalczyka jest pod znakiem zapytania (fot:

Dwa problemy Legii przed startem sezonu. Są znaki zapytania

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
terminarz
tabela
Terminarz
18 lipca 2025
Piłka nożna

Jagiellonia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Lech Poznań

18:30

Cracovia

19 lipca 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

12:45

KGHM Zagłębie Lubin

Wisła Płock

15:30

Korona Kielce

GKS Katowice

18:15

Raków Częstochowa

20 lipca 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

12:45

Lechia Gdańsk

Motor Lublin

15:30

Arka Gdynia

Legia Warszawa

18:15

Piast Gliwice

Radomiak Radom

18:15

Pogoń Szczecin

25 lipca 2025
Piłka nożna

Cracovia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Arka Gdynia
Arka Gdynia
0
0
0
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
0
0
0
3
Cracovia
Cracovia
0
0
0
4
GKS Katowice
GKS Katowice
0
0
0
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
0
0
0
6
Jagiellonia
Jagiellonia
0
0
0
7
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
0
0
0
8
Korona Kielce
Korona Kielce
0
0
0
9
Lech Poznań
Lech Poznań
0
0
0
10
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
11
Motor Lublin
Motor Lublin
0
0
0
12
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
13
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
0
0
0
14
Radomiak Radom
Radomiak Radom
0
0
0
15
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
0
0
0
16
Widzew Łódź
Widzew Łódź
0
0
0
17
Wisła Płock
Wisła Płock
0
0
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
0
0
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Czas na mecze 1. rundy LE i LK. Zobacz terminarz spotkań
nowe
Czas na mecze 1. rundy LE i LK. Zobacz terminarz spotkań
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Piłkarze Legii Warszawa (fot. Getty Images)
Norweżki z trzecią wygraną? Oglądaj mecz z Islandią [NA ŻYWO]
Norwegia – Islandia. EURO 2025 kobiet, Thun – grupa A. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.07.2025)
transmisja
Norweżki z trzecią wygraną? Oglądaj mecz z Islandią [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Finlandia – Szwajcaria [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz o ćwierćfinał ME!
Finlandia – Szwajcaria. EURO 2025 kobiet, Genewa – grupa A. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.07.2025)
transmisja
Finlandia – Szwajcaria [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz o ćwierćfinał ME!
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Anglia – Holandia (2:0). Euro 2025 kobiet. Dośrodkowanie i gol! [WIDEO]
fot. getty
Anglia – Holandia (2:0). Euro 2025 kobiet. Dośrodkowanie i gol! [WIDEO]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Świątek zagra o finał Wimbledonu! O której dzisiaj mecz Polki?
Kiedy gra Iga Świątek w półfinale Wimbledonu 2025? O której mecz Świątek – Bencic?
nowe
Świątek zagra o finał Wimbledonu! O której dzisiaj mecz Polki?
| Tenis / Wielki Szlem 
Kochanowski: idzie nowe w kadrze, więc nie można odpuścić [WIDEO]
Jakub Kochanowski (fot. TVP SPORT)
Kochanowski: idzie nowe w kadrze, więc nie można odpuścić [WIDEO]
| Siatkówka / Reprezentacja 
Wyjątkowy pech utytułowanej snowboardzistki
Anna Gasser (fot. Getty Images)
Wyjątkowy pech utytułowanej snowboardzistki
| Inne zimowe / Snowboard 
Do góry