Parafrazując słowa piosenki Andrzeja Rosiewicza – dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień. 2 lipca 2000 roku Francja została mistrzem Europy, pokonując w finale Włochy. Decydującą bramkę w dogrywce zdobył David Trezeguet. Jego "złoty gol" zakończył mecz, zapewniając triumf ekipie Rogera Lemerre'a. Po dwóch dekadach od tego trafienia zastanowiliśmy się, jak jeszcze w historii futbolu wyłaniano zwycięzców.