| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Mariusz Wlazły po 17 latach zamienił Bełchatów na Gdańsk. Czy zmieni się jego fenomen?

Mariusz Wlazły w kolejnym sezonie zagra w Treflu Gdańsk
Mariusz Wlazły spędził w Skrze 17 lat (fot. Getty)

W tym roku skończy 37 lat. Przez ostatnich siedemnaście grał w jednym klubie, PGE Skrze Bełchatów. W 2014 roku doprowadził polską kadrę do mistrzostwa świata, zostając MVP i najlepszym atakującym imprezy. Mariusz Wlazły to siatkarz-legenda. Czy w sezonie 2020/2021 nadal będzie fenomenem polskich rozgrywek?

"Duży ból, później strach". Kontuzja reprezentanta

Czytaj też

Mateusz Bieniek to środkowy reprezentacji Polski i Skry Bełchatów

"Duży ból, później strach". Kontuzja reprezentanta

Odejście Mariusza z PGE Skry na finiszu sportowej kariery jest jedną z największych sensacji rynku transferowego ostatnich lat. Biorąc pod uwagę jego historię w klubie oraz fakt, że w przeszłości miał oferty z Włoch, Rosji i innych krajów, które odrzucał, transfer do Trefla jest zaskoczeniem – mówi w TVPSPORT.PL Ireneusz Mazur, były trener klubu z Bełchatowa i reprezentacji Polski siatkarzy.

Szczególne są sukcesy, które osiągnął z PGE Skrą Bełchatów, a najbardziej to, jak wiele ich było. To fenomen, że dopiero po siedemnastu latach przeszedł do innego klubu. Były momenty, kiedy w pojedynkę potrafił przechylić szalę zwycięstwa na korzyść drużyny. Często brał na siebie odpowiedzialność za całą ekipę. Trudno mi znaleźć innego atakującego, który w wieku 37 lat potrafi grać na takim poziomie. Wydaje mi się, że składową jego fenomenu było między innymi to, że nie występował w każdym sezonie reprezentacyjnym. To pomagało mu odpocząć w czasie wakacji i przygotować się na kolejne rozgrywki klubowe. Z każdym rokiem jest mu pewnie trudniej, ale to niesamowite, że w tym wieku tak dobrze się prezentuje – dodaje Michał Mieszko Gogol, trener PGE Skry Bełchatów, który w poprzednim sezonie pracował z atakującym.

Zatajane kontuzje i brak badań, bo klub nie ma pieniędzy? Siatkarska rzeczywistość zdrowotna w Polsce"

Nie można się dziwić słowom szkoleniowców. To między innymi właśnie dzięki Wlazłemu nastąpiła "złota era" w historii Skry. Z drużyną sięgnął po dziewięć złotych medali mistrzostw Polski, siedem krajowych Pucharów, po trzy medale Ligi Mistrzów i Klubowych Mistrzostw Świata. W pewnym momencie wydawało się, że Mariusz Wlazły to Skra Bełchatów. Konrad Piechocki, prezes klubu, robił wiele, by go zatrzymać, za co atakujący odwdzięczał się lojalnością i tym, że rezygnował z zagranicznych kontraktów.

Dlaczego więc odszedł? Nie chciał kończyć z siatkówką, a z tego, co przekazali nam nasi informatorzy, jeszcze przed startem sezonu 2019/2020 Wlazły i Piechocki mieli się umówić, że rozgrywki te zwieńczone będą oficjalnym pożegnaniem siatkarza z karierą sportową. Zawodnik przyznał, że otrzymał od prezesa klubu propozycję zorganizowania benefisu, ale odmówił. Dość mocno zaskoczył przedstawicieli Skry ogłoszeniem w mediach, że rozstaje się z klubem.

Słowo się rzekło, a machina spekulacji ruszyła, zostawiając dział marketingu klubu z Bełchatowa w sporym (i niespodziewanym) kłopocie. Natychmiast zaczęto domniemywać, gdzie w kolejnych rozgrywkach zagra Wlazły. Wielu stwierdziło, że najlepszym ruchem ze strony mistrza świata z 2014 roku będzie przejście do klubu, który prowadzi jego kolega z mistrzowskiej drużyny, Michał Winiarski. Choć decyzja ta wydawała się logiczna, to jednocześnie docierały do nas informacje, że przez ostatni rok współpracy między siatkarskimi gwiazdami nie za bardzo się układało. Powodem miała być słaba gra zespołu ówcześnie prowadzonego przez Roberto Piazzę (Winiarski był jego asystentem) i napięcia pomiędzy Wlazłym i Winiarem, które przez to powstały.

"Duży ból, później strach". Kontuzja reprezentanta

Czytaj też

Mateusz Bieniek to środkowy reprezentacji Polski i Skry Bełchatów

"Duży ból, później strach". Kontuzja reprezentanta

Siatkarscy inżynierowie. Zaprojektowali skocznię narciarską!
Siatkarze zaprojektowali skocznię narciarską! (fot. TVP)
Siatkarscy inżynierowie. Zaprojektowali skocznię narciarską!

Skoro jednak atakujący ostatecznie zagra w Treflu, można mniemać, że albo była to tylko plotka, albo panowie się dogadali. Wlazły spędzi w klubie sezon 2020/2021. Co oznacza dla niego tak duża zmiana pod koniec kariery? – Na pewno jest to dla niego duże ryzyko, choć i inspiracja, by odnaleźć nową motywację, siłę i energię do tego, by dalej walczyć. Czasami takie bodźce są niezwykle potrzebne siatkarzowi, by nie tylko rywalizować i spełniać swoją rolę w drużynie, ale także, by cieszyć się pracą. To będzie dla niego wyzwanie i można oczekiwać, że będzie stawał na głowie, by pokazać się z jak najlepszej strony dodaje Mazur. – Wydaje mi się, że nie przeszedłby do Trefla, gdyby miał możliwość gry w Bełchatowie i gdyby wydarzyły się inne czynniki korzystne dla sytuacji. Gdyby nie musiał, nie odszedłby ze Skry, nawet jeśli inny zespół prowadzi jego były kolega z drużyny – zgaduje były selekcjoner polskiej kadry, który atakującego prowadził także w Skrze.

Budżet mniejszy, zawodnicy znaleźli nowe kluby. Bednaruk: znacznie zmniejszyliśmy wydatki

Największy wygrany? Trefl Gdańsk


Trefl Gdańsk nie jest hegemonem finansowym, jednak potrafi osiągać dobre wyniki. Pod wodzą Winiarskiego sezon 2019/2020 zamknął piątym miejscem w PlusLidze (przedwcześnie zakończonej przez covid-19). – Wierzę to, że Wlazły do drużyny z Gdańska wniesie nie tylko sławę, ale i ponadprzeciętne umiejętności. Liczba skoków, które wykonuje zawodnik na tej pozycji i zmęczenie organizmu to dwa fakty, z którymi będzie musiał sobie poradzić. Liczę jednak na to, że mimo upływu lat będzie prezentował skoczność, skuteczność zagrywki czy bloku, do których nas przyzwyczaił przez prawie dwie dekady. Nie jest to zawodnik atletyczny, ciężki, ma wyjątkową strukturę jak na swoją pozycję, dlatego nie dziwi mnie, że tak długo utrzymywał się w czołówce. Nie sądzę też, żeby był pogodzony z tym, że będzie powoli przechodził do drugiej fazy swojego sportowego życia przyznaje Ireneusz Mazur.

Warto trzymać za to kciuki. W sezonie 2019/2020 Wlazły wystąpił w 19 meczach, zdobywając 181 punktów. Pozycję atakującego dzielił z Dusanem Petkoviciem i zazwyczaj się zmieniali. Rozegrał kilka fantastycznych spotkań jak z GKS Katowice (22 punkty, 60 procent w ataku) czy z ZAKSĄ, jednak widać było, że trudno mu się było pogodzić z tym, że nie jest już wyraźnym numerem jeden w zespole. Pozostaje tylko życzyć sobie, by jego ambicja jeszcze bardziej dała o sobie znać, co pozwoli kibicom na cieszenie się świetną dyspozycją 37-latka.

Czytaj też:
Spała, wstawanie po 5:00 i roztopione belgijskie czekoladki. Vital Heynen: sparingi z Niemcami? To nie będzie ekscytujące 
Dawid Konarski o transferze do Czarnych Radom: nie straciłem finansowo

Kapitan kadry z wizytą w byłym klubie. "Takich tytułów nie miałyśmy"
Agnieszka Kąkolewska (fot. TVP)
Kapitan kadry z wizytą w byłym klubie. "Takich tytułów nie miałyśmy"

Zobacz też
Statystyki lepsze od... wicemistrza olimpijskiego. Talent podbija ligę
Jakub Nowak (fot.

Statystyki lepsze od... wicemistrza olimpijskiego. Talent podbija ligę

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Hitowy transfer gwiazdy reprezentacji Polski!
Z numerem 99 Norbert Huber (fot. Getty)

Hitowy transfer gwiazdy reprezentacji Polski!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Wielka gwiazda trafi do Resovii! Legenda polskiej kadry może mieć kłopot
Paweł Zatorski i Erik Shoji (fot. Getty)

Wielka gwiazda trafi do Resovii! Legenda polskiej kadry może mieć kłopot

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Kiedy był nastolatkiem skończył mu się świat, dziś zachwyca w Polsce
Patrik Indra (fot. 400mm.pl)

Kiedy był nastolatkiem skończył mu się świat, dziś zachwyca w Polsce

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Wielkie kluby "biją się" o Polaka. Może wybrać zupełnie inny kierunek
Tomasz Fornal i Norbert Huber (fot. PAP)

Wielkie kluby "biją się" o Polaka. Może wybrać zupełnie inny kierunek

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
dzisiaj
25 stycznia 2025
24 stycznia 2025
23 stycznia 2025
21 stycznia 2025
Siatkówka

PGE Projekt Warszawa

Barkom Każany Lwów

19 stycznia 2025
18 stycznia 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

Aluron CMC Warta Zawiercie

17 stycznia 2025
Terminarz
jutro
Siatkówka

Barkom Każany Lwów

16:30

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

31 stycznia 2025
01 lutego 2025
02 lutego 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

13:45

Asseco Resovia Rzeszów

03 lutego 2025
06 lutego 2025
Siatkówka

Barkom Każany Lwów

16:30

Cuprum Stilon Gorzów

07 lutego 2025
08 lutego 2025
Siatkówka

GKS Katowice

19:30

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

09 lutego 2025
Tabela
PlusLiga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
6
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
21
8
37
10
22
-9
28
13
22
-25
19
14
Barkom Każany Lwów
Barkom Każany Lwów
21
-25
13
16
22
-37
9
Rozwiń
Najnowsze
Nowa technologia w Biathlonie. Zobacz jak działa! [WIDEO]
nowe
Nowa technologia w Biathlonie. Zobacz jak działa! [WIDEO]
| Biathlon 
fot. TVP Sport
Francuz królem slalomu w Kitzbuehel. Zadecydowało... 0,09 s!
Noel Clement (fot. PAP/EPA)
nowe
Francuz królem slalomu w Kitzbuehel. Zadecydowało... 0,09 s!
| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Wąsek z rekordem życiowym! Potężna poprawa [WIDEO]
Paweł Wąsek (fot. Getty Images)
pilne
Wąsek z rekordem życiowym! Potężna poprawa [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
PŚ w Antholz-Anterselvie: sztafeta kobiet [ZAPIS]
Biathlon – Puchar Świata, Antholz-Anterselva: sztafeta kobiet. Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.01.2025)
PŚ w Antholz-Anterselvie: sztafeta kobiet [ZAPIS]
| Biathlon 
Torgersen: miejsce adekwatne dla nas [WIDEO]
fot. TVP Sport
Torgersen: miejsce adekwatne dla nas [WIDEO]
| Biathlon 
Tenisistka zmieniła barwy i wygrała turniej dla Polski!
Linda Klimovicova (fot. Getty Images)
Tenisistka zmieniła barwy i wygrała turniej dla Polski!
| Tenis / WTA (kobiety) 
Kontrowersyjny finisz biathlonowej sztafety [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Kontrowersyjny finisz biathlonowej sztafety [WIDEO]
| Biathlon 
Do góry