Szczęśliwy płaszcz, maskotka, a nawet... pisuar. Przesądów w polskim sporcie nie brakuje. Jedni wiązali najpierw prawego buta, inni lewego, a były czasy, kiedy na zgrupowaniu reprezentacji musiała być świeczka. W piątkowy wieczór w Sportowym Wieczorze materiał o nietypowych zwyczajach polskich sportowców.
Sportowcy sportowcami, ale ktoś pociąga za sznurki. Jemu szczęście też musi dopisać. Któż nie pamięta przesądów Adama Nawałki? Selekcjoner, który doprowadził nas do ćwierćfinału Euro 2016 we Francji zasłynął z nich do tego stopnia, że stały się elementem żartu któregoś z odcinków seriali o polskiej polityce jednego z kabaretów. Nawałka przed spotkaniami unikał kawy, ale jak ją brał na Stadionie Narodowym, to musiał dostać ciastko. Wolał też, by autobus z piłkarzami nigdy nie cofał. Bo to mogłoby przynieść pecha.
Z kolei legendarny Kazimierz Górski nie golił się w dniu meczu, a do tego zabierał ze sobą skórzaną maskotkę lwa. Inne przykłady? Jerzy Engel zakładał szczęśliwy płaszcz.
Nie tylko trenerzy, ale też piłkarze mają przesądy. Kamil Glik zaczynał wiązać buty od prawego. Sebastian Mila, zdobywca bramki na 2:0 w historycznym meczu z Niemcami, od lewego. Twierdził, że woli w pierwszej kolejności zająć się nogą, którą kopie. Jak widać, przynosiło rezultaty, bo Manuela Neuera właśnie pokonał, uderzając lewą nogą.
Skoro mowa o lewej stronie, nie sposób zapomnieć o Marcinie Żewłakowie. On przed spotkaniami mógł skorzystać tylko z jednego... pisuaru. – Czasem było kilka , ale tylko ten z lewej strony był zajęty. Zawsze czekałem na swoją kolej, byle tylko załatwić się właśnie do tego – opowiadał kiedyś. Dla niektórych istotne było, jak wchodzili na murawę. Znani napastnicy Maciej Żurawski i Piotr Reiss pierwszy krok stawiali zawsze tą samą nogą – odpowiednio prawą i lewą.
Nie tyle maskotki, co talizmany brał do auta przed rajdami Krzysztof Hołowczyc. Pomyślność miały mu przynieść skarpetki córek. Otylia Jędrzejczak natomiast wierzyła, że sprzyja jej czepek odpowiedniego koloru. Biały w eliminacjach, potem czerwony.
W reprezentacji piłkarzy ręcznych zrodziła się z kolei tradycja... świeczek. Wzięła się od pewnego zdarzenia podczas zgrupowania w 2005 roku.
– Mieliśmy taki zwyczaj, że po południu, już po treningu, graliśmy w kalambury. Taka zwykła gra w ramach integracji. Dwie drużyny, sporo śmiechu. W pewnym momencie – burza. Ale taka jak na Pacyfiku, sztorm. W linię uderza piorun. Huk, potężny błysk i... ciemność. A ja miałem ze sobą świeczkę, więc... zapaliłem ją i kontynuowaliśmy grę. Tak narodziła się geneza świeczek – wyjaśniał kiedyś w rozmowie z TVPSPORT.PL lekarz kadry Maciej Nowak, który później na zgrupowania nie wybierał się już bez świeczek.
Marcin Schodowski, najlepszy bramkarz ubiegłego sezonu w PGNiG Superlidze szczypiornistów sądzi, że jest przesądny. Zawodnika Zagłębia Lubin trudno zobaczyć na parkiecie bez... podwiniętych nogawek. – Powiem szczerze, to się dzieje już tak naturalnie, że nie mogę z tego zrezygnować. Czasami zaczynam mecz, mija praktycznie 30 sekund i od razu automatycznie podciągam je do góry. Nie wiem, czy to tik, ale już w czasach młodości podwijałem spodnie do góry. To już jest ze mną od lat – tłumaczył ze śmiechem w rozmowie z TVP Sport.
A jak to wygląda u skoczków narciarskich? Wszyscy pamiętają – tu akurat mowa o zagranicznych zawodnikach – jak po kolanach przed próbą klepał się Austriak Thomas Morgenstern. Ale wcześniej to samo robił Wojciech Skupień. Jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii, Gregor Schlierenzauer, miał w zwyczaju... pluć. Ale tu trudno mówić stricte o przesądach. A nasi obecni reprezentanci?
– Ja nie mam przesądów. Większość rzeczy, które powtarzam, to po prostu wprowadzenie się w tak zwany tryb startowy – wyjaśnia nam Maciej Kot. I dodaje, że nie kojarzy by jego koledzy z kadry mieli jakieś przesądy. To raczej automatyzmy.
Więcej o przesądach polskich sportowców w piątkowym Sportowym Wieczorze. Początek programu o 21:00.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1019 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.