| Lekkoatletyka

Robert Korzeniowski: Katarzyna Zdziebło podeszła z ogromnym dystansem do tego, co osiągnęła

Katarzyna Zdziebło (fot. PAP/Adam Warżawa)
Katarzyna Zdziebło (fot. PAP/Adam Warżawa)

Polska chodziarka zadziwiła świat. W trakcie mistrzostw świata w Eugene cieszyła się ze zdobycia dwóch srebrnych medali. Peruwianka Kimberly Garcia była poza jej zasięgiem, ale Robert Korzeniowski przekonuje, że najlepszy czas Polki jeszcze nadejdzie. Czterokrotny mistrz olimpijski podsumował występ biało-czerwonej w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Kasia ma srebro, którego w igrzyskach wygrać się nie da. "Bez sensu"

Czytaj też

Katarzyna Zdziebło (fot. Getty Images)

Kasia ma srebro, którego w igrzyskach wygrać się nie da. "Bez sensu"

Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Jakimi przymiotnikami można opisać Katarzynę Zdziebło?
Robert Korzeniowski: – Bohaterska, odważna, jedyna taka, wielka, pokorna. Po prostu wspaniała, dzielna dziewczyna. Kasia podeszła z ogromnym dystansem do tego, co osiągnęła. Wiem, jak trudno było Zdziebło podjąć decyzję, że wystartuje na dwóch dystansach. Rozstrzygnęła wiele dylematów. Wykonała w stu procentach plan, który miała zrealizować. Dużo można opowiadać też o złotej medalistce – Kimberly Garcii. Świetna sportsmenka.

– "Na razie marzę tylko, żeby mnie wszystko przestało boleć" – powiedziała na mecie. Z jak dużym bólem i zmęczeniem musiała się zmagać?
– Była "wyzerowana" energetycznie i emocjonalnie. Walczyła z bólem, ale to normalne. Przeszła 55 kilometrów startowych w tydzień. To kawał drogi. Niewyobrażalna odległość dla laika. Po pierwszym starcie i srebrnym medalu bolał ją każdy centymetr ciała. Borykała się nawet ze snem. Myślała na tym, jak będą się regenerowały jej mięśnie i organizm pod względem energetycznym. Przed startem musiała wstać o 3 rano. Na trasę wyruszyła o 6:15. Wszystko zaczęło się od nowa. Dokonała czegoś wielkiego.

– Pamiętam pan, jak sam szedł z bólem?
– Na starcie go nie ma. Może się pojawić w dalszej części dystansu. Dyskomfort mięśniowy może być jeszcze na rozgrzewce. Kasia miała zaufanie do siebie i tempa regeneracji. Wierzyła, że ból powoli, powoli będzie ustępował. Po utlenieniu nastąpiła superkompensacja. Wykonała świetny trening na 20 kilometrach.

Po medal, na zgodę. "Sztafeta nie musi się kochać, ma zasuwać"

Kasia ma srebro, którego w igrzyskach wygrać się nie da. "Bez sensu"

Czytaj też

Katarzyna Zdziebło (fot. Getty Images)

Kasia ma srebro, którego w igrzyskach wygrać się nie da. "Bez sensu"

Australijka najlepsza na rzutni. Tytuł mistrzyni świata obroniony

Czytaj też

Kelsey-Lee Barber

Australijka najlepsza na rzutni. Tytuł mistrzyni świata obroniony

– Czego zabrakło do złota?
– Niczego w tym chodzie nie zabrakło. Kasia wykonała absolutne maksimum. Poprawiła się bardzo, jeśli chodzi o ergonomię chodu. Miała lepsze ułożenie ramion, dobre odbicie tylne. Patrząc na warunki fizyczne i technikę Peruwianki, można jeszcze szlifować jej wyniki. Rywalka dominowała nad Polką na tę chwilę. Szły równo, ale złota medalistka miała dłuższe nogi. Zyskiwała parę centymetrów na dystansie. Być może Kasia musi jeszcze obniżyć środek ciężkości, co powodowałoby wydłużenie kroku. Dywagujemy teraz pod kątem startów w igrzyskach w Paryżu. Póki co, cieszmy się z dwóch medali w Eugene.

– Co dalej?
– Kasia musi odpocząć. Zasłużyła jak nikt. W kolejny roku będą mistrzostwa świata w Budapeszcie. Ciekawe, czy będzie próbowała powtórzyć tegoroczny wynik. W perspektywie są jeszcze wspomniane igrzyska. Przecież w Los Angeles będzie w optymalnym wieku. Czekają nas dwa znakomite lata w jej wykonaniu. W sumie... dlaczego nawet nie sześć? Jest w świetnej dyspozycji. Jeszcze w mikście może być wspierana przed Dawida Tomalę.

– Zdziebło stała się największą gwiazdą polskiej kadry?
– Na pewno jest największą niespodzianką. Od 2007 roku nikt nie wyjechał z mistrzostw z dwoma medalami. Może być dyskusja, czy większe osiągnięcie należy przypisać Pawłowi Fajdkowi. Zdobył piąty z rzędu tytuł mistrza. Sportowo jest wyżej od Kasi. Ona zgarnia tytuł "bohaterki startów w USA".

– Pan też jest pod wrażeniem, że łączyła przez lata studia medyczne z wycieńczającymi treningami?
– Ona jest wierna zasadzie: jeśli mamy w sobie talent, powinniśmy go rozwijać. Zaniechanie byłoby dla niej grzechem. To bardzo inteligentna i pracowita osoba. Była pilną studentką. Ma łatwość w przyswajaniu wiedzy. Jest również niebywale utalentowana fizycznie. Jej dwa światy się przenikają. Widać ogromną pokorę i świetne planowanie. Ma już zabezpieczenie na życie. Z tyłu głowy ma spokój, luz mentalny. Nie musi być wielkim sportowcem – jest, bo tego chce. Nie każdy ma taki komfort.

– Druga z Polek – Olga Niedziałek – pojawiła się na mecie na 11. lokacie z rekordem życiowym.
– Wielkie brawa! Bardzo jej gratuluję. Ma bardzo duży potencjał. Na co dzień pracuję z jej trenerem – Andrzejem Chylińskim. On ma epizod amerykański. Jako zawodnik w barwach USA startował w trakcie igrzysk w Atlancie i był najlepszy w swojej kadrze. Teraz trenuje w naszym klubie "RK Athletics".

– Wracając jeszcze na chwilę do Zdziebło. Zmotywuje młodzież do trenowania chodu?
– Chciałbym, żeby młodzież napierała na chód po ostatnich sukcesach. Dobrze, żeby w klubach był prowadzony rzetelny program odbudowy tej konkurencji. Proponowałem wprowadzenie go w grudniu, w trakcie spotkania z pionem szkolenia. Niewiele udało się póki co zrealizować. Należy już pracować nad kadrą do rywalizacji w Brisbane 2032. Dzieci nie powinny być kierowane na chód, gdy mają 10-13 lat. Warto zaczynać jeszcze wcześniej. Złota medalistka z Eugene miała styczność z tym sportem od 5. roku życia. Widać efekty.

– Dawid Tomala też będzie się cieszył z medalu?
– Bardzo bym chciał, ale przed Dawidem bardzo trudna misja. Śledząc przebieg sezonu niewiele wskazuje na podium. Jest jeszcze Artur Brzozowski. Może pomogą sobie na trasie. Rywale nie będą brali jeńców. Japończycy pokażą, jak się chodzi na tym dystansie.
Kosmiczny rekord świata płotkarki. Oto królowa Eugene!

Australijka najlepsza na rzutni. Tytuł mistrzyni świata obroniony

Czytaj też

Kelsey-Lee Barber

Australijka najlepsza na rzutni. Tytuł mistrzyni świata obroniony

Medal Zdziebło do wymiany? Polka może myśleć o reklamacji
Katarzyna Zdziebło (fot. TVP)
Medal Zdziebło do wymiany? Polka może myśleć o reklamacji

Zobacz też
Polski talent schudł pięć kilo. "Już nie wyglądam jak kulturysta"
Filip Ostrowski (na zdjęciu z lewej) (fot. PAP)
polecamy

Polski talent schudł pięć kilo. "Już nie wyglądam jak kulturysta"

| Lekkoatletyka 
Start Bukowieckiej zagrożony. Niepokojące słowa przed MŚ
Natalia Bukowiecka (fot. PAP/Paweł Skraba)

Start Bukowieckiej zagrożony. Niepokojące słowa przed MŚ

| Lekkoatletyka 
Diamentowa Liga w Chorzowie zapowiada się na rekordową
Joe Kovacs podczas

Diamentowa Liga w Chorzowie zapowiada się na rekordową

| Lekkoatletyka 
Polka pomogła w pobiciu rekordu świata!
Beatrice Chebet (fot. Getty Images)

Polka pomogła w pobiciu rekordu świata!

| Lekkoatletyka 
Przełamanie Włodarczyk. Rzuciła najdalej od dwóch lat!
Anita Włodarczyk (fot. PAP/Łukasz Szeląg)

Przełamanie Włodarczyk. Rzuciła najdalej od dwóch lat!

| Lekkoatletyka 
Świetny bieg Polaków. Pojadą na mistrzostwa świata!
Maciej Wyderka i Filip Ostrowski (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Świetny bieg Polaków. Pojadą na mistrzostwa świata!

| Lekkoatletyka 
Pia znowu zachwyca. Jest rekord sezonu! [WIDEO]
Pia Skrzyszowska (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Pia znowu zachwyca. Jest rekord sezonu! [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Polka z najlepszym wynikiem na świecie! O krok od rekordu kraju
Kinga Królik (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Polka z najlepszym wynikiem na świecie! O krok od rekordu kraju

| Lekkoatletyka 
Sukcesy nie tylko na bieżni! Ważna chwila Bukowieckiej
Natalia Bukowiecka (fot. Getty Images/Instagram: Natalia Bukowiecka)

Sukcesy nie tylko na bieżni! Ważna chwila Bukowieckiej

| Lekkoatletyka 
Skromny skład Polaków w Diamentowej Lidze
Anita Włodarczyk, Wojciech Nowicki (fot. Getty Images)

Skromny skład Polaków w Diamentowej Lidze

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Holenderka z drugim zwycięstwem na Giro
Holenderka z drugim zwycięstwem na Giro
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Lorena Wiebes
Wyjątkowe chwile piłkarza Legii. "Spełniłem marzenia"
Steve Kapuadi był w poprzednim sezonie czołową postacią w defensywie Legii Warszawa. Wojskowi rozpoczną nowe rozgrywki od meczu z FK Aktobe (fot: PAP)
tylko u nas
Wyjątkowe chwile piłkarza Legii. "Spełniłem marzenia"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Trzy polskie kluby w przyszłym sezonie w europejskich pucharach!
Kadr z meczu KMB Zagłębia Sosnowiec – 1KS Ślęza Wrocław (fot. PAP)
Trzy polskie kluby w przyszłym sezonie w europejskich pucharach!
| Koszykówka 
Widzew znów pokazał siłę przed startem ligi
Piłkarze Widzewa Łódź (fot. Getty)
Widzew znów pokazał siłę przed startem ligi
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wzmocnienie wicemistrza Anglii! Transfer od ligowego rywala
Christian Norgaard (fot. Getty)
Wzmocnienie wicemistrza Anglii! Transfer od ligowego rywala
| Piłka nożna / Anglia 
Zbroją się przed walką o mistrzostwo. Kolejny reprezentant w składzie
Danny Demyanenko (fot. Getty)
Zbroją się przed walką o mistrzostwo. Kolejny reprezentant w składzie
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Mistrz Polski zamknął skład. Wymieniona ponad połowa zespołu
Siatkarki Developresu Rzeszów (fot. PAP)
Mistrz Polski zamknął skład. Wymieniona ponad połowa zespołu
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Do góry