Polska musiała obejść się smakiem. Nie udało się wywalczyć organizacji mistrzostw świata w lekkiej atletyce w 2025 roku, ale jeszcze nic straconego. Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego, przekonuje w rozmowie z TVPSPORT.PL, że biało-czerwoni podejmą kolejną próbę. World Athletics namawia nas do jeszcze ściślejszej współpracy.
Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Do Diamentowej Ligi pozostało kilka dni. Pojawił się pierwszy stres?
Jakub Chełstowski: – Zdecydowanie. To będzie jedno z największych lekkoatletycznych wydarzeń w historii Polski. Dostaliśmy organizację jednego z czternastu najważniejszych mityngów na świecie. Udało się przekonać World Athletics. Zbudować dobry lobbing.
– Już teraz planujecie przyszłość?
– Generalnym sprawdzianem będzie 6 sierpnia. Musimy się zmobilizować w 300 procentach. Chcemy dotrzeć do jak największej liczby kibiców. Liczymy na fantastyczne wyniki m.in. mistrzów świata. Będziemy oceniani. Jeśli impreza zakończy się sukcesem, będę spokojny o kolejne wielkie imprezy na Śląsku.
– Pojawił się niedosyt, że mistrzostw świat w 2025 roku zostaną zorganizowane przez Tokio?
– Oczywiście, że nam szkoda. Lepiej jednak poczuć przegraną z Japonią niż innym ośrodkiem z "trzeciej części" globu. Tokio zorganizowało igrzyska w trakcie koronawirusa. Była to impreza, która przejdzie do historii. Świetnie sobie poradzili. Być może to ukłon dla kibiców, którzy nie byli w stanie obejrzeć najważniejszej imprezy czterolecia na trybunach. Wiem również, że nasza aplikacja została bardzo wysoko oceniona. Zachęcają nas do kontynuowania współpracy. W trzy lata wskoczyliśmy do światowej czołówki. Doceniono nas. Diamentowa Liga to nagroda. Chcemy grać długoterminowo. Byliśmy pierwszym regionem, który zabiegał o organizację mistrzostw świata. Nie wyszło. Nie obrażamy się. To dodatkowa motywacja. I dobra lekcja. Wsłuchaliśmy się w głos oceniających. Jeśli zdecydujemy się kandydować po raz kolejny, możemy być jeszcze bliżej "wygranej".
"Mamy teraz erę dwóch mistrzów. Oby rządzili jeszcze chwilę"
– Macie kolejny termin, kiedy będziecie ubiegać się o mistrzostwa świata?
– Decyzje zapadną po Diamentowej Lidze. Jako działacze mamy ambicje sportowe. Podjęliśmy już jedną próbę. Nie mówię, że była ostatnią. Śląsk i Polska bardzo się zmieniły. Różne obszary są dużo bardziej doinwestowane niż wcześniej. Mamy zaplecze na światowym poziomie. Jesteśmy godnym rywalem dla innych krajów.
– Na Śląskim pojawi się wielu mistrzów z Eugene.
– Ugościmy 49 medalistów. Pokazujemy, że można robić świetne rzeczy. My, już w 2028 roku mamy zapewnione mistrzostwa Europy. Znaczymy coraz więcej.
– Światowa czołówka pokusi się o historyczne rezultaty?
– Liczę, że rekordy się pojawią. Fajnie sprzedaje się to w środowisku. To, co wyprawia Armand Duplantis, wzbudza w nas wielkie nadzieje. Rekord świata znowu jest zagrożony. Z jego pobiciem wiąże się premia. Motywacji nie zabraknie. Wiele osób go rozpoznaje. Jest gwiazdą. Zawodnicy z najwyższego topu pojawią się na Stadionie Śląskim.
– Ile kosztuje organizacja Diamentowej Ligi?
– Szacujemy, że koszta zamkną się w grancach 14-16 milionów złotych. Na tle innych krajów nasz budżet jest niewielki. Podchodzimy do sprawy oszczędnie, ale nie zabraknie wysokiego poziomu. Pomaga nam zaplecze i świetna infrastruktura. Przygotowujemy kilka "fajerwerków". Intensywnie pracujemy nad nimi z całym zespołem.
– Wprowadziliście do DL rzut młotem. Jesteście dumni?
– Z Pawłem Fajdkiem współpracujemy już kolejny rok. Jest naszym ambasadorem. Wspieramy go w działaniach i kontynuowaniu kariery. To wybitny młociarz. Ogólnie cieszę się, że jako jeden z szesnastu regionów w Polsce przeznaczamy na kulturę fizyczną i sport najwięcej środków.
Lisek odpowiedział legendzie. "Szkoda, że nie wie, o czym mówi"
1
3:24.34
2
3:24.89
3
3:25.31
4
3:25.68
5
3:25.80
6
3:32.72
1
7.01
2
7.02
3
7.06
7.07
5
7.10
6
7.10
7
7.12
8
7.14
1
4922
2
4826
3
4781
4
4751
4569
6
4487
7
4455
8
4413
9
4400
10
4362
11
4357
12
4277
13
4181
-
1
20.69
2
19.56
3
19.26
4
19.11
5
18.91
6
18.89
7
18.67
8
18.41
1
8:52.86
2
8:52.92
3
8:53.42
4
8:53.67
5
8:53.96
6
8:54.60
7
8:55.62
8
8:57.00
9
9:04.90
9:06.84
11
9:07.20
-
1
1.99
2
1.95
3
1.92
4
1.92
5
1.92
6
1.89
6
1.89
8
1.85
9
1.80
1
3:04.95
2
3:05.18
3
3:05.18
4
3:05.49
5
3:05.83
6
3:08.28
1
1:44.88
2
1:44.92
3
1:45.46
4
1:45.57
5
1:45.88
6
1:46.47
1
7:48.37
2
7:49.41
3
7:50.48
4
7:50.66
5
7:51.46
6
7:51.77
7
7:55.83
8
7:55.83
9
7:56.41
10
7:56.98
11
7:57.18
12
7:59.81
1
2:11.42
2
2:12.20
2:12.59
4
2:12.65
5
2:14.24
6
2:14.53
7
2:14.58
8
2:15.91
9
2:16.10
10
2:17.83
11
2:19.29
12
2:22.28
13
2:23.00
-