| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

PKO Ekstraklasa. Kolejne rozczarowanie Śląska Wrocław i reakcja właścicieli. Kozłem ofiarnym... dyrektor sportowy [KOMENTARZ]

Dennis Jastrzembski i Dariusz Sztylka (fot. 400mm.pl)
Dennis Jastrzembski i Dariusz Sztylka (fot. 400mm.pl)

Czarne chmury zbierają się nad Śląskiem Wrocław. Ten frazes nie jest już żadną nowością od kilku miesięcy, choć widmo spadku nad WKS-em zagląda coraz bardziej. Po kolejnym ligowym niepowodzeniu pracę stracił dyrektor sportowy, Dariusz Sztylka. Niezbyt kolorowo rysuje się przyszłość pozostałych wysoko postawionych osób w klubie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Afera "kiblowa" w Ekstraklasie. Odrażające zdjęcia

Czytaj też

Toalety na stadionie Tarczyński Arena we Wrocławiu (fot. Getty)

Afera "kiblowa" w Ekstraklasie. Odrażające zdjęcia

"Kiedy musimy wygrać, emocje biorą górę"

Nie wyobrażałem sobie, że możemy przegrać taki ważny mecz, ale wychodzi na to, że mamy problem w grze pod emocjami. Kiedy musimy wygrać, to emocje biorą górę i widać to w tym młodym zespole. Brzydki mecz, gdyby mecz się skończył remisem, Piast byłby bardziej zadowolony niż my. Graliśmy na alibi, a nie do przodu. Jeśli chcemy zostać na kolejny sezon w Ekstraklasie, to nie możemy obawiać się ryzyka. Czeka nas trudny okres. Trzeba pokazać jaja, żeby uratować klub – to szczera wypowiedź trenera Śląska, Ivana Djurdjevicia tuż po przegranym meczu z Piastem Gliwice (0:1). 

Szkoleniowiec nie krył rozczarowania postawą swoich zawodników. Opowiadał, że grali bez wiary i ze "spętanymi nogami". Między wierszami mówił, że problemy mentalne w trakcie 90 minut na murawie to największy problem Śląska, bo na treningach wszystko wygląda świetnie.

W spotkaniu z Piastem WKS nie oddał żadnego celnego strzału na bramkę i nie miał pomysłu na sforsowanie defensywy rywala. Zresztą, nie pierwszy raz w tym sezonie. Śląsk ma ex-aequo obok Lechii Gdańsk i Miedzi Legnica drugą najgorszą ofensywę w lidze (tylko 25 strzelonych goli). Często też gaśnie w najważniejszym fragmencie spotkania. Aż 10 z 35 bramek stracili w ostatnich dziesięciu minutach gry. Trójkolorowi nie potrafią też złapać żadnej serii – przez cały sezon przeplatają sporadyczne zwycięstwa z remisami i porażkami. Ostatni raz dwa mecze z rzędu wygrali prawie półtora roku temu (29 sierpnia 2021 roku z Zagłębiem Lubin 3:1 i 11 września 2021 roku z Legią Warszawa 1:0).

Sytuacja wrocławian w tabeli jest coraz gorsza. Po 27 spotkaniach zajmują 13. pozycję w tabeli, ale mają zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Miasto, które jest właścicielem klubu, postanowiło mocno zareagować.



Afera "kiblowa" w Ekstraklasie. Odrażające zdjęcia

Czytaj też

Toalety na stadionie Tarczyński Arena we Wrocławiu (fot. Getty)

Afera "kiblowa" w Ekstraklasie. Odrażające zdjęcia

Nowy inwestor w Wiśle? Chce europejskich pucharów

Czytaj też

Piłkarze Wisły Kraków celebrujący strzelenie gola w meczu

Nowy inwestor w Wiśle? Chce europejskich pucharów

Kozioł ofiarny

Wrocławski ratusz wyszedł z założenia, że za obecne wyniki Śląska najbardziej odpowiada... dyrektor sportowy. Wszak to Dariusz Sztylka konstruował kadrę, która obecnie drży o ligowy byt. Spostrzeżenie trafne, aczkolwiek okoliczności odejścia jego z klubu, timing decyzji niemal kilkadziesiąt minut po meczu jest dość szokujący i dziwny. Niegodny też pożegnania legendy klubu, która spędziła w nim aż 23 lata.

Sztylka pamięta ostatni spadek WKS-u z Ekstraklasy jako piłkarz (2001/2002). Grał nawet w klubie w 3. lidze, gdzie aż piszczało biedą. W 2008 roku jako kapitan powrócił z Śląskiem do Ekstraklasy i w sezonie 2011/2012 (ostatnim w sportowej karierze) wywalczył mistrzostwo Polski. Później rozpoczął karierę trenerską w Śląsku (był asystentem, trenerem rezerw i U19), a ostatecznie poszedł w "dyrektory".

Rolę dyrektora sportowego pełnił od lutego 2018 roku. Jego pięć lat kadencji było całkiem udane. To on zarobił najwięcej pieniędzy dla klubu spośród wszystkich dyrektorów sportowych w dziejach Śląska. Stał za transferami Przemysława Płachety, Wojciecha Golli, Mateusza Praszelika, Jakuba Łabojko, Fabiana Piaseckiego, czy Rafała Makowskiego, za które Śląsk łącznie otrzymał prawie 6 milionów euro. Ściągnął też dwóch obecnie najważniejszych zawodników klubu – Erika Exposito i Johna Yeboaha. Ten drugi sprowadzony z trzeciej ligi niemieckiej był zresztą ostatnim trafionym ruchem Sztylki w ostatnim czasie. 

Przez ostatnie półtora roku, a więc od momentu, w którym Śląsk w sezonie 2021/2022 zajął czwarte miejsce w lidze, premiowane grą w eliminacjach Ligi Konferencji, transfery WKS-u to jedna wielka porażka. Caye Quintana, Diogo Verdasca, Dennis Jastrzembski, Victor Garcia, Matias Nahuel, Javier Hyjek – to nazwiska z listy największych pomyłek Sztylki. Wysokich oczekiwań w ostatnim czasie nie spełnia także kreowany na jednego z liderów Patrick Olsen, któremu raz na jakiś czas uda się rozegrać spotkanie na bardzo dobrym poziomie. W efekcie mamy źle skonstruowaną kadrę, w której przeważają słabi, przepłaceni, zagraniczni piłkarze. Zmiana dyrektora sportowego w takim momencie sezonu nic jednak już nie da. To tylko zagranie pod publiczkę. Mleko się już rozlało, okno transferowe jest zamknięte, nie da się już nikogo nowego sprowadzić do klubu. Wszystko zależy teraz od obecnych piłkarzy i trenera, a nie dyrektora sportowego, który w tym przypadku stał się kozłem ofiarnym kolejnej ligowej porażki.

To nie pierwszy raz, kiedy władze Śląska próbują "pogrozić paluszkiem". Rok temu po kuriozalnej porażce u siebie z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza (0:4), pensje piłkarzy za miesiąc zostały zamrożone.

Nowy inwestor w Wiśle? Chce europejskich pucharów

Czytaj też

Piłkarze Wisły Kraków celebrujący strzelenie gola w meczu

Nowy inwestor w Wiśle? Chce europejskich pucharów

Dariusz Sztylka obok Macieja Stachowiaka i Ivana Djurdjevicia (fot. 400mm.pl)
Dariusz Sztylka obok Macieja Stachowiaka (z lewej) i Ivana Djurdjevicia ( w środku) (fot. 400mm.pl)
Znany trener zaskakuje. Szczere wyznanie po miesiącach bez pracy

Czytaj też

Piotr Stokowiec i Jacek Magiera (fot. 400mm.pl)

Znany trener zaskakuje. Szczere wyznanie po miesiącach bez pracy

Pozycja trenera też słabnie

Za wszystkie sznurki w Śląsku pociąga miasto, a konkretnie ratusz. Mimo ogromnych środków finansowych, które płyną z urzędu miejskiego i miejskich spółek (13 milionów złotych), WKS balansuje na granicy spadku. Cierpliwość rządzących w tym momencie sięgnęła zenitu, a odejście dyrektora sportowego ma być tylko sygnałem, że żarty się już skończyły. We Wrocławiu coraz głośniej się mówi, że w przyszłym sezonie w klubie pojawi się nowy prezes, dyrektor sportowy i trener.

Najbardziej zagrożona jest posada szkoleniowca, Ivana Djurdjevicia, który ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2024 roku. Od straty posady ratuje go fakt, iż na liście płac klubu jest aż... trzech szkoleniowców – on sam, Jacek Magiera i Piotr Tworek. Śląska nie stać na zatrudnienie czwartego trenera, więc do końca sezonu (30 czerwca kończą się umowy Magiery i Tworka) może spać spokojnie. Owszem, Śląsk mógłby dogadać się z którymś z trenerów na liście płac, ale ten scenariusz jest na razie wykluczony. Natomiast istnieje spore prawdopodobieństwo, iż przy równie kiepskiej formie WKS-u, latem na ławce trenerskiej dojdzie do zmiany. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się nazwisko byłego trenera Stali Mielec, Adama Majewskiego, który będzie mógł poprowadzić klub Ekstraklasy dopiero od przyszłego sezonu (w rundzie wiosennej pracował w Stali i nie może objąć innego zespołu).

Ja się nie zatrudniam ani zwalniam. Wykonuję swoją pracę, robię wszystko, co w mojej mocy. Chcę zostać i do końca walczyć z tą grupą ludzi – powiedział na zakończenie konferencji prasowej Djurdjević. 

Przed Serbem trudna misja utrzymania WKS-u w Ekstraklasie. W kwietniu Śląsk zagra z walczącą o puchary Wartą Poznań (14.04, 18:00), a także broniącymi się przed spadkiem Górnikiem Zabrze (23.04, 17:30) i Radomiakiem Radom (30.04, 12:30). 

Znany trener zaskakuje. Szczere wyznanie po miesiącach bez pracy

Czytaj też

Piotr Stokowiec i Jacek Magiera (fot. 400mm.pl)

Znany trener zaskakuje. Szczere wyznanie po miesiącach bez pracy

Od Kenii po Azerbejdżan. Piłkarska podróż dookoła świata [WIDEO]
fot. Filip Adamus
Od Kenii po Azerbejdżan. Piłkarska podróż dookoła świata [WIDEO]

Zobacz też
To nie prima aprilis! Prawdziwe kuriozum w wykonaniu Zagłębia
Mateusz Wdowiak (fot. Getty)

To nie prima aprilis! Prawdziwe kuriozum w wykonaniu Zagłębia

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Autostrada do mistrzostwa. Tak wyglądają szanse
Piłkarze Rakowa Częstochowa (fot. Getty)

Autostrada do mistrzostwa. Tak wyglądają szanse

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kiedy kolejne mecze PKO BP Ekstraklasy? [TERMINARZ]
Terminarz PKO Ekstraklasa 2024/25. Kiedy mecze?

Kiedy kolejne mecze PKO BP Ekstraklasy? [TERMINARZ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mogą stracić Ekstraklasę. Pierwsza taka sytuacja od 61 lat!
Piłkarze Zagłębia i Śląska (fot. PAP)

Mogą stracić Ekstraklasę. Pierwsza taka sytuacja od 61 lat!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Grek na prowadzeniu. Sprawdź klasyfikację strzelców Ekstraklasy
Klasyfikacja strzelców Ekstraklasy 2024/25. Kto zostanie królem strzelców? [AKTUALIZACJA]

Grek na prowadzeniu. Sprawdź klasyfikację strzelców Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
31 marca 2025
30 marca 2025
29 marca 2025
28 marca 2025
Terminarz
04 kwietnia 2025
05 kwietnia 2025
06 kwietnia 2025
07 kwietnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
26
24
50
4
26
13
44
5
26
13
41
6
26
7
41
7
26
6
40
8
26
-6
39
9
26
3
36
10
26
-3
34
11
26
-2
33
12
26
-9
33
13
26
-9
33
15
26
-17
24
16
26
-15
23
17
26
-19
23
18
26
-12
21
Rozwiń
Najnowsze
Real Madryt – Real Sociedad, rewanż 1/2 finału Puchar Króla [ZAPOWIEDŹ]
nowe
Real Madryt – Real Sociedad, rewanż 1/2 finału Puchar Króla [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Hiszpania 
fot. TVP
Królewski i Sasal w "Futbolówce". Oglądaj!
Futbolówka – 3x VAR i fantastyczne gole kolejki (goście: Jarosław Królewski, Marcin Sasal)
trwa
Królewski i Sasal w "Futbolówce". Oglądaj!
| Piłka nożna 
Puchar Polski: oglądaj transmisje półfinałów w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Transmisje półfinałów Pucharu Polski w TVP (fot. TVP)
Puchar Polski: oglądaj transmisje półfinałów w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Fatalna sytuacja Świątek. Nie pomogą nawet same zwycięstwa
Iga Świątek (fot. Getty)
Fatalna sytuacja Świątek. Nie pomogą nawet same zwycięstwa
| Tenis / WTA (kobiety) 
Rekord Sereny Williams znacznie pobity przez 23-latkę
Caitlin Clark (fot. Getty Images)
Rekord Sereny Williams znacznie pobity przez 23-latkę
| Koszykówka 
Real Madryt czy Real Sociedad? Oglądaj rewanż Pucharu Króla w TVP!
Real Madryt – Real Sociedad [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Pucharu Króla online, live stream (01.04.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Real Madryt czy Real Sociedad? Oglądaj rewanż Pucharu Króla w TVP!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Wielkie odejście z Bayernu po sezonie. Zaskakująca decyzja
Harry Kane, Serge Gnabry, Thomas Mueller (fot. Getty Images)
Wielkie odejście z Bayernu po sezonie. Zaskakująca decyzja
| Piłka nożna / Niemcy 
Do góry