Sędziów sportowych, szczególnie najbardziej narażonych na przemoc sędziów piłki nożnej, trzeba chronić przed przemocą lepiej i w tym celu powinno się zmienić prawo. Senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przyznała słuszność postulatów zawartych w mojej petycji i jednogłośnie postanowiła przekazać ją do Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Petycję z propozycjami zmian w Ustawie o sporcie z 25 czerwca 2010 r. oraz zmian w Ustawie Kodeks karny z 6 czerwca 1997 r., w celu wprowadzenia definicji sędziego sportowego i przyznania sędziom sportowym statusu funkcjonariuszy publicznych, złożyłem w Senacie 5 listopada 2021 roku. Petycję bardzo szybko poparło pisemnie ponad pół tysiąca osób i tym samym petycja indywidualna stała się petycją wielokrotną (numer: PW10-01/21).
CZYTAJ TEŻ: "Petycja: Trudno znaleźć sędziego piłki nożnej, który nie był ofiarą przemocy"
Z propozycjami zmian szybko też zgodzili się posłowie i senatorowie, zarówno strony rządzącej, jak i opozycyjnej. Treść petycji jest bowiem czysta w swojej idei i prosta w formie – ma na celu jedynie zapewnić sędziom sportowym lepszą ochronę prawną przed aktami narastającej przemocy. Sędziowie są często bici, opluwani, spotykają ich groźby, są zastraszani, ich mienie jest niszczone. Konsekwencje takiego zjawiska – również społeczne i sportowe – opisałem szeroko w uzasadnieniu petycji.
Dzięki wprowadzeniu jednej z proponowanych przeze mnie zmian w Kodeksie karnym, przestępstwa popełnione przeciwko sędziom sportowym byłyby ścigane z urzędu, tak jak na przykład te przeciwko policjantom czy sędziom sądów powszechnych. Tyle że przestępstwa przeciwko sędziom sportowym zdarzają się częściej, a przynajmniej częściej jest o nich głośno. Potwierdzają to liczne artykuły, publikowane także na TVPSPORT.PL, czy serial pt. "Sędzia Wróg" opowiadający o przemocy i o tym, dlaczego napisałem i złożyłem taką petycję.
CZYTAJ TEŻ: "Czemu nie sędziujesz? Przecież on cię tylko opluł!" [WYWIAD]
Członkowie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji niezwłocznie zwrócili się w tej sprawie o opinię do Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz do Ministerstwa Sprawiedliwości. Choć minister sportu Kamil Bortniczuk jesienią 2021 roku bardzo życzliwie i z dużym zrozumieniem wypowiadał się o propozycjach zmian w prawie zawartych w petycji, to jednak ministerstwo przez ponad rok nie przekazało senackiej Komisji dokumentacji umożliwiającej rozpoczęcie właściwych prac w celu wprowadzenia zmian w Ustawie o sporcie albo chociaż zmian w Kodeksie karnym. Kadencja Sejmu i Senatu zbliża się do końca, tutaj zabrakłoby już czasu na dokończenie sprawy, dlatego członkowie Komisji zdecydowali, że teraz procedowaniem petycji zajmie się Ministerstwo Sportu i Turystyki.
CZYTAJ TEŻ: "Dyskwalifikacja za oplucie? Trzy lata jak dla brata"
Pierwszym potencjalnie optymistycznym znakiem ze strony resortu w tej sprawie jest wypowiedź Piotra Gałązki, dyrektora Departamentu Prawnego MSiT, który w czasie posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji stwierdził:
– Zamierzamy ją częściowo uwzględnić w planowanych zmianach prawa sportowego, które w tej chwili są już w ramach uzgodnień wewnętrznych w resorcie. Zgadzamy się z tym, żeby zwiększyć prawno-karną ochronę sędziów sportowych i nadać im ochronę równą funkcjonariuszom publicznym. Mamy wątpliwości co do samej definicji sędziego sportowego – powiedział.
CZYTAJ TEŻ: 10 miesięcy więzienia za znieważanie i grożenie kobiecie sędziującej mecz