W takich sytuacjach, w jakich sędzia Paweł Raczkowski podyktował dwa rzuty karne dla Ruchu Chorzów w meczu ze Śląskiem Wrocław, kiedyś w ogóle nie odgwizdywano fauli i nie dyktowano choćby rzutów wolnych. Ale kiedyś nie było systemu VAR, sędziowie często podejmowali decyzje według własnego uznania, a obecnie VAR wymaga na arbitrach obiektywne traktowanie wszystkich przewinień istotnych dla gry.