Trzeci wielki finał Szymona Marciniaka był zarazem trzecim w pełni udanym. Meczem o klubowe mistrzostwo świata Manchester City – Fluminense (4:0) sędzia z Płocka przeszedł do historii piłki nożnej jako jednoznacznie bardzo pozytywny uczestnik meczów o najwyższą stawkę.
Jedyna kontrowersja w meczu Manchesteru City z Fluminense polegała tylko na tym, czy w 58. minucie ewentualnie należał się rzut wolny dla drużyny z Brazylii. Szymon Marciniak uznał, że nie było faulu, Brazylijczycy się zdziwili, ale decyzję zaakceptowali bez żadnych protestów. To oczywiście nie dowód, ale lepszych w transmisji na stronie FIFA nie pokazano. Powtórka sytuacji może pozostawiać wątpliwości. Arbiter – patrzący na zdarzenie z bliska i od strony środka boiska – miał chyba lepszy kąt do obserwacji tego zdarzenia niż widzowie, którzy oglądali transmisję na stronie FIFA w ujęciu z kamery ustawionej na trybunie głównej, czyli pod zupełnie innym kątem.
Wszystkie pozostałe decyzje polskiego sędziego nie budziły większych wątpliwości. Wszystkie żółte kartki pokazał słusznie. W 68. minucie być może pokazałby Alexsandrowi kartkę pomarańczową – gdyby taką miał. Mając do wyboru żółtą albo czerwoną, za niejako podwójny faul na Rodrim, wybrał żółtą i była to decyzja absolutnie prawidłowa. Alexsander jedną nogą i korkami trafił nierozważnie w but Rodriego bardzo blisko ścięgna Achillesa lewej nogi, a drugą nogą nierozważnie unieruchomił prawą nogę rywala, co spowodowało jej bolesne wykręcenie i być może jakiś uraz.
Bez zarzutu spisali się obaj sędziowie asystenci. Tomasz Listkiewicz na przykład słusznie nie interweniował przy golu na 1:0, ponieważ dobijający piłkę do bramki Julian Alvarez w momencie strzału Nathana Ake nie był na pozycji spalonej. Listkiewicz "junior starszy" (jest jeszcze Listkiewicz „junior młodszy” – Kajetan, też sędzia i też syn Michała Listkiewicza) "nie zgubił” pozycji Alvareza w momencie strzału, co w sumie – przy jego doświadczeniu – raczej nie powinno dziwić. Dla odmiany Adam Kupsik dwa razy słusznie pokazał spalone w sytuacjach, w których sędziowie asystenci czasem mają problem z właściwą oceną.
Najciekawsza sytuacja pod względem sędziowskim miała miejsce w 16. minucie, kiedy Szymon Marciniak podyktował rzut karny, ale błyskawicznie, tuż po gwizdku, podniósł rękę do góry na znak, że gra zostanie wznowiona rzutem wolnym pośrednim z powodu spalonego. Kupsik nie zasygnalizował go od razu, ponieważ sytuacja była stykowa i w meczach z systemem VAR asystenci na wszelki wypadek muszą czekać z podniesieniem chorągiewki do czasu, gdy zakończy się faza akcji potencjalnie bramkowa. Gdy tę fazę gwizdkiem zakończył Marciniak, Kupsik wiedział, że to jest ten moment, kiedy chorągiewkę trzeba już koniecznie podnieść. Gdy to zrobił, Marciniak dowiedział się, że karnego podyktować jednak nie może, ponieważ wcześniej był spalony. Tak wygląda współpraca wzorowa w tego typu sytuacjach.
Każdy kolejny finał prowadzony przez Szymona Marciniaka jest coraz łatwiejszy do sędziowania. Rok temu finał mistrzostw świata w Katarze, Argentyna – Francja (3:3, 4:2 w rzutach karnych), był jednym z najlepszych, najważniejszych i najtrudniejszych do sędziowania meczów w historii. Finał Ligi Mistrzów w Stambule, Manchester City – Inter Mediolan (1:0), nie był aż tak trudny, ale nie był też łatwy. Zdecydowanie najmniej pracy polski sędzia miał właśnie w Jeddah w finale klubowego mundialu.
CZYTAJ TEŻ: Jedyna taka para na świecie: Marciniak i Alvarez. Dzisiaj koniec...
Wspaniałą serię spotkań z Marciniakiem wydłużył w tym meczu Julian Alvarez. Z Argentyną w Katarze zdobył mistrzostwo świata, z Manchesterem City w Stambule wygrał Ligę Mistrzów, a w Jeddah strzelił dwa gole i wygrał finał klubowego mundialu.
1 - 3
Anglia U21
0 - 1
Holandia U21
1 - 2
Niemcy U21
0 - 2
Czechy U21
2 - 2
Finlandia U21
2 - 0
Ukraina U21
1 - 2
Słowacja U21
1 - 1
Włochy U21
4 - 1
Polska U21
0 - 4
Portugalia U21
16:00
Francja U21
19:00
Włochy U21
16:00
Holandia U21
16:00
Legia Warszawa
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:00
Odra Opole
15:00
Stal Rzeszów
15:00
BS Polonia Bytom