| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
W pierwszych dniach nowego roku Cracovia powinna ogłosić nazwisko nowego prezesa klubu. W grze są trzy nazwiska, wszystkie w przeszłości związane z Zagłębiem Lubin. Decyzję trzeba podjąć szybko, bo klub jest w rozsypce.
Obecnie rolę prezesa Cracovii pełni Elżbieta Filipiak. Żona zmarłego w grudniu Janusza Filipiaka objęła tę rolę na początku listopada. Rada nadzorcza delegowała ją na to stanowisko na trzy miesiące, a więc do 6 lutego. Do tego czasu trzeba znaleźć nowego prezesa. Prawdopodobnie stanie się to wcześniej, bo klub musi odzyskać stabilizację.
Już w listopadzie klub zaczął szukać nowego prezesa. – Będzie to ktoś związany ze środowiskiem sportowym – mówiła wtedy Elżbieta Filipiak. Wykluczała wtedy, że klubem może zarządzać jeden z menedżerów Comarchu (właściciel Cracovii).
Szukano różnymi sposobami. Na stronach Comarchu pojawiło się nawet ogłoszenie o pracę. Wymagania były następujące:
– doświadczenie w zarządzaniu klubem sportowym,
– wysoko rozwinięte umiejętności budowania strategii i analitycznego myślenia ukierunkowane na osiągnięcie sukcesu zarówno sportowego, jak i finansowego,
– znajomość i dobre zrozumienie specyfiki działania organizacji sportowych,
– znajomość dyscypliny piłki nożnej i hokeja,
– znajomość procesu szkolenia młodzieży, w szczególności w zakresie piłki nożnej,
– wiedza w zakresie funkcjonowania spółek prawa handlowego i finansów,
– wykształcenie wyższe,
– dobra znajomość języka angielskiego potrzebna do komunikacji w klubie i z partnerami biznesowymi,
– doskonałe umiejętności interpersonalne oraz umiejętność pracy w zespole,
– doświadczenie w pracy pod presją czasu, zarządzania wieloma zadaniami naraz, odporność na stres.
Zapewniano, że prezes może liczyć na nowe, niepowtarzalne wyzwania wspierające rozwój zawodowy i podnoszące kwalifikacje, realny wpływ na rozwój klubu i na podejmowanie kluczowych decyzji, współpracę z doświadczonymi specjalistami, wsparcie struktur administracyjnych, procesów i narzędzi grupy Comarch oraz stałe wynagrodzenie z nagrodami za osiągnięcie postawionych celów.
Wedle naszych informacji, obecnie rozważane są trzy kandydatury.
1. Mateusz Dróżdż
Prawnik od wielu lat związany ze środowiskiem piłkarskimi. Zasiadał w radach nadzorczych Ekstraklasy SA, Zagłębia Lubin (w latach 2018-19 był też prezesem zarządu) i Górnika Polkowice. Od czerwca 2021 do maja 2023 pełnił rolę prezesa Widzewa Łódź, skąd odszedł mocno skonfliktowany. W grudniu zeszłego roku ruszył proces z jego powództwa przeciwko władzom miasta Łódź. Dróżdż domaga się przeprosin za film, który został stworzony i rozesłany do mediów przez miejską spółkę MAKiS (Miejska Arena Kultury i Sportu). Były prezes Widzewa uważa, że film narusza jego dobre imię.
Klub uzasadniając odwołanie Dróżdża ze stanowiska prezesa wystosował oświadczenie, które w bardzo krytyczny sposób podsumowało rządy prezesa. Widzew poinformował, że decyzja została podjęta po dokonanej ocenie:
– dotychczasowego przebiegu sezonu i realizacji założonych celów poszczególnych pionów, w tym tych bezpośrednio nadzorowanych przez prezesa (sport, infrastruktura, komunikacja, finanse);
– przedstawionych w trakcie posiedzeń Rady Nadzorczej materiałów dotyczących kolejnego sezonu i strategii Klubu, a także koncepcji finansowania infrastruktury;
– stanu prac nad rozbudową klubowej infrastruktury;
– przebiegu relacji z interesariuszami Klubu (Miasta, sponsorów);
– formy komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej.
W czerwcu znów było o nim głośniej, gdy ukazał się kolejny odcinek serialu Canal+ "Widzew. Razem Tworzymy Siłę". Dróżdż w nietypowy sposób wyśmiał propozycję transferu Bartosza Śpiączki.
– No Śpiączka, pisał do mnie prezes. Zbrechtałem go! Od razu powiedziałem, chłopie ty teraz to se wiesz. Ja mówię, ja cię lubię, ty mnie lubisz, co ty – mówił Dróżdż ze śmiechem.
Nieoficjalnie można usłyszeć, że jego szanse stoją wysoko. W Cracovii doceniają jego wielkie doświadczenie, ale pozostają obawy przed konfliktowym charakterem.
2. Artur Kapelko
To również osoba z dużym doświadczeniem. W przeszłości był wiceprezesem Jagiellonii Białystok i prezesem Górnika Łęczna. W tym drugim klubie spędził osiem lat. Po spadku z Ekstraklasy został odwołany przez radę nadzorczą. W 2018 objął posadę dyrektora zarządzającego w Zagłębiu Lubin. Spotkał się tam z Dróżdżem, który był wówczas prezesem Miedziowych.
Od maja 2019 do sierpnia 2020 był prezesem Sandecji Nowy Sącz. Przez ostatni miesiąc był zawieszony w obowiązkach. Klub informował, że decyzja została podjęta w związku z "brakiem wspólnej wizji rozwoju klubu, jak również strategii sportowej i brakiem należytego współdziałania w sposób uzasadniony z interesami Spółki, jak również brakiem współdziałania z innym członkiem Zarządu".
Latem tego roku Kapelko był rozpatrywany w kontekście prezesa Wisły Płock, ale tam ostatecznie postawiono na Piotra Sadczuka. Kapelko przez sześć lat zasiadał w zarządzie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
3. Artur Jankowski
On również zna Dróżdża i Kapelkę z Zagłębia Lubin. Był prezesem tego klubu od grudnia 2019 roku do września 2021.
Wcześniej Jankowski był związany z Górnikiem Zabrze. Od roku 2011 do 2014 był prezesem, a przez kolejne trzy lata zasiadał w radzie nadzorczej. Działał w strukturach związkowych. W latach 2012 – 2016 był wiceprezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Był w tym czasie również członkiem komisji rewizyjnej PZPN.
Tyle na temat kandydatur ze świata sportu. Dróżdż jest faworytem, ale nie oznacza to, że może być pewny zatrudnienia. Nadal aktualna jest wersja korporacyjna. Jeśli Elżbieta Filipiak uzna, że żadna z powyższych kandydatur nie zadowala jej w stu procentach, może sięgnąć po fachowca z Comarchu. Miałby on zająć się biznesową stroną klubu, a za sport nadal odpowiadał by wiceprezes, Stefan Majewski.
Klub potrzebuje sternika na teraz, bo pogrąża się w chaosie. Kończy rok z wakatem na stanowisku rzecznika prasowego. Świeżo zatrudniona dyrektor marketingu okazała się kibice Wisły, co natychmiast wychwycili fani Pasów. Trzeba więc będzie szukać nowego specjalisty. Cracovia potrzebuje fachowca, który zacznie podejmować racjonalne decyzje i będzie brał za nie odpowiedzialność. Ważne też, by umiał scalić środowisko, bo po śmierci Janusza Filipiaka w klubie i jego okolicy potworzyły się grupy, które mają sprzeczne wizje.
To chwile, w których decyduje się przyszłość klubu. Marek Koźmiński w rozmowie z "Meczykami" powiedział, że Comarch będzie chciał sprzedać klub.
– Chodzą kuluarowe głosy, że w przyszłym roku można spodziewać się sprzedaży akcji Cracovii. Nie dziwi mnie to, bo ani Comarch, ani rodzina profesora nie była z klubem zżyta – powiedział Koźmiński.
Pod koniec zeszłego roku Comarch wykupił od miasta Kraków pozostałe akcje klubu i dziś jest już w zasadzie jedynym właścicielem klubu. Janusz Filipiak kierował się sercem. Teraz klub musi wykazać, że jest w stanie być sprawną spółką w strukturach firmy-matki. W innym wypadku Comarch faktycznie może rozpocząć procedury przygotowawcze do sprzedaży klubu. Wtedy jednak najtrudniejsze będzie, jak często bywa w tych przypadkach, znalezienie chętnego.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.