| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Huber mógł trafić do Włoch. Dlaczego wybrał mistrza Polski?

Tomasz Fornal i Norbert Huber (fot. PAP)
Tomasz Fornal i Norbert Huber (fot. PAP)

Norbert Huber to wyróżniający się w PlusLidze środkowy. Jego gra była jednym z istotnych czynników awansu Jastrzębskiego Węgla do półfinału Ligi Mistrzów. W TVPSPORT.PL zdradził szczegóły przedłużenia kontraktu z mistrzem Polski i opowiedział o kulisach rywalizacji z Gas Sales Piacenza.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Zwrot w sprawie Leona. Hitowy transfer może nie dojść do skutku

Czytaj też

Wilfredo Leon (fot. PAP)

Zwrot w sprawie Leona. Hitowy transfer może nie dojść do skutku

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Po tym, co polscy kibice przeżyli z ZAKSĄ w tym sezonie i tym, jak pożegnała się z Ligą Mistrzów, zostaliście się naszą "latarnią nadziei" na to, żeby znów osiągnąć sukces w LM. Pierwszy mecz ćwierćfinału to był tie-break na waszą niekorzyść. Jakie nastawienie starał się wypracować Marcelo Mendez przed rewanżem u siebie?
Norbert Huber:Nie odczuwamy presji związanej z tym, że jesteśmy "latarnią". Po pierwszym meczu nie mieliśmy żadnych złych myśli. Wydaje mi się, że wszyscy, a już na pewno większość z nas, uważała wspomniany wynik za bardzo dobry. W kontekście sportowym po prostu musieliśmy dalej wygrać mecz. W mentalnym, uważam, że nie roztrząsaliśmy, że łatwiej byłoby nam, gdybyśmy na wyjeździe wygrali 3:0 lub 3:1. Dobrze się złożyło, że do ostatniej chwili mieliśmy świadomość, że musimy zagrać dwa mecze równo, by awansować.

To się nie zmieni w półfinale. Nie możemy się oglądać na to, ile setów da nam finał, a ile nie. Na tym etapie nie ma przypadkowych drużyn i decydują niuanse. Wielkim atutem będzie jednak nasza hala. Będziemy starali się go jak najlepiej wykorzystać, bo to naprawdę wielka broń. Wiemy też, jaka drużyna się z nami zmierzy i trener na pewno powie, że musimy być gotowi na batalię, ponieważ rywale będą grali bardzo dobrze i mądrze.

Zdradzę tylko, że trener przed ćwierćfinałem powiedział, żebyśmy się dobrze bawili, grali odważnie, cieszyli się grą, a Ryan [Sclater – przyp. red.] po okrzyku dodał: "I wygrajmy". Posłuchaliśmy go.

– Jakie myśli miałeś w trzecim secie, kiedy wyszliście na bardzo wysokie prowadzenie, a w końcówce zrobiło się gorąco? Co pomogło wam uspokoić nerwy, emocje czy cokolwiek, co się tam działo?
– Siedząc na chwilę na ławce, powiedziałem do Bogdana Szczebaka, że 19:12 to niebezpieczny wynik. Później przy 20:13 pomyślałem, że to może być set imienia ZAKSY. Kiedy na tablicy wyników pojawiło się 20:16, wydawało mi się, że poziom hałasu w hali spadł o jedną dziesiątą decybela. Złapałem się na myśli: "O, zaraz może być nieciekawie". Zrobiło się 21:20. Całe szczęście pojawił się błysk geniuszu Tomasza Fornala w polu serwisowym i zaczęliśmy odbierać rywalom punkty. Dowieźliśmy ten mecz w trzech setach na swoją korzyść.

Wydaje mi się, że było to bardzo fajne spotkanie dla kibiców, miłe dla oka. Zagraliśmy jak jeden organizm, który na każdego oddziaływał i każdy wiedział, co ma zrobić. Pomimo różnych rzeczy, które nas spotykają i przeciwności losu, nadal jesteśmy silną drużyną. Nikt nie może nam zarzucić braku woli walki i umiejętności. Nawet zdrowie tego nie odbiera.

– Co do zdrowia, to na kilkanaście godzin przed spotkaniem wszyscy zastanawiali się, czy Benjamin Toniutti radę zagrać w związku z problemami, które się u niego pojawiły. Czy miałeś w tej kwestii spokój, czy się martwiłeś?
Myślę, że od poprzedniego spotkania był plan na Bena i został on zrealizowany tak, aby wyszedł na ćwierćfinałowy mecz i grał niezależnie od stylu. Uważam, że taka osoba jak on jest nam potrzebna nawet tylko do tego, żeby była na boisku, i żeby wystawiać piłkę, nie biegnąc, nie skacząc a stojąc. 

Mimo tego, że za dwa dni gramy Puchar Polski, półfinał, a dzień później potencjalny finał, nie narzucamy na niego presji. Chcemy, żeby był zdrowy i świadomie ocenił swój potencjał fizyczny. Według mnie ma w tej chwili wolną rękę. Nikt od niego niczego nie oczekuje.

– Wspomniałeś o waszym rywalu w półfinale. Wydaje się, przynajmniej na papierze, że dobrze trafiliście w tej kwestii, szczególnie, że w środę awansował dopiero po złotym secie. Mecz z Las Palmas pokazał, że Ziraat Ankara ma swoje problemy, prawda?
– Widziałem w pomeczowych statystykach, że rywale z Turcji występowali bez Matthew Andersona. Nie zmienia to faktu, że na tym etapie sezonu każda drużyna ma swoje problemy i tak intensywna rywalizacja powoduje, że pewne kwestie wychodzą na światło dzienne. Mecz meczowi nierówny, ale spodziewam się, że półfinałowa rywalizacja będzie ciekawa i liczę, że hala w Jastrzębiu-Zdroju wypełni się tak jak w środę. Atmosfera była turbo kosmiczna i chciałbym w takim otoczeniu bić się o finał Ligi Mistrzów. Niektórzy z nas wiedzą, jakie to uczucie grać tego typu spotkanie. Dla takiego jednego dnia warto poświęcać się cały sezon.

– Oficjalnie ogłoszono, że zostajesz w Jastrzębskim Węglu. Co stało za twoją decyzją?
– Do podjęcia tej decyzji potrzebowałem uzyskania informacji na temat tego, kto będzie ze mną współpracował w przyszłym sezonie, kto będzie grał obok mnie i stanowił o sile Jastrzębskiego Węgla. Kiedy otrzymałem te informacje, dałem słowo panu prezesowi i przedłużyliśmy kontrakt.

– Nie uwierzę, że nie odzywało się do ciebie mnóstwo przedstawicieli różnych lig. Pewnie z Turcji, pewnie z Azji, pewnie z Włoch. Tak było?
– Po raz kolejny miałem bardzo dobrą ofertę z Włoch. Zadecydowało kilkadziesiąt godzin. Powiedziałem chłopakom, że zostanę i takie słowo dałem też prezesowi. Cieszę się jednak, że było mną aż takie zainteresowanie. W następnym sezonie będę równie mocno i dobrze pracował, aby go nie stracić.

– Czy ta oferta była, tak jak słyszałam, z Sir Susa Vim Perugia?
– (śmiech) Pomidor!

Czytaj również:
– Polka w sportowym "gwiazdozbiorze". Kiedy wróci do gry?
– Lista, która niepokoi Grbicia. Chodzi o kluczowych siatkarzy
– Medalistka LN o kadrze: nie zmienia się tego, co się sprawdza

Zwrot w sprawie Leona. Hitowy transfer może nie dojść do skutku

Czytaj też

Wilfredo Leon (fot. PAP)

Zwrot w sprawie Leona. Hitowy transfer może nie dojść do skutku

Zobacz też
"Ktoś z innym nazwiskiem byłby w reprezentacji. Ja nie"
Martyna Grajber-Nowakowska (w środku, fot. PAP)
tylko u nas

"Ktoś z innym nazwiskiem byłby w reprezentacji. Ja nie"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Zapytaliśmy Leona o klub na kolejny rok. Rozbrajająca odpowiedź
Wilfredo Leon (fot. Getty)

Zapytaliśmy Leona o klub na kolejny rok. Rozbrajająca odpowiedź

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
To już oficjalne! Historyczny rekord frekwencji w Polsce
Zakończony niedawno sezon siatkarskiej Plusligi był wyjątkowy (fot. inf. prasowa)

To już oficjalne! Historyczny rekord frekwencji w Polsce

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Znamy siatkarskich mistrzów Polski! Historyczny tytuł
Siatkarze Bogdanki LUK Lublin mistrzami Polski (fot. PAP/Wojtek Jargiło)

Znamy siatkarskich mistrzów Polski! Historyczny tytuł

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Mistrz bez medalu. Fornal odpowiada. "Co za bzdury!"
Tomasz Fornal (fot. PAP)
tylko u nas

Mistrz bez medalu. Fornal odpowiada. "Co za bzdury!"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Game changer finału. "Dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe"
Georg Grozer (fot. Aluron CMC Warta Zawiercie)

Game changer finału. "Dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Znamy pierwszego beniaminka Plus Ligi. Nie dali szans rywalom
Siatkarze fot. CHKS CHEŁM/Facebook

Znamy pierwszego beniaminka Plus Ligi. Nie dali szans rywalom

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Byli nad przepaścią. "Lecieliśmy. Ktoś rzucił nam linę"
Mateusz Bieniek i Bartosz Kwolek (fot. PAP)

Byli nad przepaścią. "Lecieliśmy. Ktoś rzucił nam linę"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Leon i spółka zatrzymani! Losy mistrzostwa wciąż nierozstrzygnięte
Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie (fot.

Leon i spółka zatrzymani! Losy mistrzostwa wciąż nierozstrzygnięte

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Sensacja w PlusLidze! Obrońca tytułu poza podium
Projekt Warszawa wywalczył brązowy medal pokonując Jastrzębski Węgiel (fot.

Sensacja w PlusLidze! Obrońca tytułu poza podium

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Najnowsze
Julia Szeremeta rozpoczyna turniej Stamma. "Zero presji"
tylko u nas
Julia Szeremeta rozpoczyna turniej Stamma. "Zero presji"
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
| Boks 
Julia Szeremeta, Tomasz Dylak, Kamil Gorząd (fot. PAP/Adam Warżawa)
Znamy pierwszych półfinalistów turnieju ATP w Rzymie
Carlos Alcaraz (fot. PAP/EPA)
nowe
Znamy pierwszych półfinalistów turnieju ATP w Rzymie
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Barcelona o krok od tytułu. Zobacz aktualną tabelę La Liga
Tabela La Liga 2024/25. Na którym miejscu FC Barcelona Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego? [AKTUALIZACJA]
Barcelona o krok od tytułu. Zobacz aktualną tabelę La Liga
| Piłka nożna / Hiszpania 
Barcelona już miała tytuł w garści! Aż do 95. minuty...
Kylian Mbappe (fot. Getty)
Barcelona już miała tytuł w garści! Aż do 95. minuty...
| Piłka nożna / Hiszpania 
Czekał na to 421 meczów. Skorupski wreszcie to zrobił!
Łukasz Skorupski (fot. Getty Images)
Czekał na to 421 meczów. Skorupski wreszcie to zrobił!
FOTO
Wojciech Papuga
Trudna przeprawa faworytów na mistrzostwach świata
Stany Zjednoczone
Trudna przeprawa faworytów na mistrzostwach świata
| Hokej 
Orlen Wyścig Narodów: oglądaj skrót 1. etapu [ZAPIS]
Orlen Wyścig Narodów
Orlen Wyścig Narodów: oglądaj skrót 1. etapu [ZAPIS]
| Kolarstwo / Kolarstwo torowe 
Do góry