| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Adrian Staszewski zaczynał... budując boisko. Trzy razy wygrał Ligę Mistrzów, a teraz Puchar CEV

Adrian Staszewski zaczynał... budując boisko. Trzy razy wygrał Ligę Mistrzów, a teraz Puchar CEV (fot. CEV/IG)
Adrian Staszewski zaczynał... budując boisko. Trzy razy wygrał Ligę Mistrzów, a teraz Puchar CEV (fot. CEV/IG)

Wczesne lata 2000. W liczącej 300 mieszkańców niewielkiej wsi Grabków położonej w województwie świętokrzyskim, młody chłopak zbudował siatkarskie boisko na trawie w ogrodzie rodziców. Wiele lat później ma na swoim koncie trzy tytuły Ligi Mistrzów i Puchar CEV. Tak zaczęła się historia Adriana Staszewskiego, przyjmującego Asseco Resovia Rzeszów.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Gwiazda kadry ma nowy klub. Kolejne słowa potwierdzenia

Czytaj też

Bartosz Kurek i Aleksander Śliwka (fot. PAP)

Gwiazda kadry ma nowy klub. Kolejne słowa potwierdzenia

Choć w Grabkowie nie ma wielu mieszkańców, to siatkówka zawsze była dla nich ważna. – Nie było dnia, by nie znalazł się ktoś chętny do uprawiania tego sportu. W okresie wakacyjnym spędzaliśmy w ten sposób wiele czasu – mówi TVPSPORT.PL Adrian Staszewski. Szkoła również dbała o rozwój nastolatków w tym zakresie, choć jej zaplecze nie było imponujące. Młodych zawodników kumulowano w niewielkiej sali gimnastycznej. Siatka była rozpięta na całej szerokości pomieszczenia; nie było nawet linii.

– To nie przeszkadzało nam w treningu czy zabawie siatkówką. Wtedy nikt z nas nie myślał o tym, że w przyszłości uda się grać profesjonalnie – dodaje przyjmujący. Zainteresowanie dzieciaków było na tyle duże, że przyszły zawodnik Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czy Asseco Resovii Rzeszów... sam zbudował sobie boisko.Miało słupki, antenki i siatkę. Dość często zapraszałem kolegów do ogrodu moich rodziców i tam trenowaliśmy – zdradza. Co ciekawe, nie był to jedyny sport, który pociągał Staszewskiego.

– Kiedy zacząłem grać w Kielcach w II lidze, równolegle występowałem jako bramkarz piłkarski. Nie wiem czy mój ówczesny trener, Dariusz Daszkiewicz, o tym wiedział (śmiech) – mówi. O umiejętności nie musiał się martwić, ponieważ jego rodzinna wieś cieszyła się aż dwoma boiskami do piłki nożnej.


Nie wygrali, ale i tak trenerzy "wyłapali" Adriana Staszewskiego

Zanim jednak Adrian Staszewski trafił do Kielc, uczył się w sąsiedniej miejscowości. – Wszystko zaczęło się w gimnazjum. W Bodzentynie moim pierwszym nauczycielem, który prowadził SKS-y po szkole, był pan Zdzisław Toporkiewicz. Miał w sobie siatkarskiego "bakcyla". Nawet kiedy były ferie zimowe, organizował zajęcia sportowe. Zaczęliśmy rywalizować w zmaganiach międzyszkolnych, graliśmy w turniejach wojewódzkich. Pojechaliśmy do Skarżyska-Kamiennej na finały naszego regionu. Nie poszło nam tam najlepiej, ale mimo to "wyłapali" mnie trenerzy. Prowadzili klub dla kadetów i juniorów. Zaproponowali mi, bym po zakończeniu gimnazjum, a byłem w trzeciej klasie, przeszedł do ich zespołu – opowiada TVPSPORT.PL siatkarz. Sam siatkarz wspomina, że Cezary Lisowski i Grzegorz Wierzbowicz zapoczątkowali jego karierę siatkarską. – Jestem tym wszystkim ludziom ogromnie wdzięczny, bo bez nich nie znalazłbym się w tym miejscu, w którym jestem – dodaje siatkarz.


Gwiazda kadry ma nowy klub. Kolejne słowa potwierdzenia

Czytaj też

Bartosz Kurek i Aleksander Śliwka (fot. PAP)

Gwiazda kadry ma nowy klub. Kolejne słowa potwierdzenia

Był "ogarnięty", więc rodzice zaakceptowali jego wybór

Przeprowadzka była ważnym krokiem dla Adriana Staszewskiego. By rozwijać swoją pasję, musiał przenieść się z rodzinnej wsi do większego miasta. Mieszkał w internacie. To nie była dla niego łatwa decyzja. – Wcześniej w ogóle o tym nie myślałem. Nie chciałem jednak rezygnować z siatkówki – podkreśla siatkarz. – Rodzice nie mieli problemu z zaakceptowaniem mojej decyzji. Wydawałem im się dość "ogarnięty" jak na swój wiek. Bardzo dobrze się uczyłem, jeździłem na konkursy matematyczne, chemiczne i biologiczne. Jedynym warunkiem przeprowadzki do Skarżyska-Kamiennej było dobre zdanie egzaminów gimnazjalnych. Liceum, do którego miałem pójść, było jednym z lepszych w mieście. Finalnie testy nie były dla mnie dużym problemem – mówi. 

Po roku mieszkania w Skarżysku-Kamiennej dostał telefon od jednego ze szkoleniowców oraz Jacka Sęka. Powiedzieli mu, że jest pomysł, by stworzyć drugoligową drużynę w Kielcach. Przyjmujący chciał wziąć udział w projekcie. – Mój pierwszy rok wyglądał tak, że występowałem w II lidze, lecz w rozgrywkach juniorskich. Później jednak "awansowałem" i trafiłem do głównej drużny. Szybko dostaliśmy się do I ligi, a następnie do PlusLigi – wspomina Staszewski.

Belgijski "worek z medalami"

Przyjmujący w Kielcach dał się poznać jako solidny zawodnik i został zauważony przez agentów siatkarskich. Pojawiło się też zainteresowanie zagraniczne. Trafił do belgijskiego Lindemans Aalst. – Do Belgii pojechałem na rok, a zostałem pięć lat – przyznaje. Odnalezienie się w nowej rzeczywistości ułatwiły mu umiejętności zdobyte w gimnazjum – nie tylko te siatkarskie. Żona trenera Toporkiewicza uczyła go bowiem języka francuskiego i dzięki temu swietnie poradził sobie mieszkając w Brukseli. W Belgii zdobył Superpuchar Belgii i trzy brązowe medale tamtejszej ligi, otwierając "worek" z sukcesami. 

Cztery lata, cztery tytuły w Europie

Powrót do Polski w 2020 roku był dla Adriana Staszewskiego strzałem w dziesiątkę. W ciągu trzech lat zdobył z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle... trzy tytuły w Lidze Mistrzów. Choć nie był pierwszoplanową postacią, niezwykle docenia sukcesy.

– Każdy chce grać jak najwięcej. Kluczem do stworzenia dobrego zespołu jest jednak skompletowanie grupy, w której każdy będzie znał swoją funkcję. Przytrafiły mi się momenty, w których grałem w podstawowej szóstce nie na swojej pozycji w meczach o medale. To miało miejsce choćby w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, kiedy Paweł Zatorski zmagał się z urazem, a ja rywalizowałem w półfinale i części finału jako libero przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi. Cieszę się z każdej otrzymany szansy i staram się pomóc drużynie. Jestem graczem zespołowym – mówi.

"Amulet" w europejskich pucharach

Świetna passa Staszewskiego w europejskich pucharach nie umknęła uwadze jego kolegom z obecnego klubu, Asseco Resovii Rzeszów. O roli "amuletu" dowiedziałem się od chłopaków z Asseco Resovii Rzeszów i z... Twittera. Traktuję to z przymrużeniem oka, choć przez ostatnie lata trochę cennych trofeów zdobyłem – dodaje.

W sezonie 2023/2024 z rzeszowskim klubem sięgał po Puchar CEV. – Na początku sezonu, w okresie przygotowawczym, kilku chłopaków powiedziało, że mogą ze mną wygrać Ligę Mistrzów, bo jestem "talizmanem". Niestety, nie udało się triumfować w LM, ale i tak zdobyliśmy Puchar CEV, który jest dla nas ogromnym powodem do radości. Temat "amuletu" więc powrócił – śmieje się zawodnik.

– Nie tak dawno liczyłem wszystkie zdobyte tytuły. Ogromnie mnie cieszy, że dochodzą następne. Na pewno za kilka lat będę to bardzo miło wspominał. Te trofea dodają mi skrzydeł – zakończył.

Asseco Resovia Rzeszów (fot. CEV)
Asseco Resovia Rzeszów (fot. CEV)
Zobacz też
Kłopoty legendy polskiej ligi. Może czekać surowa kara...
Kłopoty Jurija Gladyra. Może go czekać surowa kara (fot. PAP)

Kłopoty legendy polskiej ligi. Może czekać surowa kara...

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Sensacyjna porażka drużyny Magdaleny Stysiak!
Magdalena Stysiak (fot. Getty)

Sensacyjna porażka drużyny Magdaleny Stysiak!

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Znamy finalistki mistrzostw Polski
Siatkarki Developresu Rzeszów (fot. PAP)

Znamy finalistki mistrzostw Polski

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Jeden z najlepszych trenerów świata wyznaje: spędziłem jedną noc w więzieniu
Marcelo Mendez (fot. Getty)

Jeden z najlepszych trenerów świata wyznaje: spędziłem jedną noc w więzieniu

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Nowe informacje w sprawie przyszłości Bartosza Kurka
Bartosz Kurek (fot. Getty Images)

Nowe informacje w sprawie przyszłości Bartosza Kurka

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
06 kwietnia 2025
05 kwietnia 2025
01 kwietnia 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

J. Węgiel

29 marca 2025
28 marca 2025
Siatkówka

J. Węgiel

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

24 marca 2025
23 marca 2025
22 marca 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

PGE GiEK Skra Bełchatów

Terminarz
18 kwietnia 2025
19 kwietnia 2025
23 kwietnia 2025
24 kwietnia 2025
Tabela
PlusLiga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
8
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
30
1
46
11
30
-20
34
13
Barkom Każany Lwów
Barkom Każany Lwów
30
-27
26
14
30
-37
25
15
30
-48
15
Rozwiń
Najnowsze
Były zwycięzca Tour de Pologne: panie bronią honoru polskiego kolarstwa
Były zwycięzca Tour de Pologne: panie bronią honoru polskiego kolarstwa
| Kolarstwo 
Katarzyna Niewiadoma (fot. Getty)
Polacy zagrają o ćwierćfinał!
Michał Bryl i Bartosz Łosiak (fot. Getty)
Polacy zagrają o ćwierćfinał!
| Inne 
Sportowy wieczór (11.04.2025)
Sportowy wieczór (11.04.2025)
Sportowy wieczór (11.04.2025)
| Sportowy wieczór 
Było blisko polskich medali na mistrzostwach Europy!
Daniela Tkaczuk (w niebieskim stroju – fot. PAP)
Było blisko polskich medali na mistrzostwach Europy!
| Inne 
Będzie hiszpański półfinał w Monte Carlo!
Carlos Alcaraz (fot. Getty)
Będzie hiszpański półfinał w Monte Carlo!
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Warta Poznań – Górnik Łęczna. Betclic 1 Liga [MECZ]
Warta Poznań – Górnik Łęczna. Betclic 1 Liga, 28. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (11.04.2025)
Warta Poznań – Górnik Łęczna. Betclic 1 Liga [MECZ]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 28. kolejki
Piłkarze Lecha Poznań w meczu 28. kolejki zagrają z Motorem Lublin. Transmisja tego spotkania w TVP (fot. PAP)
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 28. kolejki
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry