| Lekkoatletyka

"Final boss" w grze polskich olbrzymów. Nowicki i Fajdek kontra nowa fala

Ethan Katzberg rzucił w sobotę młotem najdalej na świecie od 16 lat. Polacy mają rywala dużej klasy (fot. Getty)
Ethan Katzberg rzucił w sobotę młotem najdalej na świecie od 16 lat. Polacy mają do pokonania w grze "final bossa" (fot. Getty)

Ethan Katzberg nie zatrzymał się po tytule mistrza świata. W sobotę Kanadyjczyk rzucił młotem na 84,38 metra – najdalej na świecie od 16 lat. Tuż przed igrzyskami w Paryżu eks-koszykarz wypracował życiówkę lepszą od rekordu Polski. Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki mają kłopot. W karierach naszych asów pojawił się do pokonania "final boss", jak w komputerowej grze. I nikt nie wie, jak bardzo mocny może jeszcze być.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Kulisy pracy duetu marzeń. Trener o Natalii Kaczmarek: to lato? Widziałem stoper

Porównanie Ethana Katzberga do komputerowego olbrzyma do pokonania powinien zrozumieć zwłaszcza Paweł Fajdek – fan komputerowych rozgrywek. Na konsolach to klasyka gatunku: gdy już myślisz, że jesteś blisko celu, w ostatniej misji pojawia się potwór, na jakiego trudno znaleźć sposób. I czasami wyświetla się napis "game over". Wtedy cały etap należy przejść od nowa.

Gdyby olimpijski rzut młotem był grą komputerową, to Katzberg w zabawie Polaków właśnie pokazał się na horyzoncie. To on dla obu weteranów stał się "final bossem".

Stanowcza deklaracja przed IO. Polak boi się... przesądu

Czytaj też

Wojciech Nowicki (z lewej) nie chce nieść flagi na ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu (Fot. Getty)

Stanowcza deklaracja przed IO. Polak boi się... przesądu

Kwiecień młotom nie przeszkadza. Ethan Katzberg poszedł po wszystko

Celowo napisaliśmy, że to dopiero teraz. Bo w ubiegłym roku, kiedy wówczas 21-latek zostawał w Budapeszcie mistrzem świata, jego życiówka – 81,25 metra – na nikim nie robiła jeszcze wrażenia. Teraz robi nawet na tych, którzy na co dzień nie śledzą rzutu młotem.

84,38 m Katzberga znienacka stało się dziewiątym wynikiem w historii lekkoatletyki.

Wojciech Nowicki, który po swojemu – czyli po cichu – wykonuje przed igrzyskami mrówczą pracę, może zachowywać spokój. Pogratulował Kanadyjczykowi w Internecie, docenił młodziana. Jednak on zdążył tę grę przejść trzy lata temu w Tokio. Białostoczanin już jest mistrzem olimpijskim, największy sportowy cel ma już de facto z głowy. Tego lata może co najwyżej zrobić to jeszcze raz. Fajdek jest w odwrotnej sytuacji. Dwa razy – w Londynie i Rio – przegrywał z samym sobą i dopiero za trzecim razem zdobył brąz. To jasne, że dla pięciokrotnego mistrza świata taki kolor krążka nie może być pełnią szczęścia.

Mam mocne cele na ten rok sam zapowiedział w TVPSPORT.PL. – Myślę, że wciąż stać mnie na rzucanie po 83,5 metra.

Dostał prztyczka w nos. Jego stać już teraz na dużo dalsze rzucanie – tonuje emocje Szymon Ziółkowski w rozmowie z Interią. – Ja też w karierze miałem takiego dzieciaka, który zaczął być mocny. Był nim Paweł.

Gdyby takie zapowiedzi, jak ostatnia Fajdka na łamach naszej strony, znalazły odzwierciedlenie w mityngach, to historycznie patrząc, od 1992 roku i Barcelony taki rezultat zawsze dawałby złoto. Ostatnim mistrzem olimpijskim, który rzucił dalej niż 84 m, był w Seulu Siergiej Litwinow. A to były jeszcze czasy, gdy na wielkiej scenie dominowały NRD i ZSRR, a wraz z nimi całe zastępy medyków-magików.

Problem w tym, że od niedzieli w 83,5 m jako gwarant złota można było nieco zwątpić.

Nie wiemy, czy Katzberg, o którego złocie Fajdek powiedział nam, że był kwestią "dobrego dnia", czytał rozmowę z polskim mistrzem. Tak czy inaczej, na mityngu w Nairobi kolos z wąsem naprężył muskuły na oczach obu Polaków. Oni też tam startowali. Wojciech w konkursie stracił do niego 5,24 m, a Paweł – aż 8,56 m! Oczywiście, mamy dopiero kwiecień. To nie pora, żeby błyszczeć. Z drugiej strony, w kalendarzu Katzberga trwa przecież ten sam miesiąc. Jemu wczesna wiosna nie przeszkodziła. Pięć razy jednego dnia poprawiał swoją życiówkę.

Stanowcza deklaracja przed IO. Polak boi się... przesądu

Czytaj też

Wojciech Nowicki (z lewej) nie chce nieść flagi na ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu (Fot. Getty)

Stanowcza deklaracja przed IO. Polak boi się... przesądu

Duplantis po pobiciu rekordu świata: za każdym razem przeżywam blackout

Czytaj też

Armand Duplantis (fot. PAP)

Duplantis po pobiciu rekordu świata: za każdym razem przeżywam blackout

Katzberg miał być koszykarzem. Rzadkość: być i dużym, i skoordynowanym

Takie postępy – a już teraz mówimy o kolejnym spektakularnym kroku naprzód w karierze tego chłopaka – z miejsca budzą wątpliwości. Po pierwsze, dopingo-sceptyków. Po drugie, czy Ethan przypadkiem nie wystrzelił za wcześnie.

Tyle tylko, że przed rokiem z trenerem Dylanem Armstrongiem trafili z formą idealnie w finał MŚ. A że złoto u pań zdobyła jeszcze Camryn Rodgers (też Kanadyjka), to boleśnie dla Europy upadł mit, że ci z Ameryki mocni są przeważnie u siebie. Budapeszt leży w końcu u nas, a Nairobi – w Afryce. Portugalia, gdzie Katzberg siedział ostatnio na zgrupowaniach, przygotowując się do tego sezonu, to też strefa czasowa bliska naszej. Zresztą, nowy książę młota prawdopodobnie zostanie tu już aż do Paryża. 18 maja ma przyjechać na Stadion Śląski – na 70. Memoriał Janusza Kusocińskiego.

On ma rewelacyjne parametry budowy ciała. I mocną głowę, nie pęka przed wielkimi – komplementowała go przed rokiem, jeszcze przed złotem w Budapeszcie, trenerka Nowickiego Joanna Fiodorow.

Chłopak z Nanaimo, z wyspy Vancouver, właśnie przez parametry został zauważony dla rzutu młotem. To jego – jeszcze chudzielca – Armstrong wypatrzył, wmawiając mu siedem lat temu, że w koszykówce panuje za duża konkurencja, podczas gdy w młocie – przy równie ciężkiej pracy – może zadziwić świat. I zadziwił.

On najpierw zainteresował się rzucaniem dzięki ojcu, który trenował już jego siostrę. Miał i wzrost, i szybkość, i chęci. To rzadka kombinacja. Potem wystarczyło zbudować technikę, masę i reaktywność. Tak okazało się, że miałem rację – cieszył się przed rokiem szkoleniowiec. Dodawał też: – to, gdzie dzisiaj jesteśmy z Ethanem, jest też robotą Anatolija Bondarczuka. Były mistrz nadal czasami patrzy na to, jak i ile trenuje Katzberg.

Duplantis po pobiciu rekordu świata: za każdym razem przeżywam blackout

Czytaj też

Armand Duplantis (fot. PAP)

Duplantis po pobiciu rekordu świata: za każdym razem przeżywam blackout

Świetne wieści! Mamy kolejną kwalifikację olimpijską

Czytaj też

Dawid Tomala (fot. Getty Images)

Świetne wieści! Mamy kolejną kwalifikację olimpijską

Teraz będzie już plecak oczekiwań. Polakom i tak będzie potrzebne coś ekstra

Ukrainiec Bondarczuk, obecnie wciąż krzepki 84-latek, do dzisiaj mieszka w Kanadzie. On ma swoje młociarskie złoto – z Monachium w 1972 roku. Armstrong zatrzymał się na brązie z Pekinu, z tego samego konkursu kuli, który wygrał Tomasz Majewski. W tle jest jeszcze jego żona, Jewgienija Kołodko. Ona też miałaby medal – z Londynu – lecz MKOl odebrał go jej po wykryciu dopingowego skandalu.

To jasne, że celem Ethana jest dołączenie do grona medalistów. Zobaczymy, gdzie nas to wszystko zaprowadzi – deklaruje teraz Armstrong.

Tam już tak łatwo nie będzie. Tam będzie już nosił plecak z oczekiwaniami innych – mówiła Fiodorow.

To może być szansa dla Polaków. Polaków, którzy życiówki powyżej 84 metrów na razie nie mają, za to po dekadzie występów w wielkich imprezach doskonale wiedzą, czym grozi trema w momencie wielkiej próby. Pytanie tylko, czy ta zdolność do wygrywania ze stresem okaże się wystarczająca. Czy w Paryżu do triumfu tym razem nie będzie potrzebne coś ekstra.

Jestem i będę spokojny – mówił nam niedawno Nowicki.

Kenia mi jednak nie służy. Czas wracać i przygotować się do startów w maju – napisał na Instagramie Fajdek.

Memoriał Kusocińskiego, a później igrzyska olimpijskie pokażemy w Telewizji Polskiej.

Świetne wieści! Mamy kolejną kwalifikację olimpijską

Czytaj też

Dawid Tomala (fot. Getty Images)

Świetne wieści! Mamy kolejną kwalifikację olimpijską

Zobacz też
Pierwszy Polak w elicie! Wielkie zaproszenie dla Szymańskiego
Jakub Szymański (fot. Getty)
tylko u nas

Pierwszy Polak w elicie! Wielkie zaproszenie dla Szymańskiego

| Lekkoatletyka 
Rekord świata podczas maratonu w Londynie!
Tigs Assefa (fot. Getty Images)

Rekord świata podczas maratonu w Londynie!

| Lekkoatletyka 
Pobiegnie po kolejny rekord! Wyzwanie trzykrotnej mistrzyni IO
Faith Kipyegon (fot. Getty Images)

Pobiegnie po kolejny rekord! Wyzwanie trzykrotnej mistrzyni IO

| Lekkoatletyka 
Kosmita! Pobił lekkoatletyczny rekord świata w kwietniu
Karsten Warholm (fot. Getty)

Kosmita! Pobił lekkoatletyczny rekord świata w kwietniu

| Lekkoatletyka 
Pierwszy taki rekord świata! Pękła magiczna bariera
Agnes Ngetich (fot. Getty)

Pierwszy taki rekord świata! Pękła magiczna bariera

| Lekkoatletyka 
wyniki
Wyniki
09 marca 2025
Lekkoatletyka
4 X 400 Metres, finał

1

Holandia
Holandia

3:24.34

2

Great Britain & N.I.
Great Britain & N.I.

3:24.89

3

Czechy
Czechy

3:25.31

4

Hiszpania
Hiszpania

3:25.68

5

Francja
Francja

3:25.80

6

Irlandia
Irlandia

3:32.72

Rozwiń
60 Metres, finał

1

Zaynab Dosso
Zaynab Dosso

7.01

2

Mujinga Kambundji
Mujinga Kambundji

7.02

3

Patrizia van der Weken
Patrizia van der Weken

7.06

5

Rani Rosius
Rani Rosius

7.10

6

Amy Hunt
Amy Hunt

7.10

7

Boglarka Takacs
Boglarka Takacs

7.12

8

Karolina Manasova
Karolina Manasova

7.14

Rozwiń
Pentathlon - Overall, finał

1

Saga Vanninen
Saga Vanninen

4922

2

Sofie Dokter
Sofie Dokter

4826

3

Kate O'Connor
Kate O'Connor

4781

4

Jade O'Dowda
Jade O'Dowda

4751

6

Sveva Gerevini
Sveva Gerevini

4487

7

Sandrina Sprengel
Sandrina Sprengel

4455

8

Beatrice Juskeviciute
Beatrice Juskeviciute

4413

9

Emma Oosterwegel
Emma Oosterwegel

4400

10

Celia Perron
Celia Perron

4362

11

Lovisa Karlsson
Lovisa Karlsson

4357

12

Yuliya Loban
Yuliya Loban

4277

13

Marijke Esselink
Marijke Esselink

4181

-

Verena Mayr
Verena Mayr

 

Rozwiń
Shot Put, finał

1

Jessica Schilder
Jessica Schilder

20.69

2

Yemisi Ogunleye
Yemisi Ogunleye

19.56

3

Auriol Dongmo Mekemnan
Auriol Dongmo Mekemnan

19.26

4

Fanny Roos
Fanny Roos

19.11

5

Jessica Inchude
Jessica Inchude

18.91

6

Alina Kenzel
Alina Kenzel

18.89

7

Katharina Maisch
Katharina Maisch

18.67

8

Jorinde van Klinken
Jorinde van Klinken

18.41

Rozwiń
3000 Metres, finał

1

Sarah Healy
Sarah Healy

8:52.86

2

Melissa Courtney-Bryant
Melissa Courtney-Bryant

8:52.92

3

Salome Afonso
Salome Afonso

8:53.42

4

Marta Garcia
Marta Garcia

8:53.67

5

Sarah Madeleine
Sarah Madeleine

8:53.96

6

Hannah Nuttall
Hannah Nuttall

8:54.60

7

Lea Meyer
Lea Meyer

8:55.62

8

Innes FitzGerald
Innes FitzGerald

8:57.00

9

Lisa Rooms
Lisa Rooms

9:04.90

11

Ludovica Cavalli
Ludovica Cavalli

9:07.20

-

Maureen Koster
Maureen Koster

 

Rozwiń
High Jump, finał

1

Yaroslava Mahuchikh
Yaroslava Mahuchikh

1.99

2

Angelina Topic
Angelina Topic

1.95

3

Engla Nilsson
Engla Nilsson

1.92

4

Christina Honsel
Christina Honsel

1.92

5

Morgan Lake
Morgan Lake

1.92

6

Elisabeth Pihela
Elisabeth Pihela

1.89

6

Imke Onnen
Imke Onnen

1.89

8

Marija Vukovic
Marija Vukovic

1.85

9

Lilianna Batori
Lilianna Batori

1.80

Rozwiń
4 X 400 Metres, finał

1

Holandia
Holandia

3:04.95

2

Hiszpania
Hiszpania

3:05.18

3

Belgia
Belgia

3:05.18

4

Great Britain & N.I.
Great Britain & N.I.

3:05.49

5

Francja
Francja

3:05.83

6

Czechy
Czechy

3:08.28

Rozwiń
800 Metres, finał

1

Samuel Chapple
Samuel Chapple

1:44.88

2

Elliott Crestan
Elliott Crestan

1:44.92

3

Mark English
Mark English

1:45.46

4

Catalin Tecuceanu
Catalin Tecuceanu

1:45.57

5

Elvin Canales
Elvin Canales

1:45.88

6

Ryan Clarke
Ryan Clarke

1:46.47

Rozwiń
3000 Metres, finał

1

Jakob Ingebrigtsen
Jakob Ingebrigtsen

7:48.37

2

George Mills
George Mills

7:49.41

3

Azeddine Habz
Azeddine Habz

7:50.48

4

Andreas Almgren
Andreas Almgren

7:50.66

5

James West
James West

7:51.46

6

Andrew Coscoran
Andrew Coscoran

7:51.77

7

Florian Bremm
Florian Bremm

7:55.83

8

Stefan Nillessen
Stefan Nillessen

7:55.83

9

Maximilian Thorwirth
Maximilian Thorwirth

7:56.41

10

Romain Mornet
Romain Mornet

7:56.98

11

Niels Laros
Niels Laros

7:57.18

12

Miguel Moreira
Miguel Moreira

7:59.81

Rozwiń
Pentathlon - 800 Metres, 5. kolejka

1

Kate O'Connor
Kate O'Connor

2:11.42

2

Saga Vanninen
Saga Vanninen

2:12.20

4

Celia Perron
Celia Perron

2:12.65

5

Emma Oosterwegel
Emma Oosterwegel

2:14.24

6

Sofie Dokter
Sofie Dokter

2:14.53

7

Sveva Gerevini
Sveva Gerevini

2:14.58

8

Jade O'Dowda
Jade O'Dowda

2:15.91

9

Beatrice Juskeviciute
Beatrice Juskeviciute

2:16.10

10

Sandrina Sprengel
Sandrina Sprengel

2:17.83

11

Lovisa Karlsson
Lovisa Karlsson

2:19.29

12

Marijke Esselink
Marijke Esselink

2:22.28

13

Yuliya Loban
Yuliya Loban

2:23.00

-

Verena Mayr
Verena Mayr

 

Rozwiń
Najnowsze
Bramkarz Polaków przyznaje: chciałbym to cofnąć
tylko u nas
Bramkarz Polaków przyznaje: chciałbym to cofnąć
F
Marcin Iwankiewicz
| Hokej / Reprezentacja 
John Murray (fot. PAP/Michał Meissner)
Sportowe historie - Trzy charaktery [REPORTAŻ]
Sportowe historie - Trzy charaktery (fot. TVP Sport)
Sportowe historie - Trzy charaktery [REPORTAŻ]
| Lekkoatletyka 
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Mikael Ishak i Filip Jagiełło po golu dla Kolejorza (fot. PAP).
polecamy
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sportowy wieczór (27.04.2025)
Sportowy wieczór (27.04.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (27.04.2025)
| Sportowy wieczór 
Duży sukces Polki w wieloboju artystycznym!
Liliana Lewińska (fot. PAP/EPA)
Duży sukces Polki w wieloboju artystycznym!
| Inne 
Nie tylko "Lewy" i Szczęsny. Polacy z szansami na dublety
Robert Lewandowski zdobył już krajowy puchar, Łukasz Skorupski może to uczynić niebawem (fot. Getty)
polecamy
Nie tylko "Lewy" i Szczęsny. Polacy z szansami na dublety
Jakub Ptak
Jakub Ptak
Absolutny beniaminek. Historyczny awans do ekstraklasy!
Siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego z historycznym awansem do Tauron Ligi (fot. YouTube Screen/
Absolutny beniaminek. Historyczny awans do ekstraklasy!
| Siatkówka 
Do góry