| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Kilka dni temu Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki, powiedział w wywiadzie, że nie można wykluczyć, że kluby pójdą w stronę koszykarskiej Euroligi i stworzą oddzielne rozgrywki europejskie. W TVPSPORT.PL zapytaliśmy o tę kwestię Sebastiana Świderskiego, prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej, oraz Marcina Chudzika, prezesa PGE Grot Budowlani Łódź. Okazuje się, że dość konkretna inicjatywa może wyjść ze strony włoskich klubów żeńskich.
– Jesteśmy umówieni z dużymi federacjami. Siadamy do rozmów. Jeżeli CEV nie będzie miał dobrej oferty, to możemy pójść w stronę koszykarskiej Euroligi i stworzyć oddzielne rozgrywki europejskie – powiedział Artur Popko w programie "Siódma Strefa", a wypowiedź na portalu X zacytował Jakub Bednaruk. Okazuje się, że niekoniecznie są to tylko słowa. O projekcie, który potencjalnie w najbardziej rewolucyjnym wymiarze może skończyć się stworzeniem alternatywnego systemu europejskich pucharów, mówi się już od jakiegoś czasu. Co ciekawe, prawnie jest to możliwe.
Przypomnijmy, że w grudniu 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał orzeczenie w którym uznał, że FIFA i UEFA nadużywają "pozycji dominującej" w temacie klubowych rozgrywek, a sankcje, które chciały nałożyć na pomysłodawców piłkarskiej Superligi (Real Madryt, Barcelona i Juventus), były niezgodne z prawem unijnym. To może być więc impuls do organizacji nowych rozgrywek "wewnątrz" poszczególnych dyscyplin.
– Taki projekt nie urodził się "dziś" w głowach kilku ludzi. On już od dłuższego czasu jest "zaparkowany". Jeszcze wtedy, kiedy to ja byłem trenerem, mówiono o możliwości opuszczenia europejskich rozgrywek i stworzenia alternatywnych. Jest to jednak bardzo delikatny temat – mówi w TVPSPORT.PL Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
– Pamiętajmy też, że nie można po prostu zorganizować sobie rozgrywek. Żeby miały one sens, muszą być elitarne, więc uczestniczyć w nich powinni najlepsi. Nie chodzi jednak tylko o zespoły, ale również o oprawę marketingową, prawa telewizyjne czy sponsoring. Do zrobienia jest więc bardzo dużo – dodaje.
Nie zmienia to faktu, że zmiany są potrzebne "na już". – Duża reforma europejskich pucharów jest w tej chwili koniecznością. Czy dojdzie do niej przez wyjście najlepszych z obecnych rozgrywek, czy też przez popracowanie nad obecnie funkcjonującą formułą – to kwestia do przemyślenia i woli nowych władz federacji europejskiej – zaznacza prezes PZPS, odnosząc się do ostatnich wyborów na czele europejskiej federacji, które wygrał Roko Sikirić.
Co ciekawe, w ostatnim czasie omawiany pomysł zaczął się coraz bardziej urzeczywistniać.
Doszły do nas głosy, że inicjatywa siatkarskiej "rewolucji" ma wyjść ze strony klubów żeńskich. W ciągu najbliższych tygodni ma powstać roboczo nazwane "European Club Association". Ponoć na dziś mają w nim uczestniczyć cztery najlepsze kluby włoskie, trzy najlepsze tureckie, po dwa niemieckie, polskie i francuskie. – To fakt, jest pomysł takiego projektu. Wyszedł on od klubów włoskich. Ma to być forma dialogu z CEV i ewentualnej reformy rozgrywek pucharowych. Zmiana prezesa w federacji to dobry moment, aby usiąść do rozmowy – mówi TVPSPORT.PL Marcin Chudzik, prezes PGE Grot Budowlani Łódź.
A tym, co w dużej mierze dotyka europejskie kluby, to koszta uczestnictwa w zmaganiach na Starym Kontynencie. Przykładowo wygrana rozgrywek Pucharu Challenge może pokryć raptem mniej więcej koszta dwóch dalszych wyjazdów na mecze wcześniejszych rund z bardziej "egzotycznymi" rywalami. – Można pojechać z Warszawy do Berlina autobusem, a można polecieć czarterem na Teneryfę i spędzić w podróży dwa dni więcej. Wiele więc zależy od losowania. Zastanowić się należy, czy nie postawić na regionalizm w kwestii gry i nie tylko. Jeden z prezesów mówił głośno, że nie rozumie, dlaczego ma płacić za przelot arbitra z Grecji, kiedy może pozyskać sędziego z Niemiec czy Czech. Jeśli mamy ograniczać koszty, to zróbmy to z głową i na każdej płaszczyźnie – dodaje Sebastian Świderski.
– Absurdem są też wymagania odnośnie do lokalizacji. Projekt Warszawa nie może grać w Arenie Ursynów, która wypełniłaby się w pełni dwoma tysiącami kibiców, ale jakiś egzotyczny klub z obiektem na trzy tysiące osób, na którego mecz w pierwszych fazach europejskich pucharów przyjdzie niewielu ludzi, może w nim grać. Zgubiono priorytety – kończy Świderski.
– W koszykówce czy piłce ręcznej pieniądze dla klubów, które ponoszą ogromne koszta uczestnictwa, są znacznie większe. Udział w zmaganiach się opłaca. Chcemy, by europejskie rozgrywki były spójne jako produkt marketingowy, a także sprzedażowy w kwestii choćby praw telewizyjnych. Obecnie tego brakuje – kończy Marcin Chudzik.
Czytaj również:
– Nietypowa kontuzja Kurka. I to już w pierwszym meczu! [WIDEO]
– Polska nie będzie decydować w siatkówce. "Deprymujące"
– Polacy mistrzami świata! Zachwycili Chińczyków
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.