| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Ekstraklasa jak Premier League. Rośnie ryzyko błędów sędziowskich

W sobotę Kraków, w niedzielę Poznań. Piotra Lasyka, jak większość czołowych sędziów, czeka w ten weekend małe Tour de Pologne (fot. Getty)
W sobotę Kraków, w niedzielę Poznań. Piotra Lasyka, jak większość czołowych sędziów, czeka w ten weekend małe Tour de Pologne (fot. Getty)

Sytuacja arbitrów Ekstraklasy jest krytycznie zła jak nigdy od wybuchu afery korupcyjnej w 2005 roku, ale poważnych i spektakularnych błędów w Ekstraklasie może być jeszcze więcej – takie ryzyko wynika z kolejnych decyzji władz Kolegium Sędziów. Decyzji ignorujących wskazówki i praktyki FIFA i UEFA.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Jasna deklaracja trenera Lecha ws. Salamona

Czytaj też

Niels Frederiksen przyznał, że na razie nie zamierza zmieniać środkowych obrońców. Bartosz Salamon nie wróci do pierwszego składu Lecha (fot. Getty Images)

Jasna deklaracja trenera Lecha ws. Salamona

Polski sędzia w trzech meczach Ligi Mistrzów dzień po dniu!

Mimo że PZPN rozwiązał kontrakty zawodowe z Krzysztofem Jakubikiem, Bartoszem FrankowskimTomaszem Musiałem, a żaden z nich co najmniej w kilku najbliższych miesiącach nie będzie pracować jako sędzia, władze Kolegium Sędziów nie dały szansy debiutu w Ekstraklasie żadnemu nowemu arbitrowi. Aż ośmiu z dziewięciu sędziów głównych musi w dziewiątej kolejce Ekstraklasy – w ten weekend – pracować zarówno na boisku, jak i przed monitorami w zespole VAR. To jest sprzeczne z praktykami FIFA i UEFA.

Unikajcie sędziowania dwóch meczów w 2-3 dni

W poradniku UEFA przygotowanym dla sędziów jest napisane wprost: "Unikaj sędziowania dwóch meczów w dwa czy nawet trzy dni" ("Avoid to referee 2 matches in 2 or even 3 days") oraz "Nie sędziuj zbyt wielu meczów w jednym miesiącu (sześciu lub więcej)" ("Do not referee too many matches in 1 month [6 or more]").

Zgodnie z tym poradnikiem oraz zgodnie z wieloletnimi, wciąż aktualnymi praktykami FIFA i UEFA: dzień przed meczem jest dniem przygotowania do meczu – to czas na podróż i ewentualnie lekki rozruch. UEFA podpowiada, żeby nie trenować, kiedy sędzia czuje zmęczenie ("Do not train when fatigued").

Jasna deklaracja trenera Lecha ws. Salamona

Czytaj też

Niels Frederiksen przyznał, że na razie nie zamierza zmieniać środkowych obrońców. Bartosz Salamon nie wróci do pierwszego składu Lecha (fot. Getty Images)

Jasna deklaracja trenera Lecha ws. Salamona

Fragment poradnika UEFA dla sędziów piłki nożnej (fot. UEFA)
Fragment poradnika UEFA dla sędziów piłki nożnej (fot. UEFA)

Sugestia UEFA dla sędziów na dzień po meczu brzmi: "Rozważ aktywną odnowę fizyczną dzień po meczu" ("Consider an active recovery session the day after a match"). Mocniejszy jest sens kolejnej wskazówki UEFA: "Weź dzień odpoczynku (pasywny wypoczynek) dwa dni po meczu" ("Take a rest day [passive recovery] two days after a match").

Z powyższego jasno wynika, że pierwsze dwa dni po meczu międzynarodowym lub w narodowych rozgrywkach profesjonalnych powinny być wolne od pracy w innych meczach, tym bardziej w rozgrywkach też profesjonalnych.

Wyszkoleni, wytrenowani, wypoczęci? Nie w Ekstraklasie

Dlaczego wskazówki UEFA są ważne i są praktykowane przez FIFA, UEFA i wiele związków narodowych? Ponieważ każdy sędzia w rozgrywkach profesjonalnych powinien być wyszkolony, wytrenowany, ale również wypoczęty. Chodzi o wypoczynek zarówno fizyczny, jak i psychiczny.

Z każdym meczem, szczególnie prowadzonym na boisku, czyli w roli sędziego głównego czy sędziego asystenta, wiążą się wysiłek, emocje, stres. Według FIFA i UEFA sędziowie potrzebują czasu na regenerację fizyczną i psychiczną – tak zwany reset pod każdym względem, aby do kolejnego meczu przystąpić bez żadnych niepożądanych „pozostałości” po poprzednim spotkaniu. Na to potrzebny jest czas, którego brakuje, jeśli tego samego dnia albo dnia następnego sędzia musi jechać na kolejny mecz drużyn zawodowych.

FIFA i UEFA respektują, Kolegium Sędziów ignoruje

Powyższe zasady obowiązują we wszystkich rozgrywkach FIFA i UEFA oraz w wielu krajach i wielu ligach zawodowych. Pomyłki sędziowskie zdarzają się oczywiście na całym świecie, ale w przypadku polskiej Ekstraklasy i angielskiej Premier League przynajmniej wiadomo, że błędy sędziów wynikają z ignorowania tych wskazówek i praktyk FIFA i UEFA. Ekstraklasa i Premier League to jedne z nielicznych lig, w których sędziowie pracują na boisku zarówno dzień przed następnym meczem, jak i dzień czy dwa dni po pracy w innym spotkaniu.

W prywatnych rozmowach sędziowie tłumaczą swoje błędy zmęczeniem, czasem mówią o przemęczeniu, niektórzy nazywają je notorycznym przemęczeniem, ale głośno nic nie mówią, bo dużo więcej meczów to dla nich dużo więcej pieniędzy. Wielu woli się częściej mylić i więcej zarabiać niż świecić przykładną formą i świetnymi decyzjami, ale zarabiać mniej. Poza tym nikt z nich nie chce krytykować "ręki, która karmi".

Elita ma żniwa, reszta czeka i się przygląda

Tymczasem w Ekstraklasie ani kolejne spektakularne błędy arbitrów pracujących w Polsce niezgodnie z praktykami FIFA i UEFA, ani nawet głośne afery i rozwiązanie kontraktów z Krzysztofem JakubikiemBartoszem Frankowskim Tomaszem Musiałem, nie skłoniły władz Kolegium Sędziów do sięgnięcia po debiutantów ani po doświadczonych arbitrów, którzy w przeszłości już sędziowali w Ekstraklasie.

Można dyskutować nad jednym czy drugim sędzią, ale pewne jest, że wyszkoleni, wytrenowani i wypoczęci, ale nieobecni w Ekstraklasie – alfabetycznie: Artur Aluszyk, Sebastian JarzębakŁukasz KarskiJacek MałyszekTomasz Marciniak, Łukasz Ostrowski, Paweł Pskit, Radosław Trochimiuk czy kilkunastu innych z różnych regionów Polski – z pewnością dawaliby lepsze gwarancje sędziowania w Ekstraklasie na wysokim poziomie niż niektórzy obecni sędziowie Ekstraklasy przemęczani podwójnymi obsadami na weekend po parę razy w miesiącu. To przecież – szczególnie w połączeniu z innymi aktywnościami sędziów – musi wpływać negatywnie na ich formę.

Karuzela co niedziela, co piątek i co sobota

Na weekend 20-21 września Kolegium Sędziów PZPN znowu przygotowało bardzo ryzykowną obsadę sędziowską meczów Ekstraklasy i I ligi.

Paweł Raczkowski w piątek o 18 był sędzią głównym meczu Radomiak – Korona, a w sobotę o 14:45 sędzią wideo w spotkaniu Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk. Taką samą trasę pokonał Jarosław Przybył, który w Radomiu był sędzią VAR, a w Białymstoku sędzią głównym.

Wojciech Myć w piątek o 20:30 sędziował pojedynek Pogoń Szczecin – Legia Warszawa, a w sobotę o 17:30 był sędzią wideo w potyczce Widzew Łódź – Piast Gliwice.

Paweł Malec, który w piątek Szczecinie był sędzią wideo, w niedzielę o 14:45 będzie arbitrem głównym meczu Raków Częstochowa – Zagłębie Lubin.

Piotr Lasyk w sobotę o 12:15 jako sędzia wideo pracował w spotkaniu Puszcza Niepołomice – Cracovia, a w niedzielę o 17:30 jako sędzia główny w meczu Lech Poznań – Śląsk Wrocław.

Daniel Stefański w sobotę o 20:15 był sędzią głównym w pojedynku Górnik Zabrze – GKS Katowice, a w niedzielę o 14:45 będzie sędzią wideo w spotkaniu Raków – Zagłębie.

Łukasz Kuźma w sobotę o 17:30 prowadził spotkanie Widzew – Piast, a w niedzielę o 17:30 będzie asystentem sędziego wideo pojedynku Lech – Śląsk.

Sebastian Krasny, który w sobotę o 12:15 był sędzią głównym meczu Puszcza – Cracovia, w niedzielę o 17 ma pracować jako sędzia wideo spotkania I ligi GKS Tychy – Stal Stalowa Wola.

Sebastian Jarzębak w sobotę o 17:30 prowadził w I lidze mecz Bruk-Bet Termalica Nieciecza – ŁKS Łódź, a w niedzielę pracuje jako sędzia wideo w Ekstraklasie – w spotkaniu Stal Mielec – Motor Lublin.

To samo dotyczy również wielu innych sędziów, sędziów asystentów, sędziów wideo i sędziów technicznych – od dawna muszą łączyć w jeden weekend pracę na boisku w roli sędziego głównego albo sędziego asystenta z dodatkową pracą sędziowską, często w roli sędziego wideo. Czasem udaje im się uniknąć skandalicznych błędów czy po prostu słabych występów, a czasem to się nie udaje, co w rundzie jesiennej widać często i szczególnie wyraźnie.

Z dziewięciu sędziów głownych tylko Marcin Kochanek nie ma drugiego meczu w Ekstraklasie ani w I lidze (fot. PZPN)
Z dziewięciu sędziów głownych tylko Marcin Kochanek nie ma drugiego meczu w Ekstraklasie ani w I lidze (fot. PZPN)

Niektórzy sędziowie mają w ten weekend po dwa mecze w Ekstraklasie, inni po jednym meczu w Ekstraklasie i I lidze, a jeszcze inni – dwa w I lidze. (fot. PZPN)
Niektórzy sędziowie mają w ten weekend po dwa mecze w Ekstraklasie, inni po jednym meczu w Ekstraklasie i I lidze, a jeszcze inni – dwa w I lidze. (fot. PZPN)
Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Czytaj też

Wojciech Pertkiewicz i Adrian Siemieniec (fot. Getty)

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Jak to się robi w FIFA i w UEFA? Zupełnie inaczej

Arbitrzy wyznaczani do pracy na boisku w rozgrywkach międzynarodowych rangi światowej czy europejskiej, a także wyznaczani do pracy w roli sędziego głównego lub sędziego asystenta w wielu ligach narodowych, nie są wyznaczani do innej pracy sędziowskiej w tej samej kolejce – ani dzień przed meczem, ani dzień po meczu.

Inaczej mogą być traktowani tylko sędziowie wideo – oni mogą pracować dzień po dniu jako VAR lub AVAR, czyli jako sędzia wideo lub asystent sędziego wideo. Dlaczego sędziowie wideo mogą być traktowani inaczej?

Z dwóch powodów. Po pierwsze nie prowadzą meczu na boisku, więc nie odczuwają tak dużego zmęczenia fizycznego, ani nie odczuwają skutków presji, emocji czy stresu związanego z taką pracą. Po drugie: nie muszą tyle podróżować.

Siedem tysięcy sędziów do wyboru

W Polsce sędziowie boiskowi i sędziowie wideo pokonują, często własnym samochodem, kilkaset, a czasem dużo ponad tysiąc kilometrów, w drodze na mecz, z meczu na mecz i z meczu do domu. Sędziowie wideo w rozgrywkach FIFA i UEFA przylatują do centrum VAR i w tym centrum, zdalnie, dzień po dniu pracują przy kolejnych meczach. Nie muszą podróżować z meczu na mecz, a doba wystarcza w zupełności do wypoczynku po pracy w roli sędziego wideo i przygotowania się do następnego meczu w tej samej roli.

W Polsce nie ma centrum VAR, ale jest ponad siedem tysięcy sędziów do wyboru, więc nie trzeba ryzykować wyników kolejnych meczów tylko po to, aby wąskie grono sędziów mogło więcej zarabiać.

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Czytaj też

Wojciech Pertkiewicz i Adrian Siemieniec (fot. Getty)

Mistrz Polski zmieni trenera? Mamy komentarz prezesa Jagiellonii!

Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych i pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych dla sędziów zawodowych;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland, czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, programu uznawanego za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie, trwającego od roku 2008 do 2017;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni.
Zobacz też
Przełamanie w Krakowie. Cracovia zrównała się z Legią
Martin Minczew cieszy się po golu podczas meczu (fot. PAP)

Przełamanie w Krakowie. Cracovia zrównała się z Legią

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Który mecz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25 w TVP? To spotkanie pokażemy w niedzielę 30 marca!

Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Napastnik Lecha Poznań: Rodri to jeden z moich najlepszych przyjaciół
Mario Gonzalez (fot. Getty Images)

Napastnik Lecha Poznań: Rodri to jeden z moich najlepszych przyjaciół

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki
Niezbędnik kibica 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Poznaj terminarz, wyniki i przewidywane składy (28.03.-31.03.2025)

Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zamiast skrzypiec wybrał piłkę. Dziś to czołowy bramkarz ligi
Bramkarz Jagiellonii Białystok Sławomir Abramowicz (Fot. 400 mm.pl, IG Sławomira Abramowicza)
tylko u nas

Zamiast skrzypiec wybrał piłkę. Dziś to czołowy bramkarz ligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
dzisiaj
28 marca 2025
16 marca 2025
15 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
dzisiaj
Piłka nożna
jutro
31 marca 2025
04 kwietnia 2025
05 kwietnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
25
26
50
4
26
13
44
5
26
13
41
6
26
7
41
7
25
7
40
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
26
-2
33
11
25
-7
33
12
26
-9
33
13
25
-5
31
15
25
-12
23
16
25
-17
23
17
25
-18
21
18
25
-14
18
Rozwiń
Najnowsze
Decyzja podjęta! Wiemy, co ze Szczęsnym w Barcelonie!
Decyzja podjęta! Wiemy, co ze Szczęsnym w Barcelonie!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Wojciech Szczęsny (fot. Getty Images)
Dobry wynik polskiej szpadzistki. Postawiła się mistrzyni olimpijskiej
Barbara Brych (fot. PAP/Andrzej Lange)
Dobry wynik polskiej szpadzistki. Postawiła się mistrzyni olimpijskiej
| Inne 
Mistrzostwa Polski MMA [ZAPIS]
Mistrzostwa Polski MMA. Transmisja online na żywo w TVP Sport (29.03.2025)
Mistrzostwa Polski MMA [ZAPIS]
| Sporty walki / MMA 
Górnik Łęczna – Ruch Chorzów. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
(fot. TVP SPORT)
Górnik Łęczna – Ruch Chorzów. Betclic 1 Liga [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Królewski etap wyścigu skrócony z powodu zbyt silnego wiatru
Quinn Simmons (fot. Getty Images)
Królewski etap wyścigu skrócony z powodu zbyt silnego wiatru
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Bayern zgodnie z planem. Kolejny krok w kierunku mistrzostwa wykonany
Piłkarze Bayernu Monachium (fot. Getty Images)
Bayern zgodnie z planem. Kolejny krok w kierunku mistrzostwa wykonany
FOTO
Wojciech Papuga
Podbeskidzie-Bielsko-Biała – Wisła Puławy. Betclic 2 Liga [SKRÓT]
(fot. TVP SPORT)
Podbeskidzie-Bielsko-Biała – Wisła Puławy. Betclic 2 Liga [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Do góry