{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Magda Linette pokonała Lindę Fruhvirtovą i awansowała do czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Miami [WIDEO]

Magda Linette wygrała w dwóch setach (7:5, 6:4) z Czeszką Lindą Fruhvirtovą w meczu III rundy turnieju WTA 1000 w Miami. Tym samym polska tenisistka po raz drugi w karierze awansowała do najlepszej "16" prestiżowych zawodów rozgrywanych na Florydzie.
- Finalista Wielkiego Szlema broni Świątek. "Nie można zadowolić wszystkich"
- Pierwszy triumf Polki w 2025 roku!
- Trudniejszy moment gwiazdy. "Trzeba czekać na moment..."
- "Cudowne dziecko" z Rosji pokonało Świątek. Czeka na spełnienie obietnicy
Polsko-czeski pojedynek rozpoczął się ze sporym opóźnieniem, jednak od początku obie tenisistki były bardzo skoncentrowane i skutecznie broniły własnego podania. W szóstym gemie nasza reprezentantka wyszła ze sporych opresji. Polka przegrywała już 15:40, ale obroniła dwa break-pointy i okazała się lepsza w grze na przewagi.
Czeszka nie wykorzystała swoich szans, a poznanianka była dużo konkretniejsza w kolejnym gemie, w którym wywalczyła przełamanie. Wydawało się, że trzecia rakieta naszego kraju spokojnie utrzyma przewagę i zwycięży w pierwszej partii. Natomiast przy wyniku 5:4 Fruhvirtova wykorzystała fragment słabszej gry Polki, notując przełamanie powrotne.
Strata serwisu podziałała motywująco na Magdę Linette, która najpierw po raz drugi w premierowej odsłonie przełamała serwis rywalki, a później utrzymała własne podanie, co pozwoliło jej na wygranie pierwszego seta 7:5.
Druga partia mogła rozpocząć się kapitalnie dla poznanianki. W trzecim gemie reprezentantka Polski miała break-pointa, lecz nie potrafiła przełamać serwisu rywalki. Niewykorzystana szansa zemściła się chwilę później. Polka miała ogromne problemy z pierwszym podaniem i została przełamana, nie wygrywając nawet jednej wymiany przy własnym serwisie.
Czeszka prowadziła 3:1, ale odpowiedź naszej reprezentantki była zdecydowana. Polka prezentowała się bardzo solidnie i umiejętnie rozrzucała przeciwniczkę po korcie, wystrzegając się przy tym prostych błędów. To pozwoliło poznaniance na wygranie czterech gemów z rzędu. W końcówce Fruhvirtova próbowała jeszcze wrócić do gry, lecz Linette zachowała koncentrację.
Polka wygrała drugiego seta 6:4 i zapewniła sobie awans do czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Miami. O ćwierćfinał nasza zawodniczka powalczy z Amerykanką Coco Gauff, która obecnie plasuje się na trzecim miejscu w rankingu WTA.