Maciej Maciusiak podjął już decyzję co do kształtu kadry A w najbliższym sezonie. Zaskoczeń nie było i jej trzon stanowią ci sami zawodnicy co zazwyczaj. Martwić może brak nowych nazwisk i fakt, że średnia wieku powołanych zawodników jest jeszcze wyższa niż rok temu.
Polska kadra już w zeszłym sezonie uchodziła za dosyć zaawansowaną wiekowo, choć wówczas początkowo znalazło się w niej czterech zawodników, którzy rocznikowo mieli 25 lat lub mniej. W maju 2024 roku decyzją Thomasa Thurnbichlera w kadrze A znaleźli się Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Jan Habdas, Kacper Juroszek oraz Tomasz Pilch, choć trzech ostatnich warunkowo.
Zawodnicy powołani do kadry A w sezonie 2024/25 (wiek rocznikowo):
Średnia wieku: 29
To właśnie dzięki obecności Habdasa, Juroszka i Pilcha kadra została nieco odmłodzona, a średnia wieku zawodników wyniosła wówczas 29 lat. W tym roku na liście powołań znalazł się tylko jeden skoczek poniżej 25 roku życia i jest nim Juroszek. Oprócz niego jedynym zawodnikiem, który rocznikowo nie przekroczył trzydziestki jest Paweł Wąsek. Tym samym i tak wysoka ubiegłoroczna średnia wzrosła do 31,71.
Zawodnicy powołani do kadry A w sezonie 2025/26 (wiek rocznikowo):
Średnia wieku: 31,71
Jak widać, póki co na odmłodzenie polskich skoków nie ma co liczyć. Wiąże się to także z brakiem aktywnych zawodników z roczników 1996-98, o czym w materiale wideo na TVPSPORT.PL mówił Mateusz Leleń.
Jak prezentuje się biało-czerwona kadra na tle innych reprezentacji? Niestety, Polacy są najstarsi. Większość federacji nie ogłosiła jeszcze nazwisk zawodników, którzy znajdą się w poszczególnych reprezentacjach, jednak możemy dokonać porównania na podstawie zeszłorocznych powołań. Pod uwagę wzięliśmy listy zaprezentowane przed rozpoczęciem sezonu 2024/25, więc w trakcie sezonu nie wszyscy zawodnicy znaleźli uznanie w oczach trenerów i regularnie pokazywali się w zawodach. Można zakładać, że w większości przypadków składy będą przynajmniej w dużej mierze pokrywały się z ubiegłorocznymi, choć części zawodników jak Michaela Hayboecka czy Markusa Eisenbichlera nie zobaczymy już na skoczniach, gdyż zdecydowali się na zakończenie kariery.
Porównanie wieku kadr A/narodowych z sezonu 2024/25 (z uwzględnieniem obecnego wieku zawodników rocznikowo):
Jak widać, Polacy na tym tle są najstarszą reprezentacją w Pucharze Świata. Warto zaznaczyć, że na powyższą średnią Austriaków składa się wiek 40-letniego Manuela Fettnera, a w trakcie sezonu uwzględnionego tu kontuzjowanego 32-letniego Daniela Hubera zastąpił blisko dziesięć lat młodszy Maximilian Ortner.
W najbliższym sezonie trener Maciusiak nie będzie jednak rozliczany z odmładzania kadry, a z doprowadzenia jej do sukcesów na igrzyskach. Taki właśnie cel stawia sobie nowy szkoleniowiec. – Zjednoczenie grupy, ciężka praca. Wejście na wyższy poziom już w konkursach letnich, aby stworzyć wewnętrzny spokój, abyśmy jeździli na zawody z myślą, że możemy walczyć z najlepszymi. Wynikowo celem jest chociaż jeden medal igrzysk w Mediolanie – stwierdził w rozmowie z Mateuszem Leleniem.