{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Reprezentacja Polski w europejskiej elicie... braku cierpliwości. Zmieniamy selekcjonerów jak mało kto
Jakub Ptak /
Reprezentacja Polski znów poszukuje nowego selekcjonera. To już powoli staje się regułą, że niemal co roku dochodzi do zmiany szefa najważniejszej drużyny w kraju. Pod tym względem znajdujemy się w europejskiej czołówce, choć raczej nie jest to powód do dumy…
- Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski. Był on już piątym selekcjonerem od 2018 roku, czyli od zwolnienia Adama Nawałki po mistrzostwach świata.
- Polska jest jedną z reprezentacji, które najczęściej zmieniają selekcjonerów. Nowy trener może być już 14. szkoleniowcem biało-czerwonych w XXI wieku.
- Według statystyk lepsze wyniki osiągają drużyny z trenerami zatrudnionymi na dłuższy okres. Inspiracją dla PZPN mogą być Węgry, przeżywające odrodzenie pod wodzą Marco Rossiego.
- Więcej o reprezentacji Polski w TVPSPORT.PL.
Współczesne dzieje reprezentacji narodowej toczą się od kryzysu do kryzysu. Ostatni selekcjonerzy odchodzą albo ze względu na słabe wyniki, albo z powodu innych, niekoniecznie boiskowych problemów. Posada trenera kadry Polski nigdy nie była stanowiskiem szczególnie stabilnym, ale zazwyczaj każdy szkoleniowiec otrzymywał przynajmniej jeden pełny cykl eliminacyjny do pokazania swojej wizji futbolu. Teraz bywa, że nawet i ta zasada nie jest zachowywana.
Nasza trzynastka
W XXI wieku reprezentację Polski prowadziło 13 różnych selekcjonerów, z czego jeden z nich, Stefan Majewski, otrzymał takie zadanie tylko tymczasowo. Teraz trwają poszukiwania trenera numer 14, w dodatku szóstego od jesieni 2018 roku. Wtedy to, po odejściu Adama Nawałki, selekcjonerskie krzesło rozgrzewało się z każdym miesiącem.
Zmiana nie zawsze jest czymś złym. Złe jest natomiast to, że zmiany dzieją się zbyt często. Polska znajduje się w europejskiej czołówce pod tym względem. Wprawdzie do Armenii, która od 2001 roku miała aż 20 selekcjonerów (w tym pięciu tymczasowych), jest nam daleko, ale na drugim biegunie znajduje się Andora.
Maleńki kraj w Pirenejach od 1999 roku zatrudniał tylko dwóch trenerów – Davida Rodrigo i Koldo Alvareza. To mniej niż liczba selekcjonerów nominowanych wyłącznie przez prezesa Cezarego Kuleszę. Skoro jesteśmy przy historii, reprezentacja Niemiec miała od 1926 roku zaledwie 12 stałych trenerów. To tak, jakby u nas rozpocząć odliczanie od… Jerzego Engela.
Pozostając w XXI wieku i wyłączając awaryjnych trenerów. Polska zajmuje szóste miejsce pod względem liczby selekcjonerów. Liderami – obok Armenii – są Serbowie (wraz ze spadkiem po Jugosławii oraz Serbii i Czarnogórze), którzy pokładali nadzieje w 15 różnych trenerach. W Jugosławii w tym czasie zdarzyło się nawet trio Vujadin Boskov-Ivan Ćurković-Dejan Savicević, ale przetrwało ledwie osiem spotkań.
Polska najbardziej niecierpliwa w czołówce
Biało-czerwonych wyprzedzają jeszcze Bułgaria, Kazachstan (po 14) oraz Bośnia i Hercegowina (13), a póki co na równi znajdują się Cypr, Macedonia Północna, Mołdawia i Węgry. Od razu nasuwa się prosty wniosek – nie ma tu drużyn, które osiągały sukcesy. Dość powiedzieć, że Polska grała na wielkich turniejach niewiele rzadziej od wszystkich tych drużyn razem wziętych.
Polacy awansowali dziewięciokrotnie, reszta – 11-krotnie (Serbia pięć razy, Węgry trzy, Bułgaria, Bośnia oraz Macedonia po razie). Nikt nie osiągnął też ćwierćfinału, jak drużyna Adama Nawałki podczas Euro 2016. Ba, tylko Madziarzy raz wyszli z grupy.
Stabilizacja nie daje gwarancji sukcesu, ale teoretycznie mocno ją zwiększa. Spójrzmy na czołowe reprezentacje Europy. W XXI wieku Francja miała tylko pięciu selekcjonerów, podobnie jak Niemcy, Szwajcaria czy Szwecja. Dania zatrudniała zaledwie czterech stałych trenerów, Portugalia – sześciu, Anglia – siedmiu.
Liczbę selekcjonerów Hiszpanii do ośmiu zawyżają zawirowania związane z Julenem Lopeteguim oraz problemami rodzinnymi Luisa Enrique. Holendrzy aż 12 razy zmieniali szkoleniowca, ale często wracali do tych samych nazwisk: Louisa van Gaala (dwukrotnie), Dicka Advocaata i Ronalda Koemana. Włosi za moment będą mieli selekcjonera numer 10, ale tam oprócz triumfu na MŚ 2006 i Euro 2020, zdarzały się poważne wpadki z dwoma nieobecnościami na mundialach na czele. Dość często rotowali też w Belgii, ale to raczej czas przeszły, związany z wcześniejszymi latami niepowodzeń.
Selekcjonerzy europejskich reprezentacji w XXI wieku
20 – Armenia (5t)
17 – Serbia (wraz z Jugosławią, 2t, 1tr)
16 – Bułgaria (2t), Macedonia Północna (4t)
15 – Azerbejdżan (4t), Gruzja (5t, 1d), Kazachstan (1t), Słowacja (5t, 1d)
14 – Albania (3t), Bośnia i Hercegowina (1t), Malta (3t), Węgry (2t)
13 – Cypr (1t), Grecja (3t), Mołdawia (1t), Polska (1t), Ukraina (4t)
12 – Białoruś (3t), Izrael (2t)
11 – Islandia (2d), Rosja (1t), Rumunia (1t), Szkocja (3t)
10 – Belgia (1t), Czechy (2t), Finlandia (2t), Holandia (2t), Irlandia (2t), Litwa (1t), Turcja (2t), Włochy (1t)
9 – Anglia (2t), Austria (1t), Estonia, Hiszpania (1t)
8 – Chorwacja, Czarnogóra (od 2006, 1t), Łotwa, Walia (1t), Wyspy Owcze (1t)
7 – Portugalia (1t), Słowenia (1t)
6 – Dania (2t), Gibraltar (od 2013, 2t), Kosowo (od 2014, 1t), Norwegia, Szwecja (1t, 1d)
5 – Francja, Irlandia Północna, Niemcy, San Marino, Szwajcaria
4 – Luksemburg
2 – Andora
Legenda: t – tymczasowy trener, d – duet trenerów, tr – trio trenerów. Szkoleniowcy z większą liczbą kadencji są liczeni pojedynczo.
Selekcjonerzy europejskich reprezentacji w XXI wieku – bez tymczasowych
15 – Armenia, Serbia (wraz z Jugosławią)
14 – Bułgaria, Kazachstan
13 – Bośnia i Hercegowina
12 – Cypr, Macedonia Północna, Mołdawia, Polska, Węgry
11 – Albania, Azerbejdżan, Islandia, Malta
10 – Grecja, Gruzja, Izrael, Rosja, Rumunia, Słowacja
9 – Belgia, Białoruś, Estonia, Litwa, Ukraina, Włochy
8 – Austria, Chorwacja, Czechy, Finlandia, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Łotwa, Szkocja, Turcja
7 – Anglia, Czarnogóra (od 2006), Walia, Wyspy Owcze
6 – Norwegia, Portugalia, Słowenia
5 – Francja, Irlandia Północna, Kosowo (od 2014), Niemcy, San Marino, Szwajcaria, Szwecja
4 – Dania, Gibraltar (od 2013), Luksemburg
2 – Andora
Uwaga: liczba zawiera duety i tria – o ile nie były one rozwiązaniem tymczasowym – jako jednego selekcjonera.
Czytaj też:
Cezary Kulesza ma "prosty" wybór. Tylko jeden kandydat spełnia wszystkie warunki [KOMENTARZ]
Cierpliwa Europa
Teraz skupimy się na "okresie postnawałkowym", gdzie mieliśmy do tej pory pięciu selekcjonerów. Tutaj też zajmujemy szóste miejsce, ale po nominacji nowego trenera (jeśli nie będzie nim Jerzy Brzęczek) staniemy się europejskim wiceliderem.
Prowadzi Bośnia i Hercegowina – reprezentacja, która również ma piłkarzy w solidnych europejskich klubach, ale kompletnie nie potrafi tego wykorzystać. To może jednak ulec zmianie. Bośniacy rozpoczęli eliminacje do MŚ 2026 z kompletem zwycięstw, w tym m.in. nad silną Rumunią. Być może wystarczyło dać popracować Sergejowi Barbarezowi dłużej niż rok…
Gdy PZPN zmienia selekcjonera co kilkanaście miesięcy, jedna trzecia drużyn należących do UEFA reaguje spokojnie. Od zakończenia MŚ 2018 aż 20 reprezentacji miało tylko jednego bądź dwóch trenerów na stałe. Sporo z nich dawało nam w tym czasie łupnia – to Anglia, Austria, Chorwacja, Portugalia, Słowenia, Szwecja, Szkocja, Węgry, Włochy, a nawet nasz ostatni rywal, Finlandia.
Siedmioletnią kadencję w reprezentacji Polski miał tylko Józef Kałuża, a działo się to… tuż przed II wojną światową. Przez ostatnie siedem lat trenera nie zmieniono w pięciu federacjach. Wspominaliśmy o Andorze, drugim maluczkim w tym gronie jest Luksemburg (Luc Holtz pracuje od 2010). Dwie kolejne ekipy to giganci – Francja z Didierem Deschampsem u steru wygrała mundial 2018 i dotarła do finału 2022, Zlatko Dalić natomiast doprowadził Chorwatów do srebra i brązu obu tych turniejów.
Węgierska lekcja
Grono cierpliwych uzupełniają Węgry, przy których zatrzymamy się na trochę dłużej. Zrobienie z Polski "drugiego Budapesztu" to teza kontrowersyjna politycznie, natomiast w kontekście piłkarskim jest perspektywą kuszącą. Reprezentacja Węgier udowadnia, że zaufanie do odpowiedniego fachowca może przynieść bardzo fajne efekty. Madziarzy nauczyli się na własnych błędach – tym bardziej, że tamtejsi działacze długo sięgali po trenerów z podobnego klucza, co PZPN.
Czytaj też:
Kamil Grosicki wróci do reprezentacji Polski? "Od jakiegoś czasu nie był zadowolony ze swojej roli"
Węgierskimi selekcjonerami zostawali: wielka postać futbolu (Lothar Matthaeus), znany Holender (Erwin Koeman), ludzie poszukujący wyzwań w wielu krajach (Bernd Storck, Georges Leekens), były kapitan reprezentacji (Pal Dardai), człowiek z sukcesem z młodzieżówką (Sandor Egervari) czy nawet osoba nielubiana przez wielu kibiców (Atilla Pinter).
W momencie, gdy u nas zwalniano Nawałkę, na Węgrzech schedę przejmował Marco Rossi. Włoch z niezbyt imponującym CV uczynił z Madziarów średniaka klasy premium. Może i na Euro Węgrzy kończą tam, gdzie Polacy, ale lepiej wychodzi im stawianie się potęgom przy nieco słabszym zasobie ludzkim. Rossi ma na rozkładzie w meczach o stawkę Anglików (dwukrotnie) oraz Niemców. Trzy zwycięstwa nad tymi reprezentacjami to także polski dorobek… w całej naszej historii.
Selekcjonerzy europejskich reprezentacji od zakończenia mundialu 2018
8 – Armenia (2t)
7 – Bośnia i Hercegowina, Bułgaria (1t), Kazachstan (1t), Słowacja (3t)
6 – Cypr, Grecja (1t), Malta (2t)
5 – Azerbejdżan (1t), Białoruś (1t), Czarnogóra (1t), Dania (2t), Irlandia, Izrael (1t), Kosowo (1t), Mołdawia, Polska
4 – Albania (1t), Estonia, Holandia (1t), Islandia, Liechtenstein, Litwa (1t), Łotwa, Niemcy (1t), Rumunia, Serbia (1t), Turcja, Ukraina (1t)
3 – Anglia (1t), Belgia, Czechy, Gruzja (1t), Hiszpania, San Marino, Słowenia (1t), Szwecja (1t), Walia, Wyspy Owcze
2 – Austria, Finlandia, Gibraltar, Irlandia Północna, Macedonia Północna, Norwegia, Portugalia, Rosja, Szkocja, Szwajcaria, Włochy
1 – Andora, Chorwacja, Francja, Luksemburg, Węgry
Legenda: t – tymczasowy trener
Selekcjonerzy europejskich reprezentacji od zakończenia mundialu 2018 – bez tymczasowych
7 – Bośnia i Hercegowina
6 – Armenia, Bułgaria, Cypr, Kazachstan
5 – Grecja, Irlandia, Mołdawia, Polska
4 – Azerbejdżan, Białoruś, Czarnogóra, Estonia, Islandia, Izrael, Kosowo, Liechtenstein, Malta, Rumunia, Słowacja, Turcja
3 – Albania, Belgia, Czechy, Dania, Hiszpania, Holandia, Litwa, Niemcy, San Marino, Serbia, Ukraina, Walia, Wyspy Owcze
2 – Anglia, Austria, Finlandia, Gibraltar, Gruzja, Irlandia Północna, Macedonia Północna, Norwegia, Portugalia, Rosja, Słowenia, Szwecja, Szkocja, Szwajcaria, Włochy
1 – Andora, Chorwacja, Francja, Luksemburg, Węgry