{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Popis Ayany. Amerykanie najlepsi w sztafecie

Najbardziej zacięta walka odbyła się między Amerykankami a Jamajkami.
Bieg na 5000 metrów kobiet był wewnętrzną sprawą reprezentantek dwóch potęg. Wszystkie medale wywalczyły przedstawicielki Etiopii, z kolei na czterech kolejnych miejscach do mety dotarły Kenijki.
Po triumf ze zdecydowaną przewagą sięgnęła Ayana. Z czasem 14:26.83 pobiła rekord mistrzostw świata. Faworyzowana Genzebe Dibaba – złota medalistka na 1500 metrów – szybko straciła kontakt z liderką, a na ostatnich metrach o włos wyprzedziła ją jeszcze Senbere Teferi.
Bieg mężczyzn na 1500 metrów trzymał w napięciu do samego końca. Ostatecznie wygrał faworyzowany Kiprop (3:34.40). Reprezentant Kenii wyprzedził fantastycznie finiszującego rodaka Elijaha Managoiego (3:34.63) i Marokańczyka Abdalaatiego Iguidera (3:34.67).
Ostatnia seria zaważyła także o kształcie podium w rzucie oszczepem kobiet. Kathrina Molitor szóstym rzutem na 67.69 m zapewniła sobie złoto, wyprzedzając reprezentantkę gospodarzy Lu Huihui (66.13) i Sunette Viljoen z RPA (65.79).
Długo w napięciu trzymał także konkurs skoku wzwyż. Do rozstrzygnięcia potrzeba była dodatkowa seria, w której złoto wywalczył Kanadyjczyk Derek Drouin (2.34 m). Po srebro sięgnęli wspólnie Ukrainiec Bohdan Bondarenko i Chińczyk Guowei Zhang (2.33 m).
W rywalizacji sztafet 4 x 400 metrów doszło do małej niespodzianki. W biegu kobiet na finiszu triumfowały Jamajki, minimalnie wyprzedzając Amerykanki. W kończącym ostatni dzień zmagań biegu mężczyzn na tym samym dystansie dziewiąty tytuł mistrzów świata wywalczyli Amerykanie (2:57.82), wyprzedzając Trynidad i Tobago oraz Wielką Brytanię.