Wzorem brytyjskich serwisów internetowych redakcja SPORT.TVP.PL postanowiła pobawić się w piłkarskich menedżerów i stworzyć wymarzoną jedenastkę złożoną z piłkarzy Polski, Kolumbii, Senegalu i Japonii. Zmieściło się w niej czterech biało-czerwonych. Oto efekty.
Co do pozycji bramkarza nie ma wątpliwości. Arsene Wenger może sobie myśleć co chce, ale Wojciech Szczęsny jest lepszym bramkarzem niż Kolumbijczyk David Ospina. Tym bardziej niż doświadczony, ale tylko solidny Japończyk Eiji Kwashima. Z kolei w reprezentacji Senegalu bramka jest najsłabiej obsadzoną pozycją, co przyznają sami Senegalczycy. Dlatego w cuglach wygrywa Szczęsny.
Obrona
(Polska x2, Kolumbia x1, Japonia x1)
Kibice Interu Mediolan nieraz narzekali na formę Yuto Nagatomo, ale w grupie H Japończyk ma słabą konkurencję na lewej obronie. Poza tym, w tym sezonie Inter gra dobrze, a Nagatomo regularnie wychodzi w pierwszym składzie. Dlatego jest on jednym z dwóch "Samurajów" w naszej wymarzonej jedenastce.
Duet stoperów stanowią Kamil Glik z Monaco i Davinson Sanchez z Tottenhamu. Długo zastanawialiśmy się też nad kandydaturą Kalidou Koulibaly'ego, ale Senegalczyk – choć bez wątpienia obiecujący – to miewa jeszcze wahania formy i popełnia czasem proste błędy. Uznajmy, że zaważył piątkowy mecz z Juventusem i jego słabe zachowanie przy golu Gonzalo Higuaina.
Natomiast 21-letni Sanchez błyskawicznie zaaklimatyzował się w Premier League i z marszu wywalczył miejsce w składzie Tottenhamu. Kandydatura Glika jest niepodważalna – regularnie wybierany jest do jedenastek kolejki we Francji, znalazł się też w wąskim gronie 15 obrońców nominowanych do jedenastki roku UEFA (zresztą podobnie jak Sanchez).
Na prawej stronie bezapelacyjna jest pozycja Łukasza Piszczka, który jest o klasę lepszy od Santiago Ariasa i Hiroki Sakaiegio.
Pomoc
(Kolumbia x2, Japonia x1, Senegal x1)
Wszystkie drużyny mają mocnych piłkarzy ofensywnych i słabszych defensywnych, dlatego również nasza polsko-kolumbijsko-senegalsko-japońska jedenastka jest ustawiona bardzo ofensywnie. W pomocy znalazło się miejsce dla dwóch Kolumbijczyków (na prawym skrzydle Juan Cuadrado, w środku James Rodriguez), jednego Senegalczyka (Sadio Mane na lewej stronie) i jednego Japończyka (Shinji Kagawa).
Mimo ogromnych chęci, nie mogliśmy wcisnąć do drugiej linii żadnego z Polaków. Grzegorz Krychowiak na razie nie potrafi odnaleźć się w Anglii i wylądował na ławce West Bromwich Albion. Piotr Zieliński ma wielki talent, ale stawiamy na doświadczenie Kagawy, który w reprezentacji pełni ważną rolę. "Zielu" znalazł się na ławce, obok klubowego kolegi, Koulibaly'ego. Kamil Grosicki gra tylko w Championship (i też nie jest tam gwiazdą pierwszego kalibru), a Jakub Błaszczykowski często występuje w obronie. Na dziś żaden z nich nie może rywalizować z Cuadrado, a tym bardziej z Mane.
Na ławce znalazło się jeszcze dwóch przedstawicieli mocnej, senegalskiej pomocy. Balde Keita w Lazio był gwiazdą Serie A, ale na razie nie błyszczy aż tak jasno w Monaco. W razie potrzeby drugą linię mógłby wzmocnić solidny Idrissa Gueye z Evertonu. Jest on bardzo ceniony w Premier League, czego na razie nie można powiedzieć o Krychowiaku.
Atak
(Polska x1, Kolumbia x1)
Tu sprawa jest jasna – Robert Lewandowski to największa gwiazda nie tylko tej grupy, ale również jedno z najgłośniejszych nazwisk całego mundialu. Najlepszy strzelec europejskich eliminacji za partnera w ataku będzie miał Radamela Falcao. Kapitan reprezentacji Kolumbii jest w tym sezonie w genialnej formie – w 11 meczach strzelił 13 goli. Ale kolumbijski atak to nie tylko Falcao. Jose Nestor Pekerman może też korzystać m.in. z Duvana Zapaty (Sampdoria), Carlosa Bakki (Villarreal), Luisa Muriela (Sevilla) czy Teofilo Gutierreza (Junior FC).
Na ławce znalazł się Japończyk Shinji Okazaki z Leicester, ale kiedy Arkadiusz Milik wyleczy kontuzję, to spokojnie może go zastąpić, bo potencjał "czysto piłkarski" ma zdecydowanie większy.
Senegal też ma do dyspozycji mocnych napastników. Moussa Sow, M'Baye Niang i Diafra Sakho spisują się na tyle dobrze, że Aliou Cisse może sobie pozwolić na niepowoływanie Khoumy Babacara z Fiorentiny i Mame Birama Dioufa ze Stoke. Nikt z nich nie może się jednak równać z Falcao i "Lewym".
Ławka rezerwowych: David Ospina (Arsenal), Kalidou Koulibaly (Napoli), Idrissa Gueye (Everton), Piotr Zieliński (Napoli), Carlos Bacca (Villarreal), Balde Keita (Monaco), Shinji Okazaki (Leicester)
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.