{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Piotr Żyła mocny jak nigdy? "Rezerwy w każdym skoku"

Piotr Żyła ma za sobą bardzo udany weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich. W sobotę w Niżnym Tagile zajął drugie miejsce, a w niedzielę stanął na najniższym stopniu podium. W rozmowie z Sebastianem Parfjanowiczem przyznał, że jego skoki wciąż nie są idealne. – Zrobię wszystko, aby wyeliminować błędy, które popełniam – powiedział.
Menedżer Skoków – kliknij i dołącz do gry
Piotr Żyła o...
Niedzielnych skokach...
Ten drugi to był jeden z tych lepszych. A ten pierwszy? Ten był z tych gorszych (śmiech).
Weekendzie w Niżnym Tagile...
To był dobry weekend. W sumie... mój najlepszy w karierze. Jestem bardzo zadowolony. Skoki były na naprawdę dobrym poziomie. Wiadomo jedne lepsze, jedne nieco gorsze. Jestem zadowolony. Mogę podsumować to na plus i walczyć dalej.
Tym czy ma jeszcze rezerwy...
Są jeszcze rezerwy. W każdym skoku. Będę pracował, jest nad czym pracować. A nad czym? Tajemnicy nie zdradzę.
Presji...
Pierwsze słyszę. Chcę skakać, lubię skakać, lubię pracować, lubię to co robię. Z tego się cieszę.
Tym, czy igrzyska były momentem przełomowym...
Nie. W sumie nie chcę wracać do poprzedniego sezonu. Zacząłem przygotowania z bardzo pozytywnym podejściem. Wiedziałem, że trzeba pracować, aby coś zrobić. Aby zacząć skakać na trochę wyższym poziomie. I zacząłem pracować.
Tym, czy po skoku Stocha spodziewał się, że utrzyma prowadzenie...
Nie robiło mi to większej różnicy. Jesteśmy w jednej drużynie. I cieszymy się, że jako drużyna pokazujemy dobry poziom. Nie rywalizujemy. Walczymy razem.
***
Żyła jest wiceliderem Pucharu Świata. Kolejne konkursy odbędą się 8-9 grudnia w Titisee-Neustadt. Transmisje w TVP 1, TVP Sport, SPORT.TVP.PL i naszej aplikacji mobilnej.