| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
To była krótka przerwa, ale trochę zdążyło się wydarzyć. W piątek na boiska wracają piłkarze PKO Ekstraklasy. Co się zmieniło przez ostatnie pięć tygodni?
Nieśmiała rewolucja
Podbeskidzie Bielsko-Biała zimowało na dnie tabeli ze sporą stratą do reszty stawki. Jeśli nie chce spaść z PKO Ekstraklasy, musi zacząć punktować, bo wynik 0,64 wyśrubowany jesienią to kompromitujący wynik. Zimą w Podbeskidziu chcieli porządnie przebudować skład. Podczas grudniowych rozmów z kandydatami na trenera przekonywano, że w zespole pojawi się sześciu, siedmiu nowych zawodników. Na razie jest trzech. Petar Mamić (odrzucony przez Raków Częstochowa), Rafał Janicki (odrzucony przez Wisłę Kraków) i Czech, Jakub Hora. Ten ostatni to robota Jana Nezmara – nowego człowieka w klubie. Czech został doradcą zarządu do spraw sportowych. To wymarzona fucha. Podpowiadasz, ale za nic nie odpowiadasz. W podobnym charakterze (lub jako dyrektor sportowy) Nezmar pracował wcześniej w Slavii Praga i Slovanie Liberec. To ciekawy kierunek, ale czy Nezmar nie pojawił się pod Klimczokiem za późno? Czy za cztery miesiące w Bielsku-Białej nadal będzie Ekstraklasa? Głowa w tym nowego, starego trenera. Za pierwszej kadencji Roberta Kasperczyka Górale w 2011 roku po raz pierwszy awansowali na najwyższy szczebel. Teraz Kasperczyk będzie się głowił jak sprawić, by ten stan wkrótce się nie zmienił. Na razie są liderem w wyścigu o spadek – konkurencji imienia Franciszka Smudy.
Cienkie portfele
Pandemia sprawiła, że kluby podeszły do transferów z dużą ostrożnością. To jeszcze nie koniec okienka, ale wiele wskazuje na to, że nie będzie tak ciekawie jak przed rokiem. Legia Warszawa przejęła wtedy od Zagłębia Lubin Bartosza Slisza (za blisko dwa miliony euro), a Lech Poznań wyłożył pół miliona euro na transfer Daniego Ramireza z ŁKS Łódź. Głębiej do kieszeni sięgnięto także w Jagiellonii Białystok. Łącznie na stole wylądowało ponad sześć milionów euro. W tym okienku – jak do tej pory – najaktywniejszy był Lech, który przecież latem zarobił na transferach około 70 milionów złotych. Teraz mogli wybrać się na zakupy. Pozyskanie Jespera Kalstroma i Antonio Milicia pochłonęło łącznie 1,3 mln euro. A do tego w Wielkopolsce ponownie pojawił się Bartosz Salamon. Spośród nowych twarzy wyróżnia się też Bojan Nastic, który zamienił BATE Borysow na Jagiellonię, a białostoczanie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Warto też zwrócić uwagę na Makanę Baku wypożyczonego z Holstein Kiel (to ci, co niedawno upokorzyli Bayern Monachium, choć Baku w tym meczu nie grał) do Warty Poznań. Niemiecki klub ogrywający swojego piłkarza w Polsce? To jednak nowość. Legia na zakupy jeszcze nie ruszyła, ale ma się to stać lada chwila.
W dotychczasowej części okienka transferowego można było dostrzec dwa trendy. Kilka klubów postanowiło wyraźnie wzmocnić defensywę – w tym kierunku poszli w Lechu, Śląsku Wrocław, Pogoni Szczecin, Jagiellonii, Podbeskidziu i Zagłębiu Lubin. Drugi trend to zwiększenie rywalizacji wśród młodzieżowców. Tę ideę można dostrzec w Piaście Gliwice, Lechii Gdańsk czy choćby Rakowie Częstochowa. Na akcenty ofensywne do tej pory najmocniej postawiono w Stali Mielec, czego dowodem pozyskanie Macieja Jankowskiego i powrotny transfer Aleksandara Kolewa. Cracovia – zgodnie z zapowiedziami nie pozyskała nikogo.
Smutne pożegnania
Jak co pół roku, z Ekstraklasy ubyło kilka ciekawych nazwisk. Już teraz wiemy, że najmocniej będziemy tęsknić za Jakubem Moderem i Michałem Karbownikiem. Upomniał się o nich wielki świat, a my możemy teraz tylko czekać na ich debiuty w Brighton. Taki Kacper Urbański z Lechii odchodzi nim na dobre zdążyliśmy go poznać. Kibice Piasta już pod koniec rundy jesiennej zdążyli przyzwyczaić się do braku Mikkela Kirkeskova, który w końcu dopiął swego i odszedł do Niemiec, ale i jego wrzutek będzie nam trochę brakowało. Nie będziemy tęsknić za to za Bojanem Cecariciem, Sorenem Reese, Ivanem Martinem, czy Aleksandarem Komorem. Nie wracajcie.
Lech ma dwóch prezesów
Trzeba przyznać, że to wyjątkowa konstrukcja. Nowym prezesem Lecha Poznań został Piotr Rutkowski. Nie oznacza to jednak, że ten dotychczasowy (Karol Klimczak) stracił posadę. Nie, nic takiego. Lech od teraz ma dwóch prezesów. Klimczak zajmie się kwestiami biznesowymi, a Rutkowski tym, co na boisku. Piotr wszedł równocześnie w buty ojca i to teraz on – wraz z siostrą Mają – będzie właścicielem klubu. Senior rodu, pan Jacek Rutkowski wycofuje się z klubu niemal całkowicie. Będzie jedynie przy obiadach przysłuchiwał się jak dzieci dyskutują, czy lepiej kupić napastnika czy jednak obrońcę.
Przepis o młodzieżowcu wciąż zaskakuje. Niektórych
Legia straciła Karbownika – na co przecież zanosiło się od dłuższego czasu – i nagle ma problem z młodzieżowcem. Jesienią regularnie grał Bartosz Slisz i on może wypełniać tę rolę, ale o sensowne zastępstwo trudno. Maciej Rosołek został wypożyczony do Arki Gdynia. Co teraz? Jednym z wyjść awaryjnych jest Cezary Miszta, ale to bramkarz. Artur Boruc na ławce? Gdy inni budzą się z ręką w nocniku, swoje interesy sprawnie i szybko zabezpieczają choćby w Rakowie. Częstochowianie wyciągnęli z Korony Kielce dwóch bardzo utalentowanych nastolatków, którzy już wcześniej błysnęli przecież w Ekstraklasie. Pół roku temu do Rakowa przeniósł się Daniel Szelągowski, a teraz w jego ślady poszedł Iwo Kaczmarski. Obaj kosztowali, łącznie 600 tysięcy euro i ta inwestycja wciąż jest obarczona ryzykiem. Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.
Transfer, którego nie było
Najbardziej niezwykłym transferem tej zimy było pozyskanie Tima Halla przez Wisłę Kraków. Reprezentanta Luksemburga próżno szukać w składzie Białej Gwiazdy, bo po 11 dniach rozwiązał kontrakt z klubem. Nic dziwnego, że wokół tej sprawy pojawiło się mnóstwo plotek. Hall miał duże problemy, by zrealizować trening zalecony mu przez trenera Petera Hyballę. Do tego doszedł konflikt ze szkoleniowcem. Klub szybko rozwiązał kontrakt, a w miejsce Halla ściągnięty został Souleymane Kone. To stary znajomy Hyballi – wspólnie pracowali w Dunajskiej Stredzie. W Wiśle wciąż mają nierozwiązaną sprawę z Aleksandrem Buksą. W dniu osiemnastych urodzin miał podpisać nowy kontrakt, ale tego nie zrobił. Dziś trwają rozmowy na temat zupełnie nowej umowy.
Z boiska na dyrektora
Przyzwyczailiśmy się do widoku Lubomira Guldana w składzie Zagłębia. W trakcie rundy jesiennej nie opuścił ani minuty. W poprzednim sezonie pauzował tylko wtedy, gdy musiał. I tak było przez 7,5 roku. Słowak postanowił zakończyć karierę i poszedł "w dyrektory". Teraz będzie siedział w loży i z góry oceniał grę dawnych kolegów z boiska. I jednego nowego. Do Zagłębia w miejsce Guldana trafił Djordje Crnomarković, który w Lechu dobre występy przeplatał z takimi bardzo niemrawymi. Jak poradzi sobie Guldan w nowej roli? Taki szybki przeskok z jednej roli w drugą niekoniecznie musi być udany. Tu trzeba czas, by nabrać dystansu i odpowiedniego spojrzenia. No, chyba, że Guldan okaże się być "dyrektorem z zawodu".
O największą stawkę gra Lech
Trudno dziwić się, że Lech był aktywny na rynku. Po pierwsze – mają kasę z letnich transferów. Po drugie – ich pozycja w tabeli jest katastrofalna. Porównaliśmy tabelę PKO Ekstraklasy z wartościami drużyn obliczonym przez portal "Transfermarkt". Oczywiście, to tylko zabawa, ale ta perspektywa daje pewne trafne wnioski. Zdaniem "Transfermarkt" to właśnie Lech ma najdroższą drużynę w lidze (30,5 mln euro), a w tabeli PKO Ekstraklasy jest dopiero na dziewiątym miejscu. Różnica? Minus osiem! W żadnym innym klubie ten rozjazd nie jest tak duży. Najlepiej – in plus – w porównaniu do wartości zawodników punktuje Śląsk Wrocław. Kadrę (wg "Transfermarkt") ma na miejsce dwunaste, a w prawdziwej tabeli jest na miejscu numer cztery. Jak to wygląda w innych klubach?
+8 Śląsk Wrocław
+6 Górnik Zabrze
+4 Zagłębie Lubin
+3 Raków Częstochowa
+2 Wisła Płock
+1 Legia Warszawa, Pogoń Szczecin, Warta Poznań
0 Lechia Gdańsk, Podbeskidzie Bielsko-Biała
-1 Stal Mielec
-3 Cracovia, Jagiellonia Białystok
-4 Piast Gliwice
-6 Wisła Kraków
-8 Lech Poznań
Co to wszystko oznacza? Raków to już – także patrząc z punktu widzenia wartości drużyn – czołowa drużyna w lidze, więc czas skończyć traktować jego obecność w górze tabeli za niespodziankę. Cracovia wcale nie ma tak mocnej kadry jak się przyjęło. Piast Gliwice – podobnie. Patrząc z tej perspektywy, wynik Wisły Płock wcale nie jest negatywną niespodzianką. A beniaminkowie zasłużenie okupują ostatnie miejsca w tabeli. Matematyka nie kłamie (choć w piłce jej się zdarza).
Pierwszy mecz już w piątek
Już w piątek piłkarze PKO Ekstraklasy wracają na boiska. Pierwszym meczem będzie starcie Zagłębia Lubin z Wisłą Płock. O godzinie 20:30 rozpocznie się drugie spotkanie, w którym Raków Częstochowa zmierzy się z Pogonią Szczecin. Mecz ten pokażemy w TVP.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.