| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa ma około 170 milionów złotych długów. Mistrzowie Polski szukają nowych opcji dochodów. Ma w tym pomóc zaangażowanie się w kryptowaluty i platformę Socios.
W 120 sekund żetony FC Barcelony zostały sprzedane za blisko 800 tysięcy dolarów. W pięć minut tokeny Trabzonsporu wygenerowały kwotę 675 tysięcy dolarów. Współpracę z platformą Socios rozpoczęły także Juventus Turyn, Atletico Madryt, PSG czy organizacja UFC. Teraz do tego grona dołączyła Legia Warszawa. Mistrz Polski ma około 170 milionów złotych długów. Stołeczna drużyna szuka nowych źródeł dochodów.
Za każdy token należy zapłacić. W przypadku Atletico, żeton kosztował początkowo dwa euro. Jego posiadanie ma dawać możliwość uzyskania zniżek choćby w klubowych sklepach. Do tego dochodzi szansa udziału w loteriach i zdobycia nagród: piłek z autografami piłkarzy, spotkania zawodników, uczestniczenia w meczu z perspektywy boiska... Bonusy mogą zależeć od kreatywności pomysłów działów marketingu. Część z nich stopuje aktualnie pandemia koronawirus, choć projekt ma być długofalowy.
Projekt oparty jest o technologię blockchain oraz kryptowalutę Chiliz. Całość jest własnością Mediarex Group, która ma siedzibę na Malcie i istnieje od 2012 roku. Na kurs klubowych tokenów wpływają przede wszystkim wyniki, ale i pojedyncze gole oraz wydarzenia mające miejsce dookoła klubów. Dobre rezultaty naturalnie napędzają wartość. Wzrost kursu PSG wywołały informacje o zbliżającym się podpisaniu nowej umowy z Neymarem. Liczba tokenów jest ograniczona, co pozwala na handlowanie nimi. Za projekt odpowiedzialny jest Alexandre Dreyfus, twórca start–upu.
.@chiliz and @socios are a revenue enabler for their partners. It is a new way to design the monetization of fan engagement. It took us 3 years to get where we are today, but the traction is now very high and we are building a leading fintech/sportsech venture. #bemorethanafan
— Alexandre Dreyfus (@alex_dreyfus) February 14, 2021
Twórcy projektu chwalą się, że to odpowiedź na potrzeby rynku i rozwijający się świat cyfrowy. Ich zdaniem ponad 99 procent kibiców największych klubów, nie wspiera drużyny z perspektywy stadionu. Inwestycja ma zwiększać zaangażowanie fanów, a przy tym pozwolić na nich zarobić w czasach pandemii koronawirusa, gdy stadiony są zamknięte i odpada choćby dochód z dni meczowych. W całym tym modelu, Socios zarabia na prowizji przy sprzedaży i zakupie tokenów.