Niedzielna wygrana piłkarzy Danii w Lidze Narodów z Francją (2:0) rozgrzała wypełniony stadion Parken w Kopenhadze. Zwłaszcza że będzie to grupowy rywal drużyny podczas mundialu. W Katarze Duńczycy będą jednak grać bez swoich kibiców, którzy kupili na razie śladowe ilości biletów.
Duńska federacja piłkarska DBU przedstawiła w poniedziałek statystyki sprzedaży biletów na MŚ i jak na razie jest to zaledwie dwa tysiące wejściówek na trzy mecze grupowe, podczas gdy pula wynosi 3-5 tysięcy na każdy mecz.
Agencja Ritzau skomentowała, że powodem jest negatywny obraz państwa gospodarza, które łamie prawa człowieka, zakazy, w szczególności picia alkoholu, oraz przede wszystkim drakońskie ceny hoteli.
Jakob Jensen z DBU wyjaśnił na łamach dziennika "Ekstrabladet": "Przygotowaliśmy szczegółowe informacje i wytyczne dla kibiców udających się do Kataru, lecz nie będziemy organizować strefy kibica, ponieważ nie chcemy popierać w żaden sposób tego państwa".
Zdaniem duńskich mediów sprzedane bilety kupione zostały głównie przez duńskie firmy działające w Katarze dla swoich pracowników i gości.
Dania trafiła do grupy D, w której spotka się z Tunezją, Francją i Australią.
"Każdy z tych meczów odbędzie się na innym stadionie o pojemności 40-45 tysięcy widzów, więc niecałe 700 biletów na mecz to kropla w morzu" - ocenił "Ekstrabladet".
Duńskie media skomentowały też, że w tej sytuacji kibice wolą oglądać mecze w telewizji, a pieniądze zaoszczędzone na samolotach i hotelach wydać na własne piwo u siebie, bez żadnych restrykcji i ograniczeń - "zamiast martwić się, czy będą mogli się go napić w Katarze i za jaką cenę”.
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!