Wiem, że moje stanowisko to w skokach gorące krzesło. Tym bardziej zależało mi, żeby wejść w nową rolę z czystą kartą. Chcę zrewolucjonizować pomiary kombinezonów – mówi przed inauguracją sezonu Pucharu Świata 2022/23 w Wiśle nowy kontroler sprzętu w skokach narciarskich Christian Kathol. Działacz wie, w co się wpakował i ilu może się narazić. Ale przekonuje też, że zrobi wszystko, aby nie stał się persona non grata. W domyśle: tak jak poprzednik.
WARTO SPRAWDZIĆ: ONI BĘDĄ RZĄDZIĆ NA SKOCZNIACH, WYBRALIŚMY FAWORYTÓW ZIMY!
MICHAŁ CHMIELEWSKI, TVPSPORT.PL: – Pewnie już pana pytali, ale chciałbym zacząć od początku.
CHRISTIAN KATHOL, FIS: – Jak się tu znalazłem?
– Raczej "czy wie, w co się wpakował", ale możemy połączyć wątki.
– Byłem rok temu na wszystkich Pucharach Świata, z wyjątkiem czterech. Stale przyglądałem się temu, co robił Mika Jukkara [poprzedni kontroler – przyp. red.] i mu pomagałem. Dlatego moje życie pod tym względem zanadto się nie zmieni. Jeszcze minionej zimy łączyłem te wyjazdy z funkcją koordynatora FIS Cup, a to miejsce, w którym szef cyklu jednocześnie sprawdza sprzęt. Setki, jeśli nie tysiące razy. W dodatku tam trzeba uczyć zasad juniorów, czyli być z nimi na bieżąco. Myślę, że to zestaw umiejętności, który był jakimś argumentem, żeby wiosną władze Pucharu Świata zaproponowały to stanowisko akurat mnie. Cieszę się, że zostałem doceniony.
– Wiedział pan wcześniej, że Jukkara odejdzie?
– Nie. Chyba nikt się nie spodziewał takiej decyzji, tak późno po zakończeniu sezonu. Czasu na zastępstwo było mało, powiedział mi o wszystkim pod koniec maja.
– Gdzie trudniej być kontrolerem – u juniorów w trzeciej lidze, czy jednak w elicie? Pytam, bo w trakcie Letniego Grand Prix miał pan już porównanie.
– I jeszcze nie zostałem znienawidzony! Mam nadzieję, że tak już zostanie. Ale mówiąc poważnie, to zupełnie różne realia. W FIS Cup jest się bardziej wychowawcą i nauczycielem zasad, tak, żeby juniorzy zapoznali się z nimi na przyszłość. Oni i ich trenerzy, zwłaszcza z mniej biegłych w skokach nacji. A w elicie trzeba być sędzią.
– Właśnie. To miałem na myśli, mówiąc, że się pan wpakował. Mam wrażenie, że wszystko związane obecnie ze sprzętem w skokach oznacza podwójną presję. Zresztą, historia Jukkary – to, jakie emocje wzbudzał i jak wiele osób miało do niego zastrzeżenia – najlepiej tego dowodzi.
– Czy powinienem się bać?
– Nie wiem, dlatego pytam!
– Sam chciałbym wiedzieć. Ale szczerze mówiąc, nie czuję, że muszę. Nawet jeśli zgadzam się co do presji i ogólnej atmosfery wokół tematu. Dojdzie zainteresowanie mediów, kamery telewizji, pan sam pewnie by nie dzwonił, gdybym dalej pracował w FIS Cup. I tak dalej, na czele z niełatwymi często rozmowami ze sztabami reprezentacji. Będzie inaczej nawet niż w lecie, bo ten okres nie wzbudza społecznie aż tak wielkich emocji. Kontroler sprzętu to gorące krzesło i duże wyzwanie. Jednak nie musiałem robić analizy SWOT, żeby wiedzieć, że chcę się podjąć. Jestem raczej pewny siebie; mam przekonanie, że wchodzę do PŚ z pomysłem na to, żeby posprzątać spory i może również wymyślić coś nowego.
– Od minionej zimy już sporo się zmieniło.
– To także zasługa Miki.
– Pan zaczął dopiero na początku lipca...
– ...i już z bagażem tego, co wymyślono wcześniej. A to m.in. nowa metoda pomiaru ciała [na siedząco, to zmiana po siedmiu latach funkcjonowania poprzedniego systemu – przyp. red.], ostatnio dyskusja nad modyfikacją zasad co do szycia kombinezonów, które zawsze są budowane na limitach i teraz mogą być większe od ciała w przedziale 2-4 centymetry [do tej pory były to na sztywno 3 cm – przyp. red.], poza tym powstała książka sprzętu. Zaczynamy nowe czterolecie olimpijskie, więc jak zwykle dochodzi do korekt. Dużym projektem było nie tylko ich wprowadzenie, ale również wyedukowanie wszystkich kontrolerów pracujących dla FIS, aby zapoznali się z opisem zmian. Na ile było to możliwe, zależało mi, żeby wkroczyć w ten świat z czystą kartą. Jako że zacząłem później, cykl LGP poświęciłem w dużej mierze na rozeznanie się w środowisku. Dowiedziałem się na przykład, że Japończycy statystycznie mają dłuższe tułowie niż Europejczycy. Ale nie tylko to. Chciałem lepiej poznać ludzi, ich problemy, kwestie sporne itd. Jesienią w Zurychu zaprezentowałem wszystkie swoje obserwacje i część z nich chciałem poddać głosowaniu, żeby opisać nowe zasady, a część doprecyzować. I jestem z tej pracy zadowolony, zgodzono się z wieloma rozwiązaniami.
– Czy latem, które często służy testom nowego sprzętu, zauważył pan jakieś nowinki u skoczków?
– Oczywiście, głównie były to próby umieszczenia jak największej ilości materiału kombinezonów na przedniej części kroku. To był już rok temu spory problem, bo stroje koniec końców przechodziły kontrole, mimo że optycznie wydawały się od razu nielegalne. Ekipy nauczyły się naciągać je z pomocą pasków ponad biodrami, które pierwotnie wprowadzono po to, aby nie opuszczać kroku niżej. Tymczasem odkryliśmy, że te – zamiast wszywane poziomo – były na różnej wysokości z przodu ciała i z tyłu. Różnice sięgały kilku centymetrów. Spróbowaliśmy zatem skorygować wytyczne co do tego obszaru stroju. Muszą być teraz absolutnie poziome.
– To dziwne. Przecież w trakcie LGP znów krążyły zdjęcia kombinezonów, które wyglądały jak dżinsy hip-hopowców.
– Ale już nie będą, bo to przepis, który zacznie obowiązywać od Pucharu Świata w Wiśle. Zatwierdziliśmy go na spotkaniu na dobę przed finałem letniego cyklu w Klingenthal.
– Czy kontrolera bolą komentarze ze strony mniejszych ekip, że obowiązują "podwójne standardy", że się was "oszukuje", że to "niedorzeczne" i "żałosne"? Pytam, bo nie brakowało takich choćby w trakcie igrzysk w Pekinie.
– Tak, bolą. Choć – niestety – sprzęt do skoków, szczególnie kombinezony, to dość wyspecjalizowane technologie. Im mniej masz środków na ich dopracowywanie, tym bardziej będziesz z tyłu względem czołówki, którą stać na setki eksperymentów. Tak wygląda każdy sport. Innowacje są nieodłączną częścią rywalizacji, a naszym zadaniem jest reagowanie na nowinki. Nawet jeżeli chcielibyśmy wspierać skracanie tej przepaści, nie mamy takich narzędzi. Każdego lata FIS analizuje, co zobaczyła i następnie reguluje przepisy, umożliwiając oficjalnie nowe rozwiązania tudzież ich zakazując. Gdybym miał określić, co jest najtrudniejsze w moim nowym zadaniu, to wskazałbym chyba właśnie ten element. Wydarzenia z zimy zawsze są konsekwencją granic, jakie wytyczymy w przerwie między sezonami. Później po prostu należy ich nie przekraczać.
– A jednak każdy próbuje przekraczać.
– Bo każdy chce wygrać.
– Dlaczego 20 lat temu, gdy też każdy chciał wygrywać, o sprzęcie mówiło się znacznie mniej? Co poszło skokom źle, że dziś temat kombinezonów bywa ważniejszy niż to, kto zajął pierwsze miejsce?
– Kiedyś nie mierzono sprzętu aż tak dokładnie jak obecnie. I chyba nie posiadano badań, które tak jednoznacznie potwierdzałyby, jak duży wpływ ten sprzęt ma na osiągany rezultat. Dziś już każdy to wie, dlatego właśnie temat tak rozgrzewa środowisko. Trudno będzie kliknąć palcami i z tym skończyć. Można tylko dbać o sprawiedliwość. Mam cel, aby z naszej strony jeszcze wzbić to na wyższy poziom.
– W jaki sposób?
– Nowym narzędziem. Chcę, aby za rok skoczków mierzyli już naukowcy i skan komputerowy ciała. To będzie bezdyskusyjne. Uważam, że byłby to milowy krok dla Pucharu Świata i Pucharu Kontynentalnego. Będziemy mieli obiektywne, precyzyjne dane, do których później porównamy wymiary sprzętu. To również ważne z punktu widzenia etyki. Ręczne pomiary okolic krocza wzbudzają kontrowersje i pewien niesmak.
– Romantycy skoków mówią: a może po prostu wróćmy do zasad sprzed 20 lat?
– To niemożliwe.
– Dlaczego?
– Zmieniły się technologie, profile skoczni, wszystko. Skoczkowie w sprzęcie z przełomu milleniów i współczesne skocznie byłyby jak dwa puzzle, których nie da się połączyć.
– To zweryfikujmy kolejne opcje. Czy FIS mogłaby sama szyć stroje dla ekip na Puchar Świata?
– Dyskutowaliśmy o tym. Tylko że to byłoby trudne, bo ekipy adaptują kombinezony często na godziny przed startem zawodów. Ma na to wpływ zmienna masa ciała skoczków, u kobiet także wymiary ciała, które mogą zmieniać się np. z uwagi na menstruację. Człowiek jest też wyższy o poranku, a niższy wieczorami. Trudno wyobrazić sobie, jak liczny sztab ludzi musiałby być pod skocznią, żeby na bieżąco móc pomagać zawodnikom przy nagłych potrzebach przeszywania strojów. Na dziś to nierealne.
– Kolejny pomysł brzmi: sprawdzać sprzęt wszystkim przed konkursami, a później zamykać go w magazynie na cały weekend zawodów. Sandro Pertile sam o tym wspominał.
– Być może jeszcze tej zimy raz lub dwa przeprowadzimy test, czy to możliwe. I wiosną zastanowimy się, czy to możliwe na stałe. To pomysł, który narodził się jesienią. Nie wiemy jeszcze jednak, gdzie tego spróbujemy. Za wcześnie na szczegóły.
– A co ze z góry tworzoną listą skoczków do skontrolowania? Rok temu byliśmy zdumieni na wieść, że Mika Jukkara tworzy ją przed zawodami, zamiast obserwować konkurs i "polować" na nieuczciwych.
– Taka lista nadal będzie tworzona, ale musicie wiedzieć, że ona nie bierze się znikąd. Powstaje na podstawie obserwacji treningów i wcześniejszych zawodów. Do tego kontroler pracujący na rozbiegu może obecnie zgłaszać przez krótkofalówkę ew. nieprawidłowości i sugerować mi, że któryś ze startujących powinien zostać sprawdzony. Na pewno nie będę w trakcie Pucharu Świata wyłącznie siedział w kontenerze i odhaczał nazwiska na kartce.
– Powiedział pan, że nie został jeszcze znienawidzony. Co zrobić, żeby utrzymać ten status?
– Rozmawiać. I postępować czytelnie i klarownie.
– Niby niewiele.
– A jednocześnie wszystko, czego potrzeba. Tylko proszę pamiętać, że w rozmowie potrzeba dwóch stron, aby ta była wartościowa i czysta. To czasami bywa niełatwe. Domyślam się, że zwłaszcza przy okazji imprez mistrzowskich.
1
1749.3
2
1720.2
3
1707.2
4
1680.6
5
1673.1
6
1484.1
7
1458.0
8
1350.9
9
561.6
10
551.6
459.1
454.8
444.1
443.6
433.5
430.1
418.3
418.2
417.7
10
409.4
11
409.1
12
408.7
13
404.1
14
401.1
398.4
16
397.7
17
397.5
394.5
19
392.7
20
389.6
21
389.4
22
387.7
386.4
24
386.2
381.5
26
377.7
374.0
372.6
29
365.0
30
363.6
231.1
228.9
226.0
225.7
225.5
225.3
225.0
218.2
214.6
212.4
212.0
12
211.6
13
211.0
14
210.0
15
209.1
208.5
205.8
18
205.3
19
202.9
20
202.5
21
202.1
22
201.2
23
197.0
196.7
25
196.4
195.0
27
193.6
193.4
193.2
191.5
1
813.4
2
809.3
3
802.5
4
762.1
5
699.9
6
681.3
7
667.2
8
601.6
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
1
543.5
2
539.5
3
535.4
4
507.2
5
471.2
6
453.5
7
445.8
8
412.2
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
13
178.5
14
163.0
15
153.6