To miała być zwykła, ostatnia kolejka ligi okręgowej. Mecze, jakich co tydzień odbywają się setki lub tysiące. Tymczasem jedna decyzja jednego działacza spowodowała sytuację, o jakiej w piłce nożnej nikt wcześniej nie słyszał. Efekt? W Wielkopolsce zaczęła się prawdziwa plaga: kolejne kluby próbują wygrywać walkowerem, w sposób zupełnie niesportowy…