| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Widzew zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Lechem. Zespół Daniela Myśliwca niedawno zremisował z Rakowem Czestochowa, a teraz spróbuje napsuć krwi innemu faworytowi. Zdaniem Sławomira Chałaśkiewicza, łodzianie wciąż muszą uważać, by nie zamieszać się w walkę o utrzymanie. – Zimą potrzebne są wzmocnienia, także po to, by niebawem zacząć grać o coś więcej. W nowym sezonie dobrze byłoby pomyśleć o górnej części tabeli – stwierdził w rozmowie z TVPSPORT.PL były napastnik.
👉 Przedwczesny Sylwester na stadionie Legii. Święto kibiców
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Widzew we wrześniu zmienił trenera. Czy za kadencji Daniela Myśliwca gra drużyny uległa poprawie?
Sławomir Chałaśkiewicz: – Nie widać wielkiego progresu, ale ważne jest to, że drużyna regularnie punktuje i za to należy pochwalić nowego szkoleniowca. Niestety, mankamenty wciąż są widoczne. Zwłaszcza w ofensywie, gdzie łodzianie stwarzają niewiele sytuacji, do tego dochodzi problem ze skutecznością. Zimą będzie nad czym pracować.
– Daniel Myśliwiec to właściwy człowiek na stanowisko trenera Widzewa?
– Każdemu szkoleniowcowi daję szansę i nie inaczej jest teraz. Na razie oceniam jego pracę pozytywnie, bo w perspektywie krótkoterminowej zdobył sporo punktów. Zobaczymy, co będzie dalej. Trzeba też pamiętać o tym, że nie wszystko będzie zależało oo trenera. Mam na myśli przede wszystkim ruchy transferowe.
– Wiele do życzenia pozostawia gra w obronie. Widzew rzadko zachowuje czyste konto.
– Zgadza się, jest za dużo błędów indywidualnych, czasami brakuje odpowiedniej asekuracji. Zarówno w ataku jak i w obronie problem sprowadza się do odpowiedniej jakości. Niektórzy zawodnicy już teraz grają na sto procent swoich możliwości i widać, że nie wejdą na wyższy poziom. Trener zmienia niektórym pozycje i szuka różnych rozwiązań. To wszystko są jednak zmiany doraźne, nie sądzę, by dały efekt na dłuższą metę. Zimą potrzebne są wzmocnienia, także po to, by niebawem zacząć grać o coś więcej. Dwa lata to wystarczający czas na zadomowienie się w Ekstraklasie. W nowym sezonie dobrze byłoby pomyśleć o górnej części tabeli.
– Które pozycje należy wzmocnić?
– Potrzeba kogoś jakościowego w obronie plus dwóch klasowych piłkarzy w ofensywie. Dobrze byłoby znaleźć nowego napastnika, bo Jordi Sanchez jest rozczarowaniem. Pamiętam, jakie wobec niego były oczekiwania i co prezentuje obecnie. Nie wiem jednak, czy transfery będą możliwe, bo zimą trudno o sprowadzenie dobrych graczy, ponieważ większość ma ważne kontrakty. W klubie muszą jednak mocno się nad tym zastanowić. Przestrogą powinien być poprzedni sezon, gdy Widzew zajmował wysokie miejsce po pierwszej rundzie, a wiosną długo musiał martwić się o pozostanie w lidze. Uważam też, że to zimą powinno wzmacniać się zespół w perspektywie kolejnego sezonu. Piłkarze mają wtedy czas, by zaadoptować się do drużyny.
– Uważa pan, że w tym sezonie Widzew może mieć problem z utrzymaniem? Beniaminkowie mają na razie wielkie kłopoty i sporą stratę do łodzian...
– Puszcza Niepołomice zaczyna jednak zdobywać punkty. Wiadomo, że to zespół, który płaci frycowe, ale wydaje mi się, że wiosną będzie to drużyna lepsza niż dzisiaj, mądrzejsza o te doświadczenia. Nie wiadomo też, jakich ruchów transferowych dokonają zespoły ze strefy spadkowej. Na pewno nie powiem, że Widzew może być spokojny.
– Ostatnio łodzianie odnieśli zwycięstwo nad Ruchem Chorzów w zaległym meczu, chociaż do przerwy przegrywali...
– To cenna wygrana, także dlatego, że udało się zwiększyć przewagę nad zespołem ze strefy spadkowej. Pomogli też rywale, którzy dostali dwie czerwone kartki. Widzew zwyciężył dość szczęśliwie, ale trzeba się z tego cieszyć. Trudno jednak opierać optymizm na ostatnich spotkaniach, bo łodzianie zazwyczaj pokonywali słabe drużyny. Pozytywnym sygnałem był mecz z Rakowem. Drużyna wywalczyła remis w Częstochowie i pokazała, że może rywalizować z mocnymi przeciwnikami. By jednak zdarzało się to częściej, potrzeba większej jakości i szerszej ławki rezerwowych.
– W niedzielę Widzew stanie przed szansą postawienia się innemu faworytowi – Lechowi. Co łodzianie muszą zrobić, by wywieźć punkty z Poznania?
– Potrzebna będzie skuteczna gra w defensywie i kontratak. Jeśli Widzew postawi na otwartą grę i pójdzie z Lechem na wymianę ciosów, to może skończyć się źle. Niestety, ale uważam, że zespół z Łodzi nie ma dzisiaj w swoich szeregach tylu klasowych graczy, by zdominować Lecha.
– Obecny sezon PKO Ekstraklasy zaskakuje. Liderem tabeli jest Śląsk Wrocław, a drugie miejsce zajmuje Jagiellonia Białystok. Oba zespoły pozostaną w czołówce do końca rozgrywek?
– W pierwszych tygodniach sezonu wydawało mi się, że Śląsk podzieli los Wisły Płock z ubiegłej edycji. Wtedy płocczanie też byli liderami, ale nie potrwało to długo. Sądziłem, że podobnie będzie w przypadku Śląska, który popadnie w marazm. Myliłem się. Widać, że drużyna Jacka Magiery jest nakręcona pozytywnymi wynikami. Jeśli zimą nie dojdzie do poważnych osłabień, wrocławianie powalczą o pierwszą trójkę. Mam za to odmienne zdanie na temat Jagiellonii Białystok. To może być taki Widzew z poprzedniego sezonu. Po pierwszej rundzie będą wysoko, ale nie sądzę, by wiosną utrzymali taką dyspozycję.
– Widzi pan dzisiaj jednego kandydata do zdobycia mistrzostwa kraju?
– Nie. Legia jest chimeryczna, chociaż uważam, że to zespół z Warszawy do spółki z Lechem i Rakowem powalczy o tytuł. Ten sezon bez wątpienia będzie ciekawszy niż poprzedni, bo byłbym zdziwiony, gdyby ktoś "odjechał" reszcie tak, jak częstochowianie. Zobaczymy, kto najbardziej wzmocni się zimą i nie pozwoli na odejście kluczowych piłkarzy. To może mieć decydujące znaczenie.
<
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
KGHM Zagłębie Lubin
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.